FabLab Wbijaj! - warsztaty stolarskie dla dzieci w Warszawie

Warszawa z dzieckiem, czyli kilka nietuzinkowych propozycji na spędzenie czasu w stolicy. Cz. I – FabLab Wbijaj!

Warszawa zimą? Czemu nie? A gdyby tak jeszcze ominąć typowe dla Warszawy atrakcje turystyczne i ruszyć mniej znanym szlakiem? Gdyby tak zamienić Zamek Królewski na nieco inną scenerię?

O ile pogoda dopisuje, zawsze i wszędzie jest co robić, zwłaszcza tutaj. Gdzie jak gdzie, ale w stolicy z dzieckiem nie można się nudzić, bowiem obfituje ona w bajkowe place zabaw, klubokawiarnie, zajęcia i zabawy na świeżym powietrzu.

O ile jeszcze maluchy łatwo jest zaspokoić zabawą wśród kulek i zwariowanych zjeżdżalni, o tyle zabawienie 9-cio latka wymaga od nas rodziców, niemal cyrkowych akrobacji. A co jeśli na domiar złego za oknem mamy coś, co udaje zimę? Wtedy z pomocą przychodzi FabLab Wbijaj!

Ta rodzinna stolarnia od 3 lat cieszy warszawiaków swoją obecnością na mapie Warszawy i wprost WYMIATA!! To prawdziwa kuźnia pomysłów i talentów, i nawet jeśli na początku trochę onieśmiela, to po to, aby już za chwilę wynieść nas na szczyty naszych stolarskich możliwości.

Do FabLab Wbijaj! może zawitać każdy, bowiem tutaj wiek nie ma znaczenia. Stolarnia otwarta jest dla każdego, bez względu na to, czy drewno i jego obróbka to dla Was chleb powszedni, czy wręcz odwrotnie.

My z obróbką drewna mamy niewiele wspólnego, dlatego tak bardzo ucieszyła nas możliwość odwiedzenia stolarni i to, że młody będzie miał okazję postukać, popukać i powiercić.

Do FabLab Wbijaj! zawitaliśmy w poniedziałek i mieliśmy to szczęście, że akurat nie były w niej prowadzone żadne zorganizowane zajęcia. Musicie bowiem wiedzieć, że stolarnia często i gęsto prowadzi warsztaty dla przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych. Także najlepiej jeśli wcześniej zadzwonicie i zapytacie o wolny termin.

Już od progu przywitał nas cudowny zapach drewna a widok całej masy narzędzi stolarskich w połączeniu z dźwiękiem maszyn szlifierskich obudził dziecięcą wyobraźnię.

Znajdziecie tu wszystko, co niezbędne jest do stworzenia własnej zabawki, są tu bowiem „składniki” do zbudowania ptaszka, rakiety, ludzika, samochodu, helikoptera i całej masy innych dziwności

A jeśli palujecie zrealizować jakiś większy, długo odkładany projekt, weźcie ze sobą własny kawałek drewna. Nic nie stoi również na przeszkodzie, abyście przytargali do FabLab Wbijaj! babciną toaletkę, czy inną rodzinną pamiątkę, która wymaga naprawy a z braku Waszych umiejętności, niechybnie czeka na swój koniec. Tutaj, prócz stworzenia czegoś od podstaw, macie okazję podreperowania tego, co już macie.

To tu dzieje się prawdziwa magia 

Ilość zacisków może przyprawić o zawrót głowy.

Wszystkie prace Maciek wykonywał pod czujnym okiem Właściciela stolarni, który nie szczędził mu ani wskazówek ani porad związanych ze stolarką. Pokazał jak szlifować, wkręcać, nawiercać i wbijać.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Radość i duma ze stworzenia własnej zabawki.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Wspomniałem, że w FabLab Wbijaj! każdy jest mile widziany. Podczas naszej wizyty, swój nietypowy i jakże oryginalny projekt (pierścionek zaręczynowy) realizował człowiek z wykształcenia psycholog. Jak widać, stolarskim bakcylem można zarazić się w każdym wieku.

Ideą stolarni jest promowanie wśród młodych ludzi umiejętności i zamiłowania do majsterkowania, promowanie wiedzy na temat recyklingu oraz rozwijania w nich kreatywności.

Jednakże w moim odczuciu idea jest głębsza. To wspólne spędzenie czasu ze swoim dzieckiem. Więź, która tworzy się podczas wspólnego tworzenia i realizacji projektu, wspólne pogaduchy nie koniecznie na temat szlifierki, to coś, czego nie kupi się za żadne pieniądze.

A radość dziecka ze stworzenia „czegoś” jest bezcenna.

TUK TUK naszego Dziedzica, co wieczór otaczany jest rodzicielska miłością (słowa użyte przez syna ).

Niezwykłe jest to, że miejsce to oferuje tak wiele, za tak niewiele.

Do FabLab Wbijaj! wbijajcie na ul. Starą 4. Stolarnia mieści się niemal na starówce w okolicy Multimedialnego Parku Fontann.

A jak już z niej wyjdziecie, Wasza dziatwa może pograć w piłkę na pobliskim boisku lub pobawić się na placu zabaw.

A teraz najlepsze. Udział w warsztatach oraz korzystanie z jej dobrodziejstw jest całkowicie BEZPŁATNY. Także nie czekajcie, tylko wbijajcie do FabLab Wbijaj!

Udanej zabawy,

Tomek

Autor tekstu i zdjęć: Tomasz Zaleski

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl