Agroturystyka Cicho-Sza w Niedźwiedziu
Gospodarstwo Agroturystyczne w Niedźwiedziu
Kiedy wiosna rozkwita pełną parą, a czas nie pozwala na dłuższe wyjazdowe szaleństwo, najlepiej poszukać w okolicy jakiegoś przyjaznego dzieciom i rodzicom miejsca. Takim miejscem jest bez wątpienia Gospodarstwo Agroturystyczne Cicho-Sza w Niedźwiedziu, ukryte wśród lasów i pól w połowie drogi miedzy Ostrowem Wielkopolskim, a Ostrzeszowem.
Czym jest Cicho-Sza? Najprościej odpowiedzieć, że – wszystkim. To i ZOO i stadnina koni. To miejsce, gdzie pojedziesz na weekend i prześpisz się w Domku Rybaka, ale równie dobrze urządzisz sobie całodniowy piknik i pospacerujesz. A jest gdzie, bo gospodarstwo liczy sobie ok 7 hektarów.
Cicho- Sza działa od kwietnia do listopada. Dysponuje ogromnym parkingiem. Wstęp od osoby to 15 zł. Do dyspozycji mamy cały teren kompleksu, a wejść da się praktycznie wszędzie. Można podpatrzeć, jak ujeżdżają konie, można zerknąć, jak karmią i oporządzają zwierzęta.
Gospodarstwo ma oddzielny plan wycieczek dla zorganizowanych grup szkolnych, a wariantów spędzenia tam czasu mamy kilka. To między innymi wyprawa bryczką, która przewiezie po całym terenie. Proponują także końską przygodę, która obejmuje zajęcia na temat czyszczenia koni, głaskanie i karmienie.
Kolejny wariant wycieczki skupia się na wiejskiej zagrodzie i tutaj przewodnik prowadzi zajęcia edukacyjne na temat zwierząt gospodarskich.
Można się dowiedzieć, co było pierwsze - jajko czy kura, skąd się bierze mleko, a także jakie wyróżniamy rasy bydła mlecznego i mięsnego, jakie rasy koni. Na koniec wyprawy gospodarze organizują grilla z kiełbaskami. Niejedna wycieczka wyjechała już z Niedźwiedzia pełna wrażeń.
Mini ZOO
Najfajniejszą częścią gospodarstwa i dla nas jest to cel wycieczek jest oczywiście Mini ZOO. Nie takie mini, jak się okazało w praktyce, bo wędrówka zajęła nam prawie cały dzień.
Zaczęliśmy od tzw. parzystokopytnych. Podziwialiśmy konie, okazałe dorodne klacze i ogiery, ale także przepiękne słodkie i skore do głaskania kucyki. Niewątpliwie serce skradł nam uroczy Pan Osioł, którego zawodzenie słyszeliśmy już wychodząc z samochodu na parking. Jest tak pocieszny, że nie sposób przejść obok niego obojętnie. Długa grzywa sprawia, że wygląda jak wygląda - sami oceńcie...
Spotkanie z pierwszymi zwierzakami
W każdej zagrodzie czekała na nas kolejna niespodzianka. Są tutaj alpaki, lamy, kozy, owce, bawoły, a także węgierskie bydło stepowe i strusie.
Chwilowy odpoczynek
Kawałek dalej znajdują się domki, które można wynająć na dłuższy pobyt. Dla nas było to miejsce na mały postój i odpoczynek.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Zagrody dla egzotycznych zwierząt
W sąsiedztwie domków jest zagroda wielbłądów. Bujaliśmy się na huśtawkach i podziwialiśmy dromadery.
W normalnym ZOO nigdy nie ma możliwości choćby zbliżenia się do tych okazałych, egzotycznych zwierząt, ale nie tutaj. Tutaj można głaskać i przytulać, oczywiście jeśli zwierz na to pozwoli. Nam pozwolił .
Coraz bliżej...
Zagroda z małpką, jakami i nie tylko
W dalszej części gospodarstwa zwierząt wcale nie jest mniej. Jest zagroda z ptactwem. Filip zachwycał się pawiem, który rozpostarł swój majestatyczny ogon. Jest tutaj mnóstwo kur ozdobnych, bażantów, gęsi i kaczek. Widzieliśmy kangury, nutrie i szopy, były skunksy, ostronosy, a także troszkę złowrogo patrzące na nas makaki. Tego futrzaka na pewno nikt nie dotknie.
Dużym zaskoczeniem dla nas była zagroda z jakami tybetańskimi. Te zwierzęta, wielkości naszej krowy, są tak oswojone i przyjaźnie nastawione dla odwiedzających - wprost nie do uwierzenia. Oczywiście nie obyło się bez głaskania .
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Kolejny przystanek
W pobliżu jaków jest zagroda saren i danieli. A tuż za tym, po przejściu zagrody z kozami, znajdujemy się na pięknym placu zabaw. To kolejna szansa na odpoczynek - oczywiście dla dorosłych, bo dzieciaki, mając do dyspozycji takie atrakcje, na pewno nie usiedzą.
Rodzinne miejsce
Po zabawie ruszamy dalej. Nie można ominąć żadnej zagrody, aby żaden zwierzak nie poczuł się odrzucony. Na dalszej trasie mijaliśmy niezbyt miło pachnące i oczywiście ubłocone świnio-dziki.
Mogliśmy podziwiać zebu- starożytne bydło domowe, w Indiach otaczane kultem i mające specjalny status świętej krowy. Pod specjalną wolierą pływały dostojne czarne łabędzie.
Nasz Filip miał milion pytań. Dobrze, że była z nami babcia, która do Niedźwiedzia przyjeżdża ze swoim przedszkolem rokrocznie.
Najwięcej czasu spędziliśmy przy ogromnym wybiegu dla osiołków. Wspaniałe kłapouszki dawały się karmić trawą, głaskać i przytulać. Kiedy robiliśmy kilka kroków w przód, biegły za nami i domagały się uwagi. Mamy do nich sentyment i jeśli mówimy, że jedziemy do Cicho-Szy, to zawsze pada hasło „do osiołków”. To magiczne miejsce.
Muszę dodać, że co rusz w naszym spacerze towarzyszył nam a to jakiś piesek, a to kot. Non stop mieliśmy towarzystwo. Ono też domagało się głaskania. Dobrze, że co jakiś czas jest kranik z wodą i możliwość umycia rąk, bo naprawdę były brudne.
Dla odwiedzających
W trosce o wygodę odwiedzających, gospodarze zorganizowali wiele miejsc, gdzie można usiąść i odpocząć, a także zjeść posiłek. Można zabrać swoje jedzenie i zrobić sobie piknik albo skorzystać z tutejszego baru. Piękne altany kryte strzechą, specjalnie przygotowane rzeźbione stoły, zachęcają do odpoczynku. Wszędzie panuje domowa i przyjacielska atmosfera, można swobodnie biegać, hasać i po prostu wypoczywać na łonie natury.
Oprócz Mini ZOO, gospodarstwo Cicho-Sza to przede wszystkim prężnie działająca stajnia, z pokaźną ilością dobrze wyszkolonych koni. Prowadzone są tutaj lekcje jazdy konnej, także dla dzieci w wieku 3-7 lat na kucach. Dla bardziej zaawansowanych odbywają się jazdy konne w terenie, a także rajdy konne.
Pożegnanie
Gospodarstwo Agroturystyczne to idealne miejsce dla kogoś, kto chce się wyrwać z miejskiego zgiełku na kilka godzin czy nawet dni. To miejsce w 100% przyjazne dzieciom, a dorośli mogą choć na chwilę spuścić z oka swoje pociechy. My sami już czekamy, aż rozpocznie się nowy sezon.
Autorka tekstu i zdjęć: Patrycja Pietryk
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl