Polska z dziećmi - szlakiem parowozów

Cała nasza przygoda z parowozami zaczęła się w supermarkecie.

Robiąc zakupy na święta Bożego Narodzenia zauważyłam super promocję na zabawkę z serii Tomek i Przyjaciele. Mój syn miał wtedy 1,5 roku. Kupiłam wtedy zestaw startowy z parowozem Tomkiem i tak się zaczęło.

Była to miłość od pierwszego spojrzenia. Od tego dnia w naszym domu królują parowozy i inne pociągi: diesle, elektryczne, szynobusy, tramwaje, generalnie wszystko, co jeździ po torach.

Swoja pasję do pociągów, syn przelał na młodszą siostrę. W naszym domu są po prostu wszędzie. Obrazki z pociągami, książki, zdjęcia, magnesy, zabawki od tych firmowych po najtańsze z odpustu. Syn marzy, żeby zostać w przyszłości maszynistą parowozu.

Może być kłopot ze spełnieniem tego marzenia, ponieważ już tylko w kilku miejscach w Polsce można spotkać prawdziwe parowozy na chodzie. Również osoby, które mają uprawnienia na ich obsługiwanie są w wieku emerytalnym. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy w ogóle gdziekolwiek jeszcze można takie uprawnienia zdobyć.

Ale, żeby te marzenia, chociaż w małym kawałku się spełniły, wiele naszych wypraw po Polsce związanych jest w parowozami. Poniżej chciałabym przybliżyć te, które już odbyliśmy.

MUZEUM KOLEJNICTWA W KOŚCIERZYNIE

Pierwsze miejsce, jakie odwiedziliśmy to Muzeum Kolejnictwa na Kaszubach w Kościerzynie.

Muzeum kolejnictwa

 

Muzeum kolejnictwa

 

Muzeum kolejnictwa

 

Muzeum kolejnictwa

Jest to bardzo fajne i ciekawe, zwłaszcza dla dzieci, muzeum na świeżym powietrzu. Można pooglądać tam przeróżne parowozy, mniejsze, większe, różnego rodzaju wagony, pochodzić po torach, przełożyć zwrotnicę, zajrzeć do warsztatu. Wewnątrz budynku jest również makieta z kolejką i wystawa starych zdjęć z czasów, kiedy jeszcze parowozy jeździły po Kaszubach. Wstęp do muzeum kosztuje bardzo mało, wręcz jest to symboliczna opłata, a radość dzieci bezcenna. Całą wyprawę zakończyliśmy przejażdżką Pomorską Koleją Metropolitarną z Kościerzyny do Żukowa i z powrotem, podziwiając po drodze kaszubski krajobraz.

 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

WOLSZTYN - PARADA PAROWOZÓW

Kolejnym punktem na naszym szlaku parowozów była Parada Parowozów w Wolsztynie koło Poznania. Corocznie w okolicach majówki w tym niewielkim miasteczku odbywa się zlot parowozów na chodzie z Polski i innych europejskich krajów.

Wolsztyn - Parada Parowozów

 

Wolsztyn - Parada Parowozów

 

Wolsztyn - Parada Parowozów

 

Jest huczna impreza, przejazdy parowozów, można zwiedzić prawdziwą parowozownię, wejść na obrotnicę. Wstęp na imprezę jest bezpłatny, a bilety na pociągi można zakupić z wyprzedzeniem poprzez przewoźnika Turkol lub na miejscu. Dla małych fanów pociągów jest to niezapomniane wrażenie.

Po drodze do Wolsztyna warto zahaczyć o miejscowość Rakoniewice, w której znajduje muzeum pożarnictwa, również warte odwiedzenia. Można zobaczyć tam przeróżne wozy strażackie oraz poznać historię wozu Drzymały. Starsze dzieci mogą wziąć udział w interaktywnym pokazie z gaszeniem pożaru, które na pewno pozostanie w ich pamięci na bardzo długo.

POZNAŃ

Następnym punktem na naszym szlaku jest Poznań.

Poznań - peron

Poznań - peron

Poznań - peron

 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Z dworca głównego mieliśmy przejazd prawdziwym parowozem, w zabytkowych drewnianych wagonach po miejscowościach na około Poznania. Przejażdżka trwała jakieś 1,5 godziny.

Poznań - rynek

Poznań - ratusz

Potem udaliśmy się na stary rynek, oczywiście zobaczyć poznańskie koziołki.

Zwiedzanie Poznania zakończyliśmy wizytą w Rezerwacie Archeologicznym. Wstęp jest symboliczny, a to niewielkie muzeum w bardzo ciekawy i interaktywny sposób przedstawia początki grodu Poznań. Najpierw jest seans w małym kinie, potem korytarzem ze szklana podłogą przechodzi się do wystawy z pozostałościami grodu i innymi trójwymiarowymi atrakcjami. Można włożyć rękę w środek hologramu imitującego budowę grodu lub zobaczyć na interaktywnych obrazach jak zmieniała się twarz człowieka na przestrzeni lat.

Nasza przygoda z parowozami w Polsce nie jest jeszcze zakończona. Przewoźnik Turkol okazjonalnie organizuje również turystyczne przewozy w innych regionach Polski.

Raz trasa biegła przez pobliskie dla nas miasto Pruszcz Gdański. Wybraliśmy się tego dnia na dworzec i czekaliśmy na przyjazd pociągu. Dzieci były zachwycone, gdy wielka maszyna z dymiącym kominem wjechała na dworzec. Myślę, że będą uważnie obserwować przewoźnika i na pewno wybiorę się jeszcze na przejażdżkę parowozem. Mamy jeszcze również kilka punktów na mapie Polski z parowozami, które musimy odwiedzić, zlokalizowane głównie na południu Polski.

 

Monika Mroczek

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<