Ojcowski Park Narodowy - atrakcje dla dzieci
Ojcowski Park Narodowy
Piękno Małopolski zachwyca pod każdym względem. Wspaniałe miasta o niepowtarzalnym klimacie, kopalnie o międzynarodowej sławie i przyroda, która zachwyca swoim pięknem, sprawiają, że warto tu przyjechać o każdej porze roku.
Niemal w linii prostej na północ od Wieliczki i Krakowa znajduje się Ojców - mała wieś w Dolinie Prądnika, położona na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. To niezwykle malownicza kraina, którą Dzieciochatki polecają na rodzinny weekend na łonie natury.
Park powstał w 1956 r. i jest jednym z najmniejszych parków narodowych w Polsce. Czy ciepło, czy zimno, na szlakach wapiennych skał można spotkać ludzi z całego świata.
Wiosną i latem soczysta zieleń kontrastująca z bielą skalnych formacji, jesienią zmienia się tu w rdzawe plamy, dodające spowitym we mgle dolinom jeszcze większej wyrazistości.
Na szlakach zwykle jest tłoczno, co świadczy o ogromnej popularności tego miejsca. Podejścia są jednak łagodne, idealne na wędrówki z dziećmi. Spacerując, zobaczycie dzieła natury wyrzeźbione w skałach, wielowiekową architekturę i jaskinie pełne tajemnic. Odetchniecie świeżym powietrzem, a oczy nacieszycie pięknymi widokami.
Zatem w Drogę.
Jaskinie króla, człowieka neandertalskiego i zwierząt z czasów epoki lodowcowej
-
Grota Łokietka
(szlak czarny)
Najbardziej znaną spośród kilkuset jaskiń na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego jest Grota Łokietka. Wejście do niej znajduje się u szczytu Góry Chełmowej - najwyższego wzniesienia w okolicy.
Na pytanie dzieci, dlaczego postawiono przy nim bramę przypominającą pajęczą sieć, odpowie legenda związana z tym miejscem. Podobno polski król Władysław Łokietek skrywał się tu przed Wacławem II w czasie walk o tron na przełomie XIII i XIV w. Uszedł z życiem dzięki gęsto utkanej pajęczej sieci, która przysłoniła wejście do groty. Brama stanowi pamiątkę tego wydarzenia. Jaskinia liczy 320 m i jak na królewską siedzibę przystało, znajdują się w niej "komnaty": Rycerska i Sypialna oraz Kuchnia.
-
Jaskinia Ciemna
(szlak zielony)
Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić, jest Jaskinia Ciemna o długości 209 m. Niegdyś zamieszkiwali ją Neandertalczycy. Jaskinia stanowiła dla nich schronienie oraz doskonały punkt obserwacyjny, z którego łatwo było dostrzec zwierzynę, jak i nadchodzące niebezpieczeństwo.
W czasie badań archeologicznych odnaleziono tu wiele dowodów świadczących o bytności pierwszych mieszkańców - narzędzia do obróbki skór i drewna, a także szczątki niedźwiedzia jaskiniowego i rosomaka. Na pamiątkę powstała tu ekspozycja prezentująca neandertalską rodzinę.
Wizyta w jaskini stanowi dobry wstęp do rozmowy ze starszymi dziećmi na temat ewolucji. Możecie im pokazać, jak żył praczłowiek, opowiedzieć, że jedzenia nie kupował w supermarkecie, tylko polował na nie, że nie nosił ubrań z logo znanych marek, ale oprawione skóry zwierząt. I każdego dnia walczył o przetrwanie oraz bezpieczeństwo swojej rodziny, ale robił to inaczej niż współczesny człowiek.
Źródło zdjęć: www.ojcowskiparknarodowy.pl
-
Jaskinia Wierzchowska
(ok. 4 km od Ojcowskiego Parku Narodowego w miejscowości Wierzchowice w Dolinie Kluczwody, szlak żółty)
Jeśli nie boicie się długich wędrówek i pragniecie eksplorować tutejsze groty, powinniście wybrać się na wycieczkę krętymi korytarzami Jaskini Wierzchowskiej. To jedna z pierwszych jaskiń w Europie przystosowana do ruchu turystycznego licząca ponad 1000 m labiryntów wydrążonych w skale. Obecnie mieszkają tu nietoperze (symbol Ojcowa).
Jak dowodzą badania archeologiczne, niegdyś jaskinia była schronieniem dla reniferów, niedźwiedzi i hien jaskiniowych. Niedaleko Jaskini Wierzchowskiej Górnej znajduje się Jaskinia Wierzchowska Dolna, doskonale znana wspinaczom. Znaleziono w niej mamucie ciosy, stąd określa się ją również mianem jaskini Mamutowej. Kto wie, być może Maniek i jego ekipa z filmu animowanego dla dzieci pt. "Epoka Lodowa" przemierzali kiedyś te rejony? Być może wiewiórka szablozębna - sprawczyni nadejścia epoki lodowcowej właśnie tu szuka swojego żołędzia? Wasze dzieci na pewno chętnie to sprawdzą.
Wybierając się na wycieczkę po jaskiniach, pamiętajcie o panującej w nich wilgoci i niskiej temperaturze na poziomie 7-8oC. Czapki, cieple bluzy lub kurtki przydadzą się z pewnością nawet latem.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Brama Krakowska, szlak niebieski
Brama, której zamknięcie zwiastuje koniec świata
Krakowska Brama to jedno z obowiązkowych miejsc na trasie zwiedzania Ojcowskiego Parku Narodowego. Tworzą ją skaliste jurajskie wapienie, wznoszące się ku niebu na 15 i 20 m. Te same, które powstały w czasach, kiedy na ziemi panowały dinozaury. Na jednym z nich znajduje się obrazek Matki Boskiej Częstochowskiej. W przeszłości biegł tędy szlak handlowy, którym kupcy wędrowali między Krakowem a Śląskiem. Stąd nazwa Bramy. Dziś przechadzają się tędy turyści.
Kamienne bloki sprawiają wrażenie solidnych. Jak więc wytłumaczyć dzieciom obecność patyczków podpierających je u podstawy? Legenda głosi, że z roku na rok filary Bramy zbliżają się do siebie. Gdy się zamkną, nastąpi koniec świata. Podpórki mają przeciwdziałać temu zjawisku.
Warto się pospieszyć i postawić swój patyczek pod skałą. Polska jest przecież taka piękna. Nie pozwolicie chyba, aby koniec świata pokrzyżował rodzinne odkrywanie jej uroków?
Źródło zdjęcia: www.ojcowskiparknarodowy.pl
Źródełko miłości, szlak czerwony
Wypijmy za miłość
Zamknięcie wrót Bramy byłoby również wielką stratą dla zakochanych. W niedalekim sąsiedztwie znajduje się Źródełko Miłości o magicznych mocach. Podobno kiedyś pewna para, napiwszy się z niego wody, zapałała do siebie żarliwym uczuciem. Rodzice, miejcie się na baczności i pamiętajcie, że pierwsze miłości rodzą się już w przedszkolu. Być może Wasze dzieci, wiedząc o magicznych wodach Źródełka, zechcą pomóc szczęściu?
Wapienna Rękawica, szlak zielony
Prawdopodobnie największa ręka na świecie skała
Rękawica, Biała Ręka, Pięciopalcówka - jakkolwiek ją nazwiemy, legenda mówi, że jest ręką Boga. Podobno dawno temu, w czasie najazdu Tatarów na Polskę, okoliczna ludność chcąc ujść z życiem, skryła się w Jaskini Ciemnej.
Dzięki boskiej opatrzności plądrujący okolicę Tatarzy nikogo nie znaleźli. Ludziom udało się przetrwać chwile grozy. Wychodząc z jaskini, w miejscu boskiej ręki, która wcześniej zasłaniała wejście, dostrzegli oni pięciopalczastą formację skalną, którą dziś można podziwiać z kilku miejsc w Parku, m.in. z punktu widokowego przy Jaskini Ciemnej, gdzie prezentuje się z profilu, a także ze szlaków w dolinie. Czy Wasze dzieci kiedykolwiek widziały większą rękę?
Maczuga Herkulesa przy Zamku w Pieskowej Skale, szlak czerwony
Maczuga na Fortepianie
Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego znajduje się wiele formacji skalnych. Swym niezwykłym kształtem zwracają uwagę i pobudzają wyobraźnię, która próbuje wyjaśnić ich pochodzenie.
Jedną z takich skał jest Maczuga Herkulesa, posadowiona na skale, która w wyniku podcinania przez prądy rzeczne Prądnika przypomina fortepian. Jej nazwa kojarzy się z mitycznym herosem, o którym dzieci dowiedzą się więcej w szkole, czytając mity greckie.
Jednak tutejsza legenda jako bohatera o ponadludzkiej sile wskazuje Kraka, władcę Krakowa, który chwytając ogromną maczugę, ciosem w głowę unicestwił smoka prześladującego miasto. (Ach, pechowy ten Kraków. Inna legenda mówi, że smoka pokonał sprytem i inteligencją Szewczyk Dratewka. Mamy więc dwóch zwycięzców? A może to smoków było więcej?)
Jak dotąd wielu śmiałków próbowało podnieść Maczugę, żadnemu jednak się to nie udało. Może Wy spróbujecie?
Źródło zdjęcia: www.ojcowskiparknarodowy.pl
Zamek w Ojcowie
(tuż przy parkingu, na który dojeżdża się Drogą Wojewódzką 773, szlak czerwony)Historia prawdziwej miłości
O strategicznej przeszłości Jury Krakowsko-Częstochowskiej przypominają dziś ruiny dawnego średniowiecznego zamku Ojciec, nazwanego tak na pamiątkę walk Władysława Łokietka (ojca Kazimierza Wielkiego) o królewski tron.
Niegdyś zamek był ważnym ogniwem w łańcuchu fortyfikacji obronnych Szlaku Orlich Gniazd. Dziś to malownicza ruina, reprezentowana przez resztki murów obronnych, bramę wjazdową i odrestaurowaną wieżę, udostępnioną dla zwiedzających, z której można podziwiać Park.
Wspinając się na zamkowe wzgórze, można opowiedzieć dzieciom legendę o prawdziwej miłości, która przezwycięża zło. Otóż dawno temu mieszkał tu Skarbimir, który zakochał się w swej siostrzenicy z Ogrodzieńca. Nie zważając na zaręczyny dziewczyny ze Szczebrzycem, zapragnął ją poślubić. Gdy ta odmówiła, porwał ją, a jej ukochanego uwięził w zamkowych podziemiach. Usłyszawszy tę historię, król Bolesław Krzywousty srogo ukarał Skarbimira, a zakochani wzięli ślub i szczęśliwie żyli w ojcowskim zamku.
Jeśli dzieci odczuwają zmęczenie, między ruinami zamku a Bramą Krakowska kursuje dorożka.
Źródło zdjęcia: www.ojcowskiparknarodowy.pl
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Zamek w Pieskowej Skale, szlak czerwony
Nieszczęśliwa miłość i zbójnicy
Zamek w Pieskowej Skale powstał w czasach Kazimierza Wielkiego i stanowi jeden z nielicznych tak dobrze zachowanych obiektów fortyfikacyjnych na Szlaku Orlich Gniazd. Znajduje się niedaleko Ojcowskiego Parku Narodowego, w miejscowości Słuszowa. Dlatego, tak po sąsiedzku, warto go odwiedzić.
Zamek stoi na wzgórzu, z którego roztacza się widok na urokliwą Dolinę Prądnika. Na przestrzeni wieków należał do różnych właścicieli, z których każdy miał nieco inną wizję architektoniczną. Przebudowywano go i rozbudowywano. Pełnił funkcję obronną i mieszkalną, był siedzibą królów, magnatów, a nawet alchemików parających się czarną magią i rycerzy-rozbójników, zwanych raubritterami.
Na początku XX w. funkcjonował w nim ekskluzywny pensjonat, a w czasie niemieckiej okupacji - sierociniec. Aktualnie stanowi oddział Muzeum Królewskiego na Wawelu i jest udostępniony dla zwiedzających.
Skąd nazwa? Dokładnie nie wiadomo. Niektórzy badacze wskazują na kształt skały, na której stoi zamek i doszukują się w jej wyglądzie rysów psa. Inni zwracają się ku zapisom w dokumentach z czasów Władysława Łokietka, w których znajdziemy wzmiankę o niemieckiej nazwie zamku Peskenstein. Jeszcze inni twierdzą, że wskazówkę stanowi imię Piotr (jeden z pierwszych właścicieli zamku), które zdrobniale w języku staropolskim brzmi Pieszko, Piech lub Pieś.
Jest jeszcze jedna legenda, która z pewnością najbardziej spodoba się dzieciom. Niestety, w przeciwieństwie do szczęśliwej historii miłosnej znanej z ojcowskiego zamku, tu mamy do czynienia ze smutnym zakończeniem.
Pewnego razu właścicielowi zamku - Szafrańcowi obiecano za żonę Dorotkę z rodu Toporczyków. Mimo, iż Dorotka swe serce oddała już komuś innemu, siłą zmuszono ją do małżeństwa. Ukochany jednak nie zwlekał i pewnego dnia w przebraniu mnicha wykradł dziewczynę z zamku starego męża. Nie uciekli jednak daleko. Szafraniec dogonił młodych i ukarał. Chłopca przywiązał do koni, które powłóczyły go po zboczach gór, a niewierną żonę skazał na śmierć głodową w jednej z baszt. Podobno z pomocą przyszedł jej ukochany piesek, który wdrapując się po zboczu góry, przynosił jej resztki jedzenia. I to właśnie jemu zamek zawdzięcza swą nazwę.
Jak było naprawdę? Niech dzieci same zdecydują, która wersja najbardziej do nich przemawia.
Z zamkiem w Pieskowej Skale wiąże się wiele historii, również tych filmowych. Wasze dzieci może niekoniecznie pamiętają Janosika, ale Wy z pewnością dobrze kojarzycie tę postać. W latach 70 XX w. w Pieskowej Skale nagrano wiele serialowych scen z Janosikiem, czyli Markiem Perepeczko w roli tytułowej. Wizyta tutaj być może zachęci Was i Wasze dzieci (te starsze) do rodzinnych seansów i obejrzenia serialu o słynnym karpackim zbójniku.
Pieskowa Skała stała się tłem także dla scen z filmów "Ogniem i mieczem", "Potop", "Pan Wołodyjowski", odcinka serialu "Stawka większa niż życie", a w ostatnich latach, oświadczał się tu swojej ukochanej bohater filmu "Nie Kłam Kochanie".
Źródło zdjęć: www.ojcowskiparknarodowy.pl
Kaplica na Wodzie, szlak czerwony
Sprytnemu niestraszne zakazy
Na tle białych skał Ojcowskiego Parku Narodowego zwanych Prałatkami rysuje się sylwetka drewnianego zabytkowego kościoła. Niegdyś były tu łazienki zdrojowe. Aktualnie odwiedzający Dolinę Prądnika we wnętrzach utrzymanych w stylu szwajcarsko-ojcowskim mogą się pomodlić.
Z kościółkiem związana jest legenda, która mówi, że za czasów panowania cara Mikołaja II na ojcowskiej ziemi obowiązywał zakaz budowania obiektów sakralnych. Okoliczni mieszkańcy potrzebowali jednak świątyni. Wykazując się sprytem, wznieśli kaplicę nad wodami Prądnika. Osiągnęli tym samym swój cel, nie łamiąc jednocześnie obowiązującego prawa.
Historia o powstaniu Kaplicy na wodzie to dla dzieci doskonała lekcja, która uczy myślenia w sposób nieszablonowy. Pokazuje, że można postępować w sposób niestandardowy, pozostając jednak w zgodzie z panującymi zasadami.
Źródło zdjęć: www.ojcowskiparknarodowy.pl
Informacje dodatkowe:
Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego znajdują się dwa parkingi. Jeden przy Zamku Ojców, drugi przy Pieskowej Skale. Niestety duża liczba zmotoryzowanych turystów sprawia, że trudno znaleźć wolne miejsce. Parkować można jednak wzdłuż jezdni i na parkingu na Złotej Górze.
W Parku nie ma tak zwanych trudnych szlaków, które wymagaj sprawności górskiej kozicy. Na wyprawę można wybrać się z maluchem w wózku terenowym lub na większych kołach. Po większości szlaków możecie też poruszać się rowerem.
Aby nabrać sił przed wycieczką lub zaspokoić głód w czasie zwiedzania, możecie wybrać się do Kawiarni Niezapominajka, Restauracji Pod Nietoperzem, Baru Sąspówka lub na słynnego pstrąga do hodowli z 30-letnią tradycją o nazwie Pstrąg Ojcowski.
Na terenie Parku znajdują się również toalety. Jedna z nich mieści się przy kasach do Jaskini Ciemnej. Toaleta jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, zamontowano w niej również przewijak dla niemowląt.
Więcej informacji: Ojcowski Park Narodowy
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl