Krynica Zdrój - moje drugie miejsce na Ziemi
KRYNICA ZDRÓJ – moje drugie miejsce na Ziemi.
Dwa lata temu, moi Rodzice postanowili, że po Świętach Bożego Narodzenia, pojedziemy na dwudniową wycieczkę do Boguszy. Jest to wioska położona w Beskidzie Niskim, w której mieszkają znajomi moich Rodziców. Po odwiedzinach, postanowili, że zabiorą mnie do położonej o kilkanaście kilometrów dalej od Boguszy, Krynicy Zdrój. To był 30.12.2018. Ten dzień zapisał się w naszej pamięci jako wyjątkowy. Przyjeżdżając do Krynicy Zdrój moi Rodzice oraz ja, zakochaliśmy się w tym małym miasteczku. Od razu ruszyliśmy zwiedzać to piękne miasteczko.
Spacerując uliczkami Krynicy, możemy podziwiać piękne, zabytkowe wille.
Klimat zabytkowych willi podkreśla płynący przez główny deptak potok. Szum potoku, świeże powietrze i góralska muzyka sprawiają, że to miasteczko ma wyjątkowy i niepowtarzalny klimat.
Następnie, odwiedziliśmy Pana Nikifora i jego pieska.
Nikifor Krynicki to jeden z najwybitniejszych na świecie malarzy - samouków, który urodził się w Krynicy. Po długiej tułaczce po świecie, wrócił do Krynicy i tam tworzył.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Kolejnym punktem naszej wędrówki była Góra Parkowa. Wjechaliśmy na jej szczyt najstarszą w Polsce kolejką linowo- terenową PKL. Długość jej trasy wynosi 642 metry i jeździ od 1937 roku.
Góra Parkowa mierzy 742 m n. p. m. i leży w samym sercu Parku Zdrojowego, który liczy ponad 200 lat. Z jej szczytu możemy podziwiać krajobraz Beskidów.
Na szczycie Góry Parkowej znajduje się też ośrodek narciarski, który zajmuje się nauką młodych narciarzy. Jest też coś dla osób, które nie przepadają za nartami. Jest oddzielony i zabezpieczony stok, na którym można poszusować na sankach.
W okresie bożonarodzeniowym, na szczycie Góry Parkowej ustawiana jest instalacja Ogrody Światła. Jest to ponad sto tysięcy światełek. Moje zdjęcia przedstawiają kilka atrakcji. Świecący fotel, na którym można poczuć się, jak Królowa Śniegu.
Jest też narciarz, który czeka na turystów. Gdy potrzebujemy zimnej ochłody, to konewka czeka…
Zapewne, każda dziewczynka chce poczuć się czasem, jak prawdziwa księżniczka. Ten sen pomoże spełnić karoca z zaprzężonymi końmi. Akurat, na zdjęciu, mój tata wcielił się w księcia .
Na szczycie, szaleństwo nie ma końca. Wszyscy szusują w dół, po białej pierzynce. Dla tych bardziej wymagających jest ustawiona specjalny taśmowy wyciąg, który wciągnie na samą górę, by ponownie zjechać w dół. Oczywiście, wszystko jest bardzo dobrze zabezpieczone, by nikomu nie stała się krzywda.
Krynica jest też przygotowana dla wyćwiczonych pasjonatów narciarstwa. Posiada 6 stacji narciarskich: Henryk Ski, Słotwiny, Tylicz SKI, Jaworzyna i inne. Moje zdjęcie przedstawia stację Henryk Ski, która znajduje się w samym centrum miasteczka. Gdy zmarzniemy, możemy ogrzać się w tej pięknej chacie lub coś smacznego zjeść. To miejsce, ma moje szczególne wspomnienie... Właśnie tu wypadł mi ząb .
W Krynicy zadbano również o miłośników jazdy na sankach. Nie muszą się martwić, że śnieg topnieje, gdyż jest tu tor saneczkowy.
Krynica to miasteczko, po którym uwielbiamy spacerować. Idąc szlakiem z Góry Parkowej, możemy podziwiać najstarszy tor saneczkowy w Polsce. Niestety jest już nieczynny. Możemy spotkać rzeźbę jelenia, a także małe Sanktuarium Jana Pawła II.
Jeżeli mamy jeszcze siły, możemy odwiedzić Muzeum zabawek. Spotkamy tam postacie z bajek, które oglądali moi rodzice i dziadkowie, gdy byli dziećmi. Na wejściu powita nas Rumcajs i Agatka .
Po miłych wspomnieniach, możemy udać się w dalsze części Krynicy. Przy Domu Zdrowia znajduje się wspaniała zjeżdżalnia, jako dodatkowa atrakcja dla dzieci. W tym parku jest też dużo mini-górek, na których można zjeżdżać na jabłuszku, nawet wieczorem.
Nie można zapomnieć, że Krynica to miasto- uzdrowisko. Znajdują się tu pijalnie wody źródlanej. Jest kilka rodzajów tejże wody. Każda z nich ma swoje specjalne i konkretne właściwości. Pijalnie wody, to miejsce dla osób, które chcą wrócić do zdrowia ale też tych, którzy dbają o swoje zdrowie.
Turyści, którzy uwielbiają słodkości, mogą wejść do pijalni czekolady im. Kiepury. Takiej czekolady nie ma nigdzie indziej. Jej niepowtarzalny smak pozostaje na długo w pamięci.
Wieczorem, zawsze wybieraliśmy się na spacer, bo Krynica jest piękna nawet nocą.
Po drodze witałam się z salamandrą, która bacznie pilnowała porządku w parku.
A na koniec spaceru, odwiedzaliśmy p. Bogusława Kaczyńskiego, którego wzrok skierowany jest na piękno Góry Parkowej. Siadaliśmy obok tego pana i słuchaliśmy szumu potoku, który płynie przez park.
Do Krynicy wracamy co roku, czasem na dwa, a czasem na trzy dni. Mieszkają tu bardzo mili ludzie, którzy nadają temu miasteczku dodatkowego uroku. Razem z Rodzicami będziemy tu wracać. Tam jest takie drugie miejsce na świecie.
Marika Wojsław
autorka zdjęć i tekstu przysłanego na Konkurs
"Polska z dziećmi 2020"
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl