Bajkowe wycieczki z dziećmi - Małopolska
BAJKOWE WAKACJE Z DZIEĆMI
Jest rok 2022. Po czasie pandemii nastał spokój. Mieszkańcy wszelkich krain geograficznych obudzili się na nowo do życia i wyruszyli w Polskę, w poszukiwaniu jej najpiękniejszych zakątków… Z każdej strony do morza, jezior i gór sunęły tysiące spragnionych wakacji rodzin….
To wcale nie bajka, chociaż zdecydowanie początek niezwykłej przygody naszej rodziny. W tym roku, podczas zwiedzania licznych zakątków Małopolski towarzyszyły nam smoki, rycerze, karuzele… Świat wielobarwny i niezwykle bogaty w emocje, których częścią staliśmy się i my!
Podróż do średniowiecza...
Zaczarowany świat można wbrew pozorom odnaleźć tuż za rogiem. Tak było w naszym przypadku. Z końcem sierpnia w pobliskim Wojniczu odbyła się niezwykła impreza historyczna - rekonstrukcja bitwy pod Wojniczem z 1655 pod nazwą „Woynicz 1655”.
Park miejski zamienił się wówczas w obozowisko pełne walecznych rycerzy, rzemieślników, gospodyń. Wydarzeniom towarzyszyły pokazy grup rekonstruktorskich (salwy honorowe, potyczki, zasadzki, walki z szablą i…) z armatami i muszkietami w tle.

Woynicz 1655
Idąc tropem rycerzy... żyjących zdecydowanie wcześniej, dotarliśmy w tym roku do „Warowni” w miejscowości Inwałd. Wędrując ścieżkami średniowiecznego grodu, cofnęliśmy się o kilkaset lat wstecz, oddychając powietrzem nieco zatęchłym, ale jakże tajemniczym! Zamkowy dziedziniec, sala tortur i komnata damy przeniosły nas w czasy niezwykle ciekawe, ale i nieco straszne…
Tuż obok zamku znajduje się średniowieczna osada, gdzie do dzisiaj spotkać można tkacza, powroźnika, czy bardziej znanego wszystkim kowala lub garncarza. Dowiedzieliśmy się nie tylko, jak dawniej tworzono powrozy i ile siły potrzebował kowal, ale również jak wytwarzano kiedyś ceramiczne naczynia, tkano materiały i żyło się w chacie…


Średniowieczna osada w Inwałdzie
Najciekawszym punktem zwiedzania osady okazało się oczywiście spotkanie ze smokami… Jeden z nich żyje sobie w grocie tuż pod zamkiem i wcale nie przeszkadzają mu gapie, którzy z niecierpliwością czekają na jego wystąpienie… O każdej pełnej godzinie smok wyłania się z jamy, zieje ogniem i… śpiewa dla dzieci piosenkę.
Rycerze nie są potrzebni, bo jak widać, smoczysko zupełnie poczciwe żyje sobie od wieków u podnóża zamku i nikomu krzywdy nie czyni… Zamiast walczyć w takim razie o życie, można spokojnie potrenować pływanie tratwą, co się okazuje również niemałym wyzwaniem dla 3 odważnych giermków…




Inwałd - smoki i rejs tratwą
Będąc w Inwałdzie, koniecznie trzeba odbyć jeszcze jedną podróż… A może nawet 2?
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
W miniaturowej krainie
Jedna jest niezwykle kolorowa… światowa wręcz… W „Parku Miniatur” czuliśmy się bowiem jak w podróży dookoła świata…
Zwiedzanie zaczęliśmy od najważniejszych zabytków kultury i architektury Polski, od morza aż po góry, przemierzając kolejne alejki pełne zamków, ratuszy, budowli sakralnych, aż po Stadion Narodowy, bo z kibicami piłki nożnej wygrać się nie da…





Park Miniatur w Inwałdzie
Dla nas, dorosłych, zdecydowanie bardziej przejmująca była podróż wśród budowli światowego dziedzictwa kulturowego. Statua Wolności, Hagia Sophia, Wieża Eiffla, Plac św. Piotra, Koloseum… Są to miejsca niezwykłe i ich „dotknięcie” wzruszało i pozostało w sercu na długo. Największe wrażenie zrobiły na nas budowle związane z historią starożytną. Świat Faraonów, mumii i sfinksów zahipnotyzował nas swoją tajemniczością i niezwykłością…






Park Miniatur w Inwałdzie
Pośród dinozaurów
Inwałd dla wielu kojarzy się zapewne także z Parkiem Dinozaurów „Dinolandia”. Oczywiście i nas nie mogło tam zabraknąć – nikt tak precyzyjnie, jak kilkuletni odkrywcy, nie jest w stanie wypowiedzieć na jednym wdechu nazw elasmozaur, dilofozaur i apatozaur…
I to właśnie kolejna wakacyjna bajka… Świat niezwykły – tajemniczy, straszny, ale i zachwycający, a przy tym na wyciągnięcie ręki, poprzez możliwość udziału w wykopaliskach, spacerach podziemnych i… grze w golfa…




Inwałd - Park Dinozaurów
Witajcie w ostatniej bajce!
Ostatnim punktem naszych tegorocznych bajowych wakacji był Rabkoland. Tego miejsca pewnie wielu przedstawiać nie trzeba… Tu naprawdę można poczuć się jak w bajce, zarówno podczas wizyty w domku do góry nogami, czy podczas safari ciuchcią…




Rabkoland
A prawda jest taka, że bajecznie możemy czuć się zawsze, gdy są obok nas ważne osoby. To one powodują, że zwykła szara codzienność staje się dobrym zaklęciem, a smutki zostają odczarowane.
Czasem wystarczy tylko usiąść, zapalić ognisko na jakimś bezdrożu i zamknąwszy oczy, posłuchać trzasku palonych drewienek, czując żar na policzku. Czy znowu nie jest jak w bajce?

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl