Beskid Żywiecki - szlakiem hal
Beskid Żywiecki - szlakiem hal
Mam na imię Kostek. Mama i tata mówią do mnie czasami Dyrektor Konstanty. Ci moi rodzice, zafiksowani na punkcie podróżowania, zarazili mnie swoja pasją.
Może mielibyście ochotę powędrować ze mną w góry? Chciałbym Wam zaproponować wycieczkę na Halę Boraczą, Halę Redykalną, Halę Lipowską i Halę Rysiankę… chodźcie ze mną.
Uczestnicy wycieczki:
- ja – człowiek, który dyktuje warunki każdej wycieczki,
- mama – człowiek od planowania i organizacji atrakcji oraz noclegów,
- tata – człowiek od czarnej roboty i dźwigania ciężarów. Powiem Wam, że ten mój tata to nie ma lekko. Ja, mimo że mam niecałe dwa lata, to jednak trochę ważę.
No to zaczynamy:
Pobudka rano. Obowiązkowe śniadanie. Pakowanie plecaków. My zabieramy jeden plecak i nosidło z możliwością dopakowania.
Co pakujemy do plecaka?
- kanapki, herbatę do termosu, wodę, przekąski (mama pakuje zawsze kilka rodzajów), koszulka i spodnie na przebranie (wiecie, jak to jest z małymi dziećmi, one potrafią być nieprzewidywalne ), bluza, jeśli pogoda nie jest pewna, to zabieramy też kurtki przeciwdeszczowe. Dodatkowo do nosidła zabieramy rogala na moją drzemkę. Wygodniej jest ułożyć się na czymś miękkim.
Obowiązkowo pakujemy mapę, bez tego ani rusz, no i książeczki GOT PTTK. Nasze ulubione zbieranie pieczątek.
Gdzie parkujemy?
- Jedziemy samochodem do Węgierskiej Górki i kierujemy się do wsi Żabnica. Dojeżdżamy do przystanku Żabnica Skałka i tam przy sklepie parkujemy. W zasadzie to koniec wsi. Im wcześnie się tam zjawimy, tym większa szansa na znalezienie miejsca.
Gdzie idziemy?
- Ruszamy czarnym szlakiem w kierunku Hali Boraczej. Początkowo trasa prowadzi asfaltem, wśród domów, ale przy potoku Studziańskim, więc szum wody towarzyszy nam przez kawałek trasy.
Potok Studziański
Po przejściu około 1,5 km wejdziemy na drogę szutrową, prowadzącą lasem. Momentami trochę stromiej. Można się zmęczyć. Ale nie ma tragedii. Po dotarciu na Halę Boraczą po prawej stronie na wzniesieniu znajduje się schronisko.
To świetny punkt na pierwszy dłuższy odpoczynek. Zachęcam do skosztowania jagodzianek wypiekanych na miejscu. Dla nich warto się tam wdrapać. Są tak wielkie, że mój mały żołądeczek całej nie jest w stanie zmieścić. Wtedy mama z tatą chętnie pomagają .
Widok spod schroniska na Hali Boraczej
Widok z Hali Boraczej
Widok spod schroniska na Hali Boraczej
Z pełnym brzuchem schodzimy na Halę i ruszamy zielonym szlakiem do miejsca, które nazywa się Nad Halą Cukiernica, żeby wejść na czarny szlak. Pamiętajcie, że kolory szlaków nie wyznaczają żadnej trudności!!!
Po wejściu na żółty szlak stykamy się z Halą Redykalną i jej pięknymi widokami.
Hala Redykalna
Wędrówka żółtym szlakiem do Hali Lipowskiej to łagodne podejścia, odcinek raczej niewymagający, ale dostarczający przepięknych widoków.
Na żółtym szlaku
Możecie zabrać kocyk i poleżeć na jednej z mijanych polan. Wiosną można podziwiać krokusy.
To fajny moment, żeby wyjść z nosidła, dać odpocząć tacie. A samemu skorzystać z darów lasu. I mówię tu o słodziutkich jagodach.
Jagody
Po dotarciu na Halę Lipowską zatrzymujemy się, żeby zrobić zdjęcia, wbić pieczątkę do książeczki i tym razem nie spędzamy tam za dużo czasu. Dodam, że schronisko zostało w ostatnim czasie odświeżone.
Schronisko na Hali Lipowskiej
Ruszamy dalej żółtym szlakiem do schroniska na Rysiance. Ten krótki odcinek pomiędzy dwoma schroniskami prowadzi prawie płaska ścieżką. Schronisko znajduje się przy Hali, na wysokości ponad 1200 m n.p.m. O, łał. Tam spędzamy trochę więcej czasu, bo od tego momentu zaczniemy już marsz w dół.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Ale akurat tego dnia złapał nas tam deszcz i chcieliśmy go przeczekać. Przed schroniskiem znajduje się piękna hala, tu też wiosną można nacieszyć oko pięknymi krokusami. Przy ładnej pogodzie możemy dostrzec Tatry, Małą Fatrę czy Babią Górę.
Moim zdaniem to miejsce z najładniejszymi widokami w Beskidzie Żywieckim. Jak już człowieczek położy się na tej Hali, to wstać nie może. Tam działa jakby większe przyciąganie ziemskie .
Na Hali Rysianka
Widok z Hali Rysianka
Schronisko na Hali Rysianka
I nadszedł moment powrotu. Schodzimy zielonym szlakiem prosto do punktu startowego, mijając ostatnią halę, Halę Pawlusią. Od tego momentu zejście dość strome. Dominują kamienie i korzenie. Nie można się nudzić. I to taki moment, gdzie lepiej czuję się na plecach u taty w nosidle.
Po około 4 km docieramy do mostku nad potokiem Żabniczanka. I od teraz szlak prowadzi już asfaltem do końca. Ten około 2 km kawałek trasy pokonuję na własnych nogach.
Zejście zielonym szlakiem
Mostek na potoku Żabniczanka
Potok Żabniczanka
I to koniec wędrówki. Wsiadam do auta z uśmiechem na twarzy i z wypchanymi kieszeniami. Zebrałem kilka skarbów. Zmęczony, ale naładowany pięknymi widokami i energią z jagodzianki.
Skarby
Informacje praktyczne:
Cel: Beskid Żywiecki. Hala Boracza – Hala Redykalna – Hala Lipowska – Hala Rysianka. Dodatkowo zebranie wszystkich pieczątek w schroniskach.
Trudność trasy: średnia. Na trasie są momenty, gdzie jest stromo. Jeśli zaczniecie wycieczkę w przeciwna stronę niż my, to wydaje mi się, że da Wam ona bardziej w kość. Ale może wolicie wchodzić mocno pod górę niż schodzić stromym zejściem. Wybór należy do Was.
Czas przejścia: według aplikacji „Mapa Turystyczna” to 5,5 godziny. Nam to zajęło 7.5 godziny. Robiliśmy częste przystanki. Moje tempo nie jest zawrotne. Pamiętajcie: mam małe nóżki.
Długość trasy: około 17 km
Na szlaku
Uważam, że ta wycieczka jest albo dla dzieci, które mogą być niesione w nosidle, albo dla większych dzieciaków, które maja więcej siły w nogach. Trasa jest dość długa i momentami wymagająca. Jeśli mały turysta nie jest wprawiony w takich wędrówkach, może się zmęczyć i paść w pół drogi.
Rozwiązaniem jest też krótka wycieczka z Żabnicy na Halę Boraczą do schroniska i druga opcja - na Halę Rysiankę przez Halę Lipowską ze Złatnej Huty.
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl