My w tym roku byliśmy z naszym wówczas 15-miesięcznym synkiem w Karkonoszach.
Nocleg znaleźliśmy w Karpaczu, stwierdziliśmy, że jest to idealna baza wypadowa.
Pierwszego dnia postanowiliśmy wjechać na Śnieżkę kolejką gondolową od strony czeskiej. Jako, że synek jest bardzo żywiołowy i nie usiedzi w miejscu ani w żadnym nosidle było to dla nas jedyne rozwiązanie, na zobaczenie całej panoramy ze szczytu Śnieżki. Pogoda nam dopisała, widoczność była niesamowita. Kolejka bezpieczna i jak najbardziej przystosowana nawet dla takich małych turystów.
Drugiego dnia poszliśmy do Świątyni Wang, pięknego urokliwego drewnianego kościółka, a stamtąd niebieskim szlakiem do schroniska Samotnia. Droga lekko pod górkę ale utwardzona, więc spokojnie daliśmy radę wjechać tam wózkiem, a jak synek nie mógł już wysiedzieć w wózku to wysiadał i dzielnie wędrował sam. Po około 2 godzinach drogi dotarliśmy na miejsce - wspaniały widok na Kocioł Małego Stawu, naprawdę bardzo urokliwe miejsce.
Kolejny dzień to wyprawa samochodem do Harrachova, przez Szklarską Porębę, po drodze zwiedzając Wodospad Szklarki. Wodospad przepiękny, a sama Szklarska Poręba i Harrachov bardzo urokliwe i klimatyczne. Typowe górskie miejscowości, a w Harrachovie do podziwiania kompleks skoczni narciarskich i pyszne czeskie tradycyjne knedle do zjedzenia, które nawet naszemu Maluszkowi smakowały.
Następny dzień to raczej już mniejsze lub większe wędrówki po okolicy, tzn Zapora na Łomnicy, Dziki Wodospad, Park Miniatur Dolnego Śląska oraz basen w Hotelu Gołębiewskim. W międzyczasie podczas całego urlopu chodziliśmy po deptaku, jedliśmy gofry i oscypki, zwiedzaliśmy liczne place zabaw oraz parki, gdzie Mały mógł się spokojnie wybiegać. Tamtejszy deptak to takie małe Krupówki.
Naprawdę nie wyobrażałam sobie, że ten urlop spędzimy tak przyjemnie. Wszyscy znajomi mówili, że jadąc z takim małym dzieckiem nic nie zwiedzimy, a my wręcz przeciwnie, dni mieliśmy wypełnione atrakcjami. Wychodziliśmy z pensjonatu o 8 rano a wracaliśmy około 19. Zarówno my jak i nasz synek będziemy świetnie wspominać te wakacje.