Arboretum Bramy Morawskiej z dziećmi
Arboretum Bramy Morawskiej z dziećmi
Jesteśmy podróżniczą rodzinką z Małopolski, którą bawią niezwykłe wycieczki i odkrywanie ciekawych miejsc. Tak dzieje się w każdy wolny weekend, ferie czy wakacje. A że bliska okolica mniej więcej poznana, to wakacje planujemy na dalsze wyjazdy. I tak od kliku lat. W tym roku wybór padł na Dolny Śląsk, dlatego też Jezioro Bystrzyckie i domek Przy Hotelu Maria Antonina zarezerwowaliśmy już wiosną.
Piękna okolica i dzika przyroda potrafi porządnie naładować baterie. W tym miejscu chcielibyśmy opisać ciekawy powrót z tych wakacji, tym bardziej, że z 8-miesięcznym synkiem nie da się zbyt wielkiej ilości kilometrów przejechać bez odpoczynku. Połowa trasy drogą, którą chcieliśmy jechać, przypada na Racibórz, a tam proszę cóż za ciekawy obiekt: „Arboretum Bramy Morawskiej”.
Arboretum - wejście
Opis i zdjęcia zaciekawiły nas niesamowicie, zaparkowaliśmy przed wejściem na darmowym parkingu. Przez Bramę i do ogrodu. Zaraz ukazało nam się kilka tablic z mapą i zaznaczonymi różnego rodzaju ścieżkami przez ten ciekawy obiekt.
Wybraliśmy jedną z nich i dalej naprzód. Ścieżki są na tyle zadbane i szerokie, że z wózkiem dziecięcym nie było najmniejszego problemu w poruszaniu się. A tu zaraz na drodze staje kamień i czymże mógłby się on stać, jak nie podstawą pięknego pomnika.
Kamień
Trakt „zdrowia” wiedzie nas cały czas do góry. Spotykamy przy ścieżce ciekawe okazy przyrody, opisane bardzo dokładnie. Przez kilka dróg i polanek docieramy na brzeg lasu, gdzie przed nami rozpościera się piękny widok jak na dłoni – Panorama Markowicka.
Arboretum - panorama
Dalej ścieżką już w dół schodzimy, koło stawu się bawimy. Na taras wychodzimy i magiczny ogród widzimy. Musieliśmy w tym miejscu kilka ujęć sobie zrobić, bo nikt by nie uwierzył, że takie rzeczy istnieją.
Kręgi
Arboretum - taras
Ciężko nam jest ruszyć dalej. Ale to nie koniec tych przygód dla dzieci, bo według mapki jeszcze jedna ciekawostka się tu kryje, ale już z oddali słychać jak coś wyje. W podskokach docieramy do MiniZOO bramy.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Zwierzątka barwne i radosne, spotykają się z odwiedzającymi, choć niektórym gorąco. Największym zainteresowaniem cieszyły się kozy, ale też mnóstwo ptaków śpiewało przepięknie.
Arboretum - Mini-ZOO
Po kilku nieudanych próbach, w końcu udaje nam się oderwać dzieci od karmienia zwierząt i ruszamy w kierunku parkingu. Dopiero co ogrodzenie ZOO się skończyło, już kolejna niespodzianka - Leśny Kącik Malucha. Przyjazne miejsce do zabawy. Bogatsi w wiedzę i po spacerze gołymi stopami na ścieżce sensorycznej wysłanej leśnymi skarbami, ruszamy dalej.
Przy samym parkingu otwartą bramą i zapachami przygotowywanej na żywym ogniu strawy wita nas Gród Historyczny. Oczywiście ominąć się go nie udało. Goszczenie w tym miejscu też przygodą niebywałą, no i przebieranek nie zabrakło.
Arboretum - Gród Historyczny
Reasumując - obiekt wart odwiedzenia, gorąco polecamy postój w dłuższej trasie i złapanie haustu świeżego leśnego powietrza. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Przybywajcie i Bramę Morawską odwiedzajcie!
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl