Podróże mamy z dziećmi

Dodano: 2021-09-17 godz. 19:32

PODRÓŻE MAMY Z DZIEĆMI – czy można i czy warto je organizować?

Czy mama z dziećmi, nawet niezmotoryzowana lub nie lubiąca prowadzić samochodu, ma szansę zorganizować atrakcyjny, pełen przygód i zabawy wyjazd? Samodzielnie? Nawet gdy mąż czy partner zostaną w domu, albo będą w podróży służbowej? Czy taki wyjazd ma sens? Czy czymś się różni od wyjazdu z obojgiem rodziców? Czy i co komuś daje? Podsumowując: czy można i czy warto zabierać dzieci na wyjazd bez taty?

Odpowiedz brzmi: TAK i TAK.

 

Jak to wyglądało w naszej rodzinie?

Zacznę najlepiej od początku. Kilka lat temu, pod koniec wakacji, nagle ktoś zaproponował mi wynajęcie na tydzień mieszkania w Gdańsku za grosze. Propozycja była kusząca, ale od razu pojawiło się mnóstwo wątpliwości, no bo przecież:

  • Samochodem nie dam sama rady tak daleko (z Zabrza, gdzie mieszkamy to ponad 500 kilometrów, a ja byłam wtedy typowym niedzielnym kierowcą), a czy nocnym pociągiem lub autokarem ogarnę siebie i dwójkę maluchów (3 i 7 lat)?
Podróż autokarem z dziećmi

Czekamy na nocny autokar - pierwszy wyjazd z dziećmi do Trójmiasta

 

Wyjazd mamy z dziećmi do Trójmiasta

W autokarze można... spać

  • Nawet jeśli dojadę, czy na miejscu dam radę bez samochodu?
  • Czy w ogóle ogarnę cały dzień, od wstania, poprzez przygody, ale i złe humory i kłótnie, po kolację, mycie i usypianie, sama bez momentu na oddech? Czy nie będę wymęczona po tych niespodziewanych wakacjach?
  • Czy dam radę sama zaplanować ciekawy pobyt, ogarnę się z mapą, GPSem(jeszcze kilka lat temu tematy dla mnie obce…) i będę wystarczająco dobrym przewodnikiem, w miejscu, którego sama nie znam?
  • A co, jeśli nie będzie pogody? Czy w Trójmieście znajdę atrakcje na deszczowe dni?
  • Czy moja trzylatka da radę bez wózka (bo w mieście już dawała), czy lepiej ten wózek taszczyć? No, ale z drugiej strony, jak to: wózek, walizki, zabawki na plażę, dwoje dzieci i ja SAMA? (Wózek ostatecznie okazał się strzałem w dziesiątkę! Podczas gdy siostra w ciągu dnia spała w wózku, mama i starszy brat zwiedzali muzea, które trzylatce niekoniecznie przypadłyby do gustu).
Wakacje w Gdyni

Gdynia Orłowo - od kilku lat nasza ulubiona miejscówka wakacyjna

 

Zwiedzanie Trójmiasta z maluchami

Córka zalicza drzemkę, a mama i brat zwiedzają - Trójmiasto 2018

 

Mama z dziećmi na wakacjach

Na dłuższy wyjazd wózek dla trzylatki to był strzał w 10!

Rozum mówił głośne NIE, ale zawsze można liczyć w takich sytuacjach na serce, które w opozycji do rozsądku, krzyczało TAK, TAK, TAK.
Ponieważ decyzję musiałam podjąć w ciągu 2 dni, zaprzęgłam rozum do pracy i:

  • Przejrzałam możliwości dojazdu ze Śląska do Trójmiasta i okazało się, że jest nocne połączenie autokarowe, które nam czasowo odpowiada.
  • Na mapie online zobaczyłam, jak wyglądają połączenia komunikacji miejskiej w Trójmieście - okazało się, że są bardzo częste i różnorodne - jeżdżą tam autobusy, tramwaje i cudowna SKM-ka, czyli szybka kolejka miejska.
  • Poszukałam w internecie atrakcji dla dzieci, również na wypadek niepogody i znalazłam ich tyle, że wiedziałam, że nie będziemy się nudzić.
  • Zobaczyłam, gdzie jest najbliższa plaża i jak na nią trafić.
  • Sprawdziłam pogodę, która zapowiadała się nieźle (i czas pokazał, że oprócz jednego bardzo deszczowego dnia było naprawdę idealnie na nasze potrzeby).
  • Spisałam to wszystko na kartce, żeby rozum mógł wchłonąć wszelkie informacje.
Podróżowanie po Polsce z wózkiem

Wózek to również dobre miejsce na wszystkie plażowe tobołki, zakupy i zabawki

 

Jedziemy pociągiem na wczasy

Raz pociągiem, raz autokarem...

Co ryzykowałam? Kiepskie kilka dni, zmęczenie moje albo dzieci lub ich marudzenie w najgorszym wypadku. A co mogłam „zyskać”? Nową przygodę i doświadczenie, zadowolenie dzieci, odpoczynek dla taty, niespodziewany urlop i pierwszy od dawna pobyt nad morzem. Rozum dał się przekonać, że warto podjąć ryzyko smile.

Czas pokazał, że była to najlepsza możliwa decyzja. Droga autokarem może dla mnie nie należała do najmilszych, ale była do przeżycia. Dzieci za to smacznie przespały noc, a rano zaczęła się przygoda, która pokazała mi, że jestem w stanie WSZYSTKO, OD A DO Z ogarnąć sama i bez pomocy.

Rok później powtórzyłam wyjazd, tym razem do Gdyni Orłowo, z przyjaciółką i jej dwójką dzieci. Dwa lata później namówiłyśmy na wyjazd w to samo miejsce jeszcze jedną mamę z córką, a w te wakacje (2021) pojechałyśmy do Gdyni, tym razem Redłowa, już w 4 mamy i 6 córek (przy takiej ilości kobiet mój dziesięcioletni syn, który do tej pory jeździł ze mną, spasował i zaplanował męski wyjazd z tatą, wujkiem i kuzynem, w tym samym czasie).

Mama sama z dziećmi w Tójmieście

Zgrana ekipa - Trójmiasto 2019

 

Klify orłowskie - ciekawe miejsce na wycieczkę

Klify orłowskie - wakacje 2019

 

Wyjazd mam z dziećmi do Trójmiasta

Trójmiasto 2020 - trzy mamy i pięcioro dzieci

 

Mamy z córkami nad Bałtykiem

Córki na wyjeździe z mamami - Trójmiasto 2021

 

Korzyści

Przyznam, że uwielbiam te nasze wyjazdy i w głowie mam już mnóstwo planów na bliższą i dalszą przyszłość! Co dały (i wciąż dają) mi tego typu wypady, a jakie korzyści odnoszą dzieci?

Ja – mama:

  • Udowodniłam sobie, a także wszystkim moim koleżankom, które są przekonane, że nie dałyby rady wyjechać bez partnerów, że taki wyjazd jest możliwy, może być atrakcyjny i urozmaicony.
Atrakcje dla dzieci - spływ pontonowy
Mamy poradzą sobie też na spływie pontonowym!

 

Gdańsk - wypoczynek z dziećmi
Mimo nocy w autokarze, rankiem humory dopisują - Gdańsk 2019

 

Wycieczka rowerowa jesienią

Córki podczas jesiennej wyprawy rowerowej z mamami

 

Zimowy wyjazd mamy z dziećmi

Ferie 2019 - dwie mamy i troje dzieci w Milówce

  • Zachęciłam kilka koleżanek, żeby też się na podobne wyjazdy zdecydowały – niekoniecznie na kilka dni, najpierw może to być jeden pełny dzień, potem weekend, a potem dłuższe przedsięwzięcia, jeśli tylko czas na to pozwala.

  • Spędziłam wakacje inne niż z mężem (nie lepsze, nie gorsze, CAŁKOWICIE INNE) – takie gdzie ja (lub ja w porozumieniu z dziećmi, czy w kolejnych latach koleżankami) decyduję, co i kiedy chcę robić. Pamiętam, jak cieszył nas za pierwszym razem każdy przystanek w kawiarni czy na lodach bez marudzenia męża, który niekoniecznie ma ochotę zbyt często siadać przy kawie i który w zasadzie nie jada lodów; jak fajnie było zdecydować, że skoro bolą nas nogi, to siadamy w pierwszym lepszym przyjemnym miejscu i nigdzie się przez chwilę nie ruszamy (bo z tatą bywa o to ciężko), jak fajne było wieczorami leżeć w trójkę i czytać razem lub tworzyć tzw. TOP 5 mijającego dnia, bo w sumie nie miałam możliwości spędzenia czasu z mężem, więc mogłam się w całości oddać budowaniu relacji z dziećmi.
Gdynia Orłowo - dobre miejsce na wczasy z dziećmi
Gdynia Orłowo to od kilku lat nasza ulubiona miejscówka.

 

Spacerujemy po Gdyni

Mamy i córki - Gdynia 2021

  • Zobaczyłam, że chcieć to móc i skoro dałam radę zorganizować taki wyjazd, to mogę zorganizować ich więcej - w inne miejsca, na krócej, dłużej, pociągiem, autokarem i w końcu po 4 latach od pierwszego samodzielnego wyjazdu transportem publicznym, samochodem (tym razem nie nad morze, a w góry – w Beskid Sądecki). Do tej pory wszelkie wyjazdy wymagające jazdy samochodem dłuższej niż przez 100 kilometrów odbywały się z mężem za kierownicą. W końcu zrozumiałam, że jeśli chcę jeździć z dziećmi również w miejsca, w których nie ma co liczyć na komunikację miejską, a czasu do dyspozycji mam więcej niż mąż, to muszę się PO PROSTU ODWAŻYĆ! Krok po kroku, ale na dzień dzisiejszy już nie mogę się doczekać samodzielnego wyjazdu z synem i córką w kolejne wakacje, bo wiem, że mogę wybrać KAŻDE miejsce w Polsce i DAM RADĘ się w nie dostać i zorganizować w nim czas.
Wypoczynek mamy z dzieckiem
Mama i córka - wakacje 2021

 

Beskid Niski - w górach z dziećmi
Cergowa w Beskidzie Niskim - dwie mamy, jedna córka i czterech synów

 

Mama z dziećmi w Beskidach
Mama i dzieci podbijają Beskid Sądecki.

 

Beskid Sądecki - wczasy mamy z synem

Mama i syn w Beskidzie Sądeckim - praca i nauka online miała czasem plusy...

  • Mogę planować wakacje w miejsca, w które nigdy nie pojechałabym z mężem. Mój mąż nie przepada za morzem, nie lubi wyjazdów w jakimkolwiek stopniu zorganizowanych (a na taki wzięłam dzieci w tym roku, wzbogacając gotowy plan o sporo własnych pomysłów), więc w niektóre miejsca nie chciałby w ogóle jechać. Zamiast się o to spierać, czy doprowadzać do sytuacji, w której z poczucia obowiązku jedno z nas spędza urlop w miejscu, które nie przypada mu do gustu, wolę wziąć dzieci w takie miejsce SAMA. Zasada działa te też w drugą stronę, bo po kilku latach moich samodzielnych wyjazdów mąż również zaczął zabierać dzieci na weekendowe wypady, które niekoniecznie do gustu przypadłyby mnie, ale są idealne dla niego i dzieci.
Mama sama z dziećmi nad rzeką

Nad rzeką z mamami też jest fajnie

 

Atrakcje dla dzieci w Gdyni - Centrum Nauki Experyment

Centrum Nauki Experyment w Gdyni to jedno z naszych ulubionych miejsc w Trójmieście

 

Spacerujemy z dzieckiem po plaży

Długie dziewczyńskie spacery podczas wakacji 2021

  • Mam szansę odpocząć od męża. Brzmi to może kiepsko, ale prawda jest taka, że tygodniowa „separacja” często dobrze wpływa na relacje – pozwala spojrzeć na siebie z dystansu, zatęsknić, odświeżyć uczucie. W naszym wypadku to również tydzień spokojniejszy. Oboje mamy silne charaktery i choć ostatecznie zawsze znajdujemy wspólne rozwiązanie, albo chodzimy na kompromisy, to bywa, że się ścieramy. Tata w czasie nieobecności rodziny również może zorganizować sobie czas w taki sposób, w jaki trudno z różnych powodów zorganizować go, kiedy rodzina jest obecna – mój mąż chodzi wtedy na koncerty plenerowe, nadrabia zaległości towarzyskie, wypuszcza się na imprezy, po których odpoczywa przez kolejny rok, a ja cieszę się, że ma taką możliwość, a my nie jesteśmy tego świadkami smile.

  • wyjazd z innymi mamami pozwala budować kobiecą wspólnotę, poczucie sprawczości, zacieśnić więzy między Tobą a dziewczynami, które z Tobą jadą. Można spędzić czas „po babsku”- wieczorem oddać się plotkom, rozmowom, które raczej nie toczą się nigdy w obecności mężów, ponarzekać lub powychwalać swoich partnerów, podzielić się kobiecymi troskami i wesprzeć się. W przeszłości kobiety żyły blisko siebie, mogły na siebie liczyć, tworzyły swój własny świat. Obecnie nie jesteśmy tak blisko – nie mamy na to czasu, sposobności, a czasem przyzwolenia otoczenia. Wyjazd z innymi mamami i spędzanie ze sobą czasu przez całą dobę pozwala zdobyć cenne doświadczenie – nie zawsze jest łatwo, czasem trzeba pójść na kompromisy, ale kobieca energia i relacje powodują, że rozwiązania są często zupełnie inne, niż gdyby na kompromis szło się z partnerem.
Wycieczka do parku linowego

Park linowy w mamowo - córkowym wydaniu

 

Spotkanie z alpakami

Dwie mamy i troje dzieci w alpakarni w Poczesnej koło Olsztyna

 

Jura Krakowsko-Częstochowska - mama z dziećmi

Jura Krakowsko-Częstochowska z mamami to również fajna wycieczka

Mam nadzieję, że udało mi się pokazać, że samodzielny wyjazd jest dla mamy ze wszech miar budującym doświadczeniem, a do tego daje możliwość poznania bliższej lub dalszej okolicy!

 

A co z dziećmi? Czy i co zyskują one?

  • Dzieci zyskują czas z jednym rodzicem, jego pełną uwagę i zaangażowanie.

  • Jeśli mama ma więcej niż jedno dziecko, a na wyjazd jedzie tylko jedno z nich (bo takie wyjazdy też już odbyliśmy, tylko ja z córką lub tylko ja z synem) dziecko zyskuje pełną uwagę rodzica, co w warunkach codziennego biegu rzadko się zdarza. Rodzic ma wtedy szansę na zobaczenie swojej pociechy z innej perspektywy, bez kłótni z rodzeństwem w tle, bez pędu, na spokojnie. Dziecko zyskuje możliwość bycia wysłuchanym i zrobienia tych rzeczy, na które rodzeństwo być może jest już za małe, za duże lub których nigdy się nie robi bo siostra/brat nie mają na nie ochoty i nie wpisują się w rodzinny kompromis. Podczas takiego wyjazdu, przez dzień lub kilka, dziecko nie musi nikomu ustępować, nie denerwuje się, że rodzeństwo ciągle wkracza w jego przestrzeń, przerywa czy wywołuje konflikt. Ma rodzica dla siebie. To cenne, choć dla wielu dzieci rzadkie doświadczenie.

  • Rodzeństwo bardziej współpracuje – kiedy jedziemy gdzieś bez taty, dzieci wiedzą, że czasem muszą w czymś pomóc, bo na pokładzie brakuje nam dwóch dużych rąk. Uczą się nosić cięższy plecak, jedno pomaga się spakować drugiemu, żeby szybciej wyjść z domu, zajmują się sami sobą, kiedy mama po całym dniu w terenie bierze szybki prysznic. Bywało nawet, że starszy syn przygotowywał dla siebie i siostry kolację, żeby mama po prysznicu miała od razu czas na czytanie czy gry.
Górska wyprawa z mamą i dziećmi

Nasza pierwsza dłuższa wyprawa w góry bez taty - sierpień 2021

 

Na szlaku z maluchem

Może z maluchem w nosidle nie jest zawsze lekko, ale jaka satysfakcja!

 

Aktywne wakacje w górach z dziećmi

Mama i dzieci zdobywają z dużymi plecakami Schronisko na Jaworzynie Krynickiej

  • Córki (ale i synowie) dostają świetny przykład, że mama to nie bezradna towarzyszka taty, ale aktywna kobieta, która potrafi się odnaleźć w różnych sytuacjach. Mimowolnie taki obraz mamy będzie im towarzyszył i w przyszłości same będą chętnie podejmować się różnych inicjatyw na własną rękę.
Podróż z dziećmi

Pogoda dzieciom i mamom niestraszna - wracamy z podboju Katowic

  • Podczas wyjazdu z kilkoma mamami, dzieci dodatkowo przebywają w towarzystwie rówieśników, uczą się współpracy, rozwiązywania konfliktów (a te zawsze się pojawiają), chodzenia na kompromisy. Sprawdza się też zasada, że w grupie raźniej – dzieci w towarzystwie kolegów i koleżanek chętniej przemierzają plażę, zdobywają szczyty, spacerują po lesie i wykazują większą cierpliwość podczas miejskich przechadzek.
Beskid Sądecki - w górach z mamą i dzieckiem
Platforma w Woli Kroguleskiej - mama i syn w Beskidzie Sądeckim

 

Wyprawa z dziećmi do Krakowa
Z mamami w drodze do Krakowa

 

Jesienny urlop z maluchami
Jesienią z chęcią spędzamy czas na świeżym powietrzu - mama i czwórka dzieci w Mikołowie na spacerze w okolicach kamieniołomu

 

Wyjazd nad morze

Nie ma to jak w towarzystwie koleżanek...

 

Podróże z grupą mam i dzieći

W grupie zawsze raźniej

  • Dzieci mają możliwość poznania nowych miejsc, ludzi, czy nowej formy zakwaterowania. W tym roku po raz pierwszy zdecydowałam się pójść z dziećmi z plecakiem w góry i spędzić dwie noce w schronisku w ramach łamania swoich kolejnych barier i strachu (do tej pory w górskich wyprawach zawsze przewodniczył u nas tata – począwszy od dojazdu, parkowania, ustalenia trasy, a potem jej pilnowania), ale także dlatego, że młodsza córka nigdy jeszcze nie spała w schronisku, choć po górach chodzimy dużo i często.

 

A co na to wszystko dzieci?

Zapytane czy wakacje z mamą są fajne, czy chcą częściej wyjeżdżać tylko ze mną (lub tylko z tatą), odpowiadają, że tak smile. Starszy syn mówi, że lubi wakacje z rodzicami, ale podczas wyjazdu tylko z jednym z rodziców, robi się trochę inne rzeczy, ma się więcej przyzwolenia na to, na co drugi rodzic nie za bardzo pozwala, ale też… że jest spokojniej – bez dywagacji rodziców na temat planu dnia, prób udowadniania, że plan jednego jest lepszy niż drugiego, czy nawet kłótni, które zdarzają się tak nam, jak i pewnie wielu innym parom.

Wycieczka do Ogrodu Botanicznego w Mikołowie
Mama, syn i kolega syna - feryjna wizyta w Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie

 

Ciekawe atrakcje w Katowicach

Mamy i dzieci w Bajce Pana Kleksa w Katowicach

Moje mamowe wakacje z dziećmi są zawsze bardzo aktywne, ale Twoje mogą być inne – w każdym razie takie, jakie lubisz! Może przełamaniem bariery będzie samodzielny pobyt w ulubionej lub zupełnie nowej agroturystyce i spędzenie w niej czasu na łonie natury i na zabawie na powietrzu, a może weekendowy wypad do dużego miasta i zwiedzenie wszystkich muzeów, kawiarni, placów zabaw lub innych miejsc, które Ty wybierzesz dla siebie i dzieci? A może jesteś mamą, która marzy żeby wziąć dzieci pod namiot albo taką, która od wielu lat odrzuca zaproszenie przyjaciółki z Londynu bo waha się czy samodzielnie da radę z dziećmi w samolocie?

Do którejkolwiek z tych grup należysz, ja jestem pewna, że mama DAJE RADĘ. A w najgorszym przypadku stwierdzisz, że był to pierwszy i ostatni tego typu wypad. Ryzyko nie jest wielkie, korzyści bardzo duże. Zachęcam, żeby spróbować! Najtrudniejszy jest pierwszy raz. Potem nabiera się wprawy i ochoty na więcej smile.

Podróżowanie mamy z dziećmi

Mamy i dzieci radzą sobie w każdą pogodę...

 

Piknik na górskiej trasie

Piknik podczas górskich wędrówek z mamami

 

Kilka kwestii praktycznych:

  • Jeśli dojeżdżasz do miejsca docelowego komunikacją publiczną upewnij się czy na miejscu znajdziesz odpowiednie dla Twojego planu zwiedzania środki transportu i połączenia. Jeśli jedziesz na dłużej i z dużą ilością bagażu zastanów się czy nie warto z dworca do hotelu/mieszkania/agroturystyki wziąć taksówkę, żeby zaoszczędzić sobie i dzieciom stresu.

  • Jeśli jedziesz ze starszakami samochodem i masz miejsce na dodatkowy bagaż rozważ zabranie np. hulajnóg (jeśli w okolicy będzie skatepark lub odpowiednie ścieżki), lub kasków rowerowych (bo w wielu miejscach można rowery wypożyczyć). Możesz też pozwolić sobie na zabranie dodatkowych ubrań i butów, szczególnie jeśli jest zima lub jedziesz w góry, gdzie pogoda bywa zmienna.

  • Jeśli planujesz wyjścia do znanych muzeów lub popularnych wśród turystów miejsc (typu Hevelianum w Gdańsku, Centrum Nauki Kopernik w Warszawie) sprawdź wcześniej czy nie warto zarezerwować biletów z wyprzedzeniem, żeby uniknąć rozczarowania (takie było nasze udziałem w tym roku w Aquaparku w Redzie), gdy kupienie wejściówek z dnia na dzień jest niemożliwe lub możliwe jest wejście tylko w „niekorzystnych” dla Waszych potrzeb godzinach.

  • Przygotuj kilka pomysłów awaryjnych, tzw. plan B na wypadek niepogody. Jeśli pogoda jest dobra warto korzystać z atrakcji na powietrzu.

  • Jeśli Twoje dzieci są niejadkami lub ktoś w Waszej rodzinie ma specjalne potrzeby żywieniowe warto sprawdzić co serwują okoliczne restauracje, tak żeby od razu trafiać do odpowiednich dla Was miejsc (chyba, że macie wykupiony pobyt z wyżywieniem wtedy warto tylko z wyprzedzeniem zgłosić specjalne potrzeby i spytać czy uda się do nich dostosować menu).

  • Jeśli jedziecie większą grupą, w kilka mam, warto ustalić czy będziecie stosować się do wspólnych zasad (np. lody/gofry tylko raz dziennie, obiady (nie) na słodko itp., zakaz używania telefonów po godzinie 20/podczas posiłków itp.) czy każdy postępuje według własnych upodobań. Warto też ustalić zasady rozliczania się – czy robicie wspólne zakupy i dzielicie koszty po równo, czy każdy zaopatruje się we wszystko we własnym zakresie itp. Zastanówcie się też czy z założenia robicie wszystko razem, czy jest ok, żeby się rozdzielać i zrobić coś na własną rękę – to niby drobne kwestie, ale mogą stać się przyczyną mniej lub bardziej utajonego konfliktu, jeśli się ich nie ustali (tak pokazuje nasze doświadczenie).

  • Jeśli masz możliwość zabrania do samochodu dodatkowych osób, rozpatrz zaproszenie na wycieczkę/dłuższy wyjazd koleżanki z dzieckiem/dziećmi – będzie Wam raźniej, a można też podzielić koszty paliwa; możesz też zaproponować zmotoryzowanej koleżance, żeby ona przygarnęła Ciebie z dzieckiem (nam raz się tak zdarzyło), a korzyści będą jak powyżej smile.
Odwiedzamy Ogród Botaniczny

Jesienne wędrówki z mamą i małą przyjaciółką po Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie

 

Mama sama z dzieckiem

Siewierz 2020 - mamy, córki i alpaki

 

Gdzie jechać?

Na podsumowanie podam jeszcze tylko przykłady miejsc, które odwiedzam regularnie z dziećmi. Naszą bazą wypadową jest Zabrze, ale gdziekolwiek mieszkasz, w okolicy na pewno są miejsca warte zobaczenia wink:

  • Trójmiasto to nasz wakacyjny mamowo-dzieciowy hit od kilku lat, bo jest świetnie skomunikowane ze Śląskiem, a na miejscu można z powodzeniem poradzić sobie bez samochodu (dla dzieci jazda tramwajami i SKMką to zawsze atrakcja, gdyż w domu w zasadzie nie korzystamy z transportu publicznego), do tego jest tu całe mnóstwo atrakcji i miejsc przyjaznych rodzinie,
  • Zoo w Opolu odwiedzam z córką i jej koleżanką lub synem i jego przyjacielem (tak wymyśliły dzieci) co najmniej raz w roku. Z radością jedziemy tam pociągiem.
  • Beskid Sądecki, Tylicz i okolice Krynicy Zdrój były pierwszym bardziej odległym miejscem, w które odważyłam się wypuścić sama samochodem, najpierw tylko z synem, kilka miesięcy później z dwójką dzieci – i to jedna z lepszych rzeczy, które jako bardzo niedzielny kierowca zrobiłam DLA SIEBIE i swojego poczucia sprawczości, ale i własnej wartości (tak niewiele trzeba!) w ostatnim roku,
  • Okolice Rymanowa i Iwonicza-Zdrój w Beskidzie Niskim, gdzie mieszka moja najlepsza przyjaciółka, kiedyś odwiedzałam tylko z mężem, a w końcu odwiedzam je sama samochodem,
  • Często zabieram dzieci na jednodniowe wycieczki w województwie śląskim. Na liście naszych ulubionych miejsc znajdują się: Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie i Radzionkowie, Tychy Paprocany, Pogoria i Park Zielona w Dąbrowie Górniczej, Pszczyna, Alele – Park Przygód i Atrakcji w Wilkowicach koło Zbrosławic i inne podobne miejsca,
  • Kiedy mąż nie ma czasu, a ja nim dysponuję, często staram się zaplanować coś dla siebie i dzieci – kino, basen, Aquapark, rowery itp. i namawiam na towarzystwo koleżanki z dziećmi,

Jeśli więc jak ja, należysz do tych mam, które chciałyby podróżować samodzielnie ale się obawiają, pamiętaj, że dużo zależy od Twojego nastawienia, a wszystko zaczyna się od pomysłu i pierwszego kroku.

Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim mamom powodzenia na dzieciowo – mamowych wyprawach!


Aleksandra Horzela-Chrost

 

Chronione przez Copyscape


WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl


Podziel się ze znajomymi
Miejsca przyjazne dzieciom
Wyszukiwarka noclegów przyjaznych dzieciom
Gdzie chcesz spędzić wakacje z dzieckiem?
Dodaj komentarz
Administratorem Państwa danych osobowych zebranych w trakcie korespondencji z wykorzystaniem formularza kontaktowego jest CREONET Hanna Wróbel z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wysockiej 1, 63-400, e-mail: dzieciochatki@op.pl. Dane osobowe mogą być przetwarzane w celach: realizacji czynności przed zawarciem umowy lub realizacji umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na Państwa pytania – w zależności od treści Państwa wiadomości. Podstawą przetwarzania danych osobowych jest artykuł 6 ust. 1 lit. b Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO), tj. realizacja umowy lub podjęcie czynności przed zawarciem umowy, artykuł 6 ust. 1 lit. a RODO, tj. Państwa zgoda, artykuł 6 ust. 1 lit. f, tj. prawnie uzasadniony interes administratora – chęć odpowiedzi na Państwa pytania i wątpliwości. Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji celu przetwarzania, tj. do zawarcia umowy, przedstawienia oferty handlowej, udzielenia odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości i mogą być przechowywane do upływu okresu realizacji umowy i przedawnienia roszczeń z umowy. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych osobowych, z zastrzeżeniem, że prawo do przenoszenia danych osobowych dotyczy wyłącznie danych przetwarzanych w sposób wyłącznie zautomatyzowany. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane na podstawie zgody, ma prawo do jej odwołania w każdym czasie, bez uszczerbku dla przetwarzania danych osobowych przed odwołaniem zgody. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo wniesienia skargi do właściwego organu nadzorczego. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak brak ich podania spowoduje niemożność realizacji umowy, podjęcia czynności przed zawarciem umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na pytania lub wątpliwości.