Uroki Beskidów i Pienin okiem 5-letniej Marysi

O tym, jak fascynujące są góry, czyli krótka rozprawka na temat uroków Beskidów i Pienin okiem pięcioletniej Marysi.

„Mamo, daleko jeszcze?” – zadręczałam mamę pytaniami już od dłuższego czasu. Jechaliśmy już dobre 2 godziny, podczas których zdążyłam obejrzeć wszystkie książeczki, pokolorować kilka obrazków i powygłupiać się z młodszą siostrą, a mama powtarzała, że mam się uzbroić w cierpliwość, bowiem powoli wjeżdżamy w góry i za chwilę naszym oczom ukażą się zapierające dech w piersiach widoki. „Akurat!” – pomyślałam sobie, bowiem wciąż gdzieś tam w środku czułam do rodziców żal, że tym razem wybrali na wakacyjną dwudniową wycieczkę nieznane mi góry, nie zaś piękne polskie morze, jak co roku.

Szczawnica – to miał być cel naszej podróży, choć tata cierpliwie tłumaczył, że po drodze zwiedzimy również dwa zamki w Niedzicy i wybierzemy się do Krynicy Zdrój, gdzie czeka nas fantastyczna przygoda! Brzmiało zachęcająco, ale czy faktycznie tak było? Przekonajmy się!

Szczawnica z dziećmi

Gdyby ktoś z Was kiedykolwiek jeszcze wątpił w obietnice dane rodzicom, gdy ci z wypiekami na twarzy opowiadają Wam o górach, musi zapamiętać moje słowa: warto słuchać rodziców!

Gdy tylko znaleźliśmy się w okolicy Rabki Zdrój, zaczęłam dostrzegać piękne pagórki, co oznaczało tylko jedno: jesteśmy blisko. Faktycznie, nim się spostrzegłam, w oddali zamajaczył zamek, a właściwie aż dwa! Początkowo nie zrobiły na mnie wrażenia, bowiem z daleka wydały się dość niewielkie, jednak gdy znaleźliśmy się bliżej, okazało się, że faktycznie imponują wielkością!

 

Zamek Czorsztyn

Postanowiliśmy zwiedzić jako pierwszy zamek Czorsztyn, tylko chwileczkę… Czy ktoś mi wytłumaczy, jak się tam dostać, skoro zamek znajduje się po drugiej stronie jeziora Czorsztyńskiego? Odpowiedź jest prosta: rejs statkiem! „Biała dama” okazała się idealnym statkiem, z którego pokładu można było podziwiać całą okolicę! Po około 15-minutowym rejsie znaleźliśmy się po drugiej stronie rzeki i choć droga była nieco wymagająca, bowiem ciągle pięła się w górę, pokonaliśmy ją szybko, skrywając się w cieniu drzew.

Zwiedzanie z dziećmi Zamku Czorsztyn
Zamek Czorsztyn - wycieczka z rodziną

O zamku w Czorsztynie mówi się: ruiny. Byłam szczerze zaskoczona tym określeniem, bowiem do zamku spokojnie można było wejść schodkami, zwiedzić pozostałości po salach królewskich, podczas gdy ruiny kojarzą mi się zwykle z zapadającymi się głazami. Największe wrażenie wywarł na mnie taras widokowy, dzięki któremu oglądałam świat z wysoka – wspaniałe uczucie!

Zamek w Czorsztynie

 

Zamek Dunajec

Po powrocie na drugi brzeg udaliśmy się do zamku „Dunajec”. To, na co moja mama zwróciła uwagę w dobie szalejącej pandemii to fakt, że tuż przy wejściu na zamek, jak i w środku zachowywano wszelkie środki bezpieczeństwa, co przy dość dużej liczbie zwiedzających wydawało się bardzo rozsądne. Zamek w Niedzicy okazał się jeszcze piękniejszy niż ruiny, bowiem było tam tak wiele do obejrzenia! Przez moment czułyśmy się z moją siostrzyczką Anią jak prawdziwe księżniczki, a to za sprawą pomieszczeń stylizowanych na dawne czasy. Tak więc mogłyśmy wcielić się w rolę księżniczki, która przyjmuje gości w swojej komnacie, strażnika w swojej izbie czy więźnia w izbie tortur, choć tego ostatniego zdecydowanie nie polecamy!

Odwiedzamy z dziećmi Zamek Dunajec
Zamek Dunajec - rodzinne zwiedzanie

Gdy usłyszałam, że zwiedzimy jeszcze „wozownię", byłam zaintrygowana wspomnianym miejscem, gdyż nijak nie mogłam sobie wyobrazić, na czym ono polega. Jak się okazało, wozownia to nic innego, jak ekspozycja zabytkowych pojazdów konnych! Uwielbiam konie i z chęcią wsiadłabym do takiej bryczki, by móc przejechać się po okolicy takim pradawnym pojazdem…

Chociaż z racji wirusa zarówno spichlerz, jak i muzeum były nieczynne, i tak byliśmy zadowoleni ze zwiedzania zamków. My z Anią cieszyłyśmy się, że mogłyśmy poczuć się jak księżniczki, a mama zwróciła uwagę na bezpłatny wstęp dla dzieci poniżej piątego roku życia. Jak podkreśliła: „To wspaniale, że zapewnia się najmłodszym turystom darmowy dostęp do kultury, tym samym zachęcając rodziców do wybierania właśnie takich, a nie innych miejsc”.

Niedzica - wyprawa z dziećmi

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Czytasz artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: 
>>KLIKNIJ TU<<

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Po zwiedzaniu zamków przyszedł czas na krótki spacer. No dobrze, może nie był zbyt krótki, bo około 400 metrów w jedną stronę, ale nie poczułyśmy zmęczenia zachwycone widokiem z góry. Tak, tak, z góry, bowiem celem naszego spaceru była zapora wodna w Niedzicy. Nie znam się co prawda na miarach, dlatego 56 metrów wysokości niewiele mi mówi, ale gdy tylko spojrzałam w dół, zrozumiałam, że to naprawdę dużo!

Zapora wodna w Niedzicy
Wakacje w Beskidach z maluchami

Do hotelu w Szczawnicy dotarliśmy tuż przed zmrokiem, nieco zmęczeni, ale i tak zdążyliśmy wybrać się na krótki spacer po okolicy. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że najbardziej nam się podoba szumiący potok Grajcarek i małe, nieco ciasne uliczki, które jednak sprawiają, że Szczawnica jawi się jako przytulna miejscowość. Bardzo ciekawa okazała się promenada nad Grajcarkiem – miejsce, w którym mile widziane są rowery, piesi i hulajnogi, dlatego pamiętajcie – gdy lubicie aktywność fizyczną, warto zapakować do samochodu deskorolkę czy hulajnogę. Żałowałyśmy, że nie zabrałyśmy swoich.

 

Krynica Zdrój

Obudziliśmy się rządni nowych przygód i w pełni sił, bowiem zaplanowaliśmy na ten dzień naprawdę dużo. Niestety, wybierając się w góry, trzeba liczyć się z pogodą, która na południu Polski bywa naprawdę kapryśna! Na szczęście w Krynicy Zdrój, dokąd udaliśmy się tego dnia, nie spadła ani kropla deszczu. Krynica nieco przypominała mi Szczawnicę, jednak wiedziałam, że czeka mnie tu atrakcja, której nie spotkam nigdzie indziej.

Czy fontanny naprawdę potrafią tańczyć, jak zapewniała mama? Tak, to możliwe! Muzyka grała, barwne fontanny tańczyły, a my razem z nimi! Pokaz trwał dość długo, ale tak bardzo spodobał się mojej młodszej siostrze, że nie można jej było oderwać.

Fontanny w Krynicy Zdrój

Gdy już się to udało, postanowiliśmy zdobyć Górę Parkową. Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się w Krynicy i pomyślicie: „Nie dam rady tam wejść, w końcu jestem tylko dzieckiem, lepiej wjadę kolejką!” (tak, tak, jest taka opcja) – porzućcie swoje myślenie i uwierzcie w siebie, bowiem droga na szczyt to nie tylko powolny krok za krokiem, ale też mnóstwo atrakcyjnych przystanków po drodze, takich jak Łabędzi Staw z prawdziwymi łabędziami i kaczkami, Figurka Matki Boskiej, Polana Michasiowa, gdzie można odpocząć, aż wreszcie polana widokowa, skąd widać piękno gór. Prawdziwa nagroda czeka jednak na górze: to zjeżdżalnia „Ślizg”, która wywołała radość na naszych buziach i przerażenie w oczach mamy.

Na szlaku na Górę Parkową - Altana Michasiowa
Góra Parkowa z dziećmi
Beskid Sądecki - wejście na Górę Parkową

Na szczycie mieliśmy również okazję usiąść na muzycznej ławeczce i nieco się zrelaksować, a nawet pojeździć „na niby” przedziwnymi, ale jakże zabawnymi rowerami!

Atrakcje dla rodzin z dziećmi na szczycie Góry Parkowej

 

Jaworzyna Krynicka

Z powrotem również zeszliśmy pieszo, choć przyznaję, nalegałam na kolejkę. Nie dlatego, że bolały mnie nogi, raczej z chęci przekonania się, jak to jest jechać kolejką górską. Rodzice jednak zapewnili mnie, że około 10 minut jazdy samochodem stąd, w Jaworzynie Krynickiej, znajdują się kolejki z prawdziwego zdarzenia. Cóż więc robić, musieliśmy sprawdzić, czy faktycznie tak jest!

Kolejka gondolowa okazała się strzałem w dziesiątkę – to było naprawdę niesamowite przeżycie! Panorama Beskidzka ukazała się nam w całej rozciągłości, jednak nie zabawiliśmy tam długo, bowiem nie mogłyśmy doczekać się drogi powrotnej gondolą. Choć taka wycieczka dla całej rodziny nie jest najtańszą sprawą, jak wspomniała mama, to jednak z całą pewnością warto, bowiem widoki takie jak te są bezcenne.

Wjeżdżamy na Jaworzynę Krynicką
Beskidy z maluchami - Jaworzyna Krynicka

 

Biała Woda, Wodospad Zaskalnik

Góry nie są dla leniuchów – tak od zawsze mówili rodzice. Nie sposób nie przyznać im racji, bowiem chcąc zobaczyć jak najwięcej, warto wybrać się na szlak już o poranku. Tak też zrobiliśmy następnego dnia z jasnym planem: Dolina Chochołowska. Jak już jednak wspomniałam, pogoda potrafi płatać figle. Bardzo miałam ochotę zobaczyć tę dolinę, jednak jak przekazali nam miejscowi (bardzo przyjaźnie nastawieni zresztą), w wyniku wcześniejszej ulewy kładka tuż przy samym wejściu uległa zniszczeniu, toteż niemożliwe okazało się pokonanie tamtejszej trasy. Góry mają jednak to do siebie, że gdzie byśmy się nie udali, zawsze towarzyszyć nam będzie piękno przyrody.

Biała Woda – to właśnie miejsce oddalone ledwie 10 minut drogi od Szczawnicy wybraliśmy. Krystalicznie czysta woda, malownicze krajobrazy, stada owiec przeganianych przez pastuszka – te i inne atrakcje umilały nam poranny spacer.

Wyprawa w Pieniny z maluchami - Biała Woda
Biała Woda w Pieninach

Od miejscowego bacy dowiedzieliśmy się również o niewielkim, ale uroczym Wodospadzie Zaskalnik. Choć zwykle wodospady kojarzą się z ogromem, ten okazał się mały, jednak bardzo interesujący. Przecierałyśmy oczy ze zdumienia, gdy rodzice zdjęli buty i tańczyli na brzegu, ochlapując sobie nie tylko stopy, ale i ubrania. Cóż było robić? Dołączyłyśmy do nich! Gdy później zapytałam mamę, czemu to zrobili, odpowiedziała krótko: w górach człowiek czuje się wolny, niczym nie skrępowany – cokolwiek by to nie znaczyło.

Beskidy - wycieczka do Wodospadu Zaskalnik

Ze słowami mamy dźwięczącymi w uszach opuszczaliśmy Szczawnicę i okolice. Było mi żal wyjeżdżać, ale mama szepnęła: „Nie martw się, wrócimy tu za rok”.

Koniecznie. W końcu jest jeszcze tyle ścieżek do przebycia!

 

Izabela Jurkiewicz

autorka zdjęć i tekstu przysłanego na Konkurs

"Polska z dziećmi 2020"

 

 

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: 
>>KLIKNIJ TU<<



Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:

WAKACJE Z DZIEĆMI

 
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI

 NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM

Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej.

 

Chronione przez Copyscape


WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl


Podziel się ze znajomymi
Wyszukiwarka noclegów przyjaznych dzieciom
Gdzie chcesz spędzić wakacje z dzieckiem?
Sprawdziliśmy dla Was
Ostatnio dodane miejsca przyjazne dzieciom
Dodaj komentarz
Administratorem Państwa danych osobowych zebranych w trakcie korespondencji z wykorzystaniem formularza kontaktowego jest CREONET Hanna Wróbel z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wysockiej 1, 63-400, e-mail: dzieciochatki@op.pl. Dane osobowe mogą być przetwarzane w celach: realizacji czynności przed zawarciem umowy lub realizacji umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na Państwa pytania – w zależności od treści Państwa wiadomości. Podstawą przetwarzania danych osobowych jest artykuł 6 ust. 1 lit. b Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO), tj. realizacja umowy lub podjęcie czynności przed zawarciem umowy, artykuł 6 ust. 1 lit. a RODO, tj. Państwa zgoda, artykuł 6 ust. 1 lit. f, tj. prawnie uzasadniony interes administratora – chęć odpowiedzi na Państwa pytania i wątpliwości. Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji celu przetwarzania, tj. do zawarcia umowy, przedstawienia oferty handlowej, udzielenia odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości i mogą być przechowywane do upływu okresu realizacji umowy i przedawnienia roszczeń z umowy. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych osobowych, z zastrzeżeniem, że prawo do przenoszenia danych osobowych dotyczy wyłącznie danych przetwarzanych w sposób wyłącznie zautomatyzowany. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane na podstawie zgody, ma prawo do jej odwołania w każdym czasie, bez uszczerbku dla przetwarzania danych osobowych przed odwołaniem zgody. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo wniesienia skargi do właściwego organu nadzorczego. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak brak ich podania spowoduje niemożność realizacji umowy, podjęcia czynności przed zawarciem umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na pytania lub wątpliwości.
Polecane artykuły
Wakacje z dziećmi