Dzieciochatki.pl Ciekawe miejsca na wyprawy z dziećmi Atrakcje Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej

Atrakcje Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej

Korzystając z dni wolnych od szkoły i pięknej pogody, udaliśmy się na trzydniową wycieczkę. Pojechaliśmy na kemping, co było dodatkową atrakcją. Naszym celem był Ojcowski Park Narodowy.

Pierwszym punktem zwiedzania była Maczuga Herkulesa. Nazwa pochodzi od kształtu skały, jednak legenda mówi, że została ustawiona przez samego diabła na życzenia Twardowskiego.

Kolejnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie Zamku w Pieskowej Skale. Powstał on w pierwszej połowie XIV wieku za czasów Kazimierza Wielkiego i był gotycką strażnicą.

Następnie w XVI wieku został przekształcony w renesansową rezydencję.

Z zamkiem tym związana jest legenda o Krzysztofie Szafrańcu. Został on skazany na śmierć za liczne grabieże i napaści. Teraz jego duch powraca na dziedziniec zamku, nieraz widziano jego zakapturzoną postać. Historia ta wzbudziła w nas dreszcz emocji.

Wejście na dziedziniec Zamku w Pieskowej Skale

Na pamiątkę pobytu w zamku, dzieci miały okazję okazję własnoręcznie wybić monetę o wartości jednego grosza. Jest to replika monety pochodzącej z czasów Władysława Jagiełły i w tamtych latach można było za nią kupić 20 jaj i 1 kurę.

Moneta moja i Julki

Kilka milionów lat temu w okresie plioceńskim południowa część Wyżyny Krakowsko – Częstochowskiej została rozcięta przez potoki, które wyżłobiły głębokie doliny, a wody podziemne żłobiły jaskinie, których na terenie parku jest ponad 600.

Dwie z nich mieliśmy okazję zobaczyć. Pierwsza to Jaskinia Nietoperzowa.

Wejście do Jaskini Nietoperzowej

Znajduje się ona w Jerzmanowicach w Dolinie Będkowskiej na Wyżynie Krakowsko – Częstochowskiej. Położona jest 438 m.n.p.m. i ma długość 326 m. Jest to jedna z większych jaskiń Jury Krakowsko – Częstochowskiej. Nazwa tej jaskini pochodzi od zamieszkujących ją różnych gatunków nietoperzy. Głównym gatunkiem jest tutaj podkowiec mały, ale są też nocki i mroczki późne.

Nietoperze w okresie zimowym hibernują, to znaczy obniżają swoją temperaturę. W Jaskini mają idealne warunki bytowania, ponieważ panuje tu niezmienna temperatura przez cały rok i wynosi około 6 stopni Celsjusza. Wybierając się do jaskini należy pamiętać o ciepłym ubraniu i odpowiednim obuwiu, ponieważ jest tu ślisko.

Niesamowite wrażenie robią formy naciekowe. Podziwialiśmy utworzone tutaj stalaktyty, które zwisały ze stropu. Przewodnik pokazał nam także stalagmity, które sterczały od podłogi. Razem tworzyły piękne stalagnaty.

Z zapartym tchem słuchaliśmy opowieści przewodnika o odnalezionych tu kościach zwierząt z okresu zlodowaceń: hien, lwów, mamutów. Mieliśmy okazję zobaczyć wtopione w skałę kości i ząb niedźwiedzia jaskiniowego.

W sali głównej groty, przewodnik wyłączył latarkę, poprosił o ciszę i słuchaliśmy deszczu jaskiniowego, który brzmiał niczym muzyka. Należy pamiętać, że w grocie tej nie wolno używać latarek, aby nie zakłócać spokoju nietoperzom.

W kolejnym dniu naszej rodzinnej wycieczki zwiedzaliśmy Jaskinię Łokietka. Jest to największa jaskinia na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. Powstała w skałach wapiennych parku jurajskiego.

Składa się ona z dwóch dużych sal : Rycerskiej i Sypialni, małej salki zwanej Kuchnią i kilku korytarzy.

Pani przewodnik opowiadała nam, że w okresie zimowym neandertalskie grupy myśliwych urządzały tutaj polowania na niedźwiedzie jaskiniowe. Działo się to w okresie środkowego paleolitu.

Jednak jaskinia ta ściśle wiąże się z legendarnym pobytem w niej na przełomie XIII i XIV wieku księcia Władysława Łokietka, przyszłego króla Polski.

Ukrywał się on tutaj przed królem czeskim Wacławem II. Legenda mówi, że okoliczni włościanie dostarczali Łokietkowi żywność przez otwór u wejścia do groty, aby nie naruszyć pajęczyny zasłaniającej wejścia do jaskini. Dzięki tej pajęczynie wojska czeskie nie przypuszczały, że może tam znajdować się Łokietek.

Mogliśmy oglądać salkę zwaną Kuchnią, w której Łokietek przyrządzał posiłki. Widzieliśmy też kamienny stół w Sali Rycerskiej, który służył do spożywania pokarmów. W Sypialni podziwialiśmy wielkie łoże Władysława Łokietka.

W jaskini znajdują się także skamieniałe szczątki człowieka pierwotnego i niedźwiedzia jaskiniowego.

Duże wrażenie na zwiedzających robi piękny stalagnat, swoim kształtem przypominający orła, który znajduje się w Sypialni.

Z Groty Łokietka leśną drogą udaliśmy się do Bramy Krakowskiej.

droga z Groty Łokietka do Bramy Krakowskiej

Jest to brama skalna zbudowana z wapieni skalistych o wysokości 15 metrów. Powstała w wyniku procesów erozyjnych. Nazwa jej wywodzi się od tego, że dawniej drogą przez Dolinę Prądnika biegł szlak handlowy z Krakowa na Śląsk.

To był już ostatni punkt naszej wycieczki.

Wróciliśmy do domu zadowoleni z mile i pożytecznie spędzonego czasu.

Polecamy serdecznie wycieczki po Polsce. Mamy piękny kraj i warto go poznawać, odkrywać na nowo. Dodatkowo to piękna forma rodzinnego spędzana czasu.

Jolanta Wiśniowska

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:

WAKACJE Z DZIEĆMI

CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI

NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM

Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej.

Podziel się ze znajomymi