Zima z 7-latkiem na górskim szlaku - Beskid Wyspowy i Gorce

Jeśli chodzi o ferie, to zachęcam do spędzenia aktywnie czasu w okolicach Mszany Dolnej - góry tutaj z pewnością dla każdego (nawet w okresie zimowym).

Jako centrum dowodzenia wybieramy Mszanę Dolną i Ośrodek PCK. Miejsce bardzo ładne, do dyspozycji w bardzo niskiej cenie aneks kuchenny z kawą i herbatą, mała sauna, dwa stoły do tenisa, stół do piłkarzyków, siłownia, sala telewizyjna (można nawet potańczyć – duże pomieszczenie).

Można wypożyczyć w zimie sanki i "jabłuszka", poczytać książki w biblioteczki (zostawiliśmy też parę swoich niepotrzebnych z domu). Miejsce naprawdę godne polecenia, mniej więcej pośrodku opisanych poniżej atrakcji w okolicy. Latem możliwość wynajęcia domku. Do większych sklepów typu Biedronka bardzo blisko.

Dzień pierwszy - LUBOŃ WIELKI 1022 m n.p.m.

Najkrótsze podejście prowadzi z Przełęczy Glisne (nie oznaczonej, ale łatwo
ją znaleźć - na końcu Glisnej). Spacer w dwie strony to 4,4 km i 388 m podejścia.

Do planowania górskich tras polecam https://mapa-turystyczna.pl/. Według rozpiski podróż w górę powinna zająć nam 1,15 godziny. My w warunkach zimowych i z częstymi przerwami na zdjęcia przeznaczyliśmy 1,30 godziny.

Każdą podróż odbywamy z naszym 7-letnim synkiem.

Dużym plusem jest fakt, że u szczytu, oprócz pięknych widoków, czeka nas górskie schronisko, które dla mnie na każdym wypadzie jest pięknym domknięciem wycieczki.

Dlaczego? Możemy tu nie tylko odpocząć, ale także wbić pamiątkową pieczątkę, np. do książeczki GOT, czy kupić znaczek turystyczny. Myślę, że każdy, kto wędruje w górach, zauważył, że panuje tu innym klimat, również w stosunkach między ludźmi, a schronisko jest jak wisienka na torcie. ( http://www.lubon.pttk.pl )

Z praktycznych informacji - szlak czerwony, z dość stromymi podejściami, szczególnie niebezpiecznymi w zimie, ale dostępny dla każdego, kto ma pojęcie
o górach. Odpowiedni ubiór i duże chęci na pewno pomogą zdobyć szczyt.

Trasa to 8 punktów GOT – warto rozpocząć podczas wędrówek przygodę z PTTK.

Dla dopełnienia dnia polecam jeszcze krótki spacer (około 30 minut) na Śnieżnicę 1007 m n.p.m. Całość to 2,2 km i 3 pkt. GOT. Wejście krótkie, ponieważ rozpoczynamy je z górnej stacji kolejki Kasina SKI, co dla dzieci na pewno będzie dodatkową atrakcją. Prowadzą tu szlaki niebieski i zielony. Czas według map 1 godzina, ale jak dla mnie dużo zawyżony.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Dzień drugi – Mogielica  1171 m n.p.m.

Kolejnym obowiązkowym punktem na mapie tych okolic jest góra należąca
do Korony Gór Polski.

Zdobyć ją najłatwiej zielonym szlakiem z Przełęczy E. Rydza – Śmigłego. Całość to 7 km i 498 metrów wzniesienia. Czas to 1,45, choć my w zimę dotarliśmy 15 minut wcześniej.

Szlak bardzo ładny widokowo, szczególnie w górnych partiach i wynagradza wszelki trud włożony w dość krótkie, ale strome podejścia. Do zdobycia jest tutaj 12 pkt. GOT, a po drodze nie ma żadnego schroniska. Dlatego też szczególnie w warunkach zimowych trzeba to wziąć pod uwagę, bo dłuższy odpoczynek na szczycie może okazać się niemożliwy. Wiadomo, póki się idzie jest ciepło. 

Na szczycie wieża widokowa oraz Krzyż Papieski. Krzyż Papieski jak dla mnie jest najpiękniej wkomponowany w górskie krajobrazy i zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie.

Na wieżę nie wchodziliśmy z powodu oblodzenia (nie chcieliśmy niepotrzebnie ryzykować z dzieckiem). Rozwaga jest najważniejsza przy każdej górskiej wycieczce.

Dzień trzeci – Schronisko Stare Wierchy i Bacówka na Maciejowej

Pierwsze schronisko na Starych Wierchach 964 m n.p.m. zdobywamy z parkingu w Obidowie. Szlakiem zielonym przechodząc łącznie 3 km (6 pkt. GOT) i pokonując 191 metrów wzniesienia w około 2 godziny w obie strony. Szlak przyjemny, łatwy, a samo schronisko mało widokowe, ale obowiązkowe na mapie Gorców - ( http://stare-wierchy.pttk.pl ).

Dużo lepiej wypada tu Bacówka na Maciejowej, która według mnie jest jedną
z najładniejszych. Piękne, przytulne wnętrze z kominkiem, drewnianymi rzeźbami, przemiłą obsługą.

Wysokość 853 m n.p.m. zdobywamy szlakiem czarnym z Rabki Słone – tama. Spacer to 5 km (6 pkt. GOT)  i 286 metrów podejścia. Szlak trudniejszy, ale Bacówka i widoki z polany przed nią są naprawdę piękne.

Schronisko obowiązkowe dla każdego - ( http://namaciejowej.pl).

Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce

Przejeżdżając między tymi miejscowościami, warto zatrzymać się w Skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce. Miejsce obowiązkowe dla każdego smyka, który lubi pociągi. Możliwość wielu fajnych zdjęć i wspólnie spędzonego czasu.

Między schroniskami możemy przejść również górskim pasem, my jednak wybraliśmy dojazd samochodem.

Autor zdjęć i tekstu
Krzysztof Kaniecki

Praca przysłana na Konkurs: "Moje ferie z dzieckiem w Polsce"

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

 WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

 Portal DziecioChatki.pl