Z wizytą w ZOO w Wojciechowie (lubelskie)

Pewnego jesiennego dnia wybraliśmy się do zoo w Wojciechowie. Wojciechów jest to wieś w województwie lubelskim kilka km od Nałęczowa.

Ceny biletów w zoo 

• dla dorosłych - 22 zł,
• dzieci do lat 3 - gratis,
• dzieci starsze - 15 zł.

Wybierając się do zoo w Wojciechowie, warto także pojechać do Nałęczowa – miasta uzdrowiskowego oddalonego kilka km. Zwiedzanie zoo zajmuje około godzinę. Na terenie zoo można też korzystać z placu zabaw, zjeść kiełbaskę i inne potrawy z grilla.

Do wybiegów, klatek ze zwierzętami prowadzi alejka.

Alejka w zoo

Przy wejściu należy uiścić opłatę za wizytę w zoo. Na początku alejki jest grill i plac zabaw po lewej stronie. Obok placu zabaw jest boisko do gry w piłkę nożną z bramkami.

Zwierzęta znajdują się dalej po lewej i prawej stronie. Pierwszymi zwierzętami, jakie zauważyliśmy, były owce walliserskie, owce somalijskie, alpaki, lamy, wielbłądy: jednogarbny i dwugarbny. Następnie widzieliśmy 2 zebry. 

Zebry

Zatrzymaliśmy się na chwilę przy wybiegu z osiołkami. Nasz synek, widząc osiołka, który stał przy drewnianym ogrodzeniu przy alejce, podniósł liść z ziemi i łaskotał go nim. Osiołki są miłe w dotyku i bardzo lubią być głaskane.

Osiołki

Za osiołkami jest struś emu, który wydaje głośne dźwięki. Obok strusia spotkaliśmy kuce. Były bardzo przyjazne, nie bały się nas i chętnie podchodziły.

Kuce

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Idąc dalej, zauważyliśmy małpki. Dwie z nich się drapały, a trzecia patrzyła na ludzi zaciekawionym wzrokiem.

Małpki

Usłyszeliśmy krzyk, stojąc przy małpkach. Okazało się, ze to papugi: ara zwyczajna i papuga falista. Obok nich znajduje się puchacz śnieżny i puszczyk zwyczajny. Jeden z nich spał, a drugi patrzył wielkimi oczami.

Puszczyk zwyczajny

W zoo jest staw, a w nim:

- gęś tybetańska, kaczka krzyżówka, mandarynka, łabędzie, żurawie.

Staw z kaczkami

Blisko stawu swój wybieg ma walabia benwetta - to zwierzę podobne do kangura, kob liczi, krowa szkocka, bawół, gnu. Oprócz tych zwierząt, w zoo jest też jeżozwierz i szop pracz, ale nam nie udało się ich zobaczyć.

Największą atrakcją dla nas był biały lew. Wyglądał tak samo jak w książkach o zwierzętach. Leżał na trawie, nie ruszając się.

Biały lew w przybliżeniu

W pobliżu lwa są klatki, a w nich: lampart plamisty, ryś, karakal stepowy, puma. Nieco dalej spały sobie liski uratowane z hodowli futerkowej.

a

Liski

Zwierząt w zoo nie wolno dokarmiać (informują o tym tabliczki) ani płoszyć. Jest tam wiele gatunków zwierząt. Niektórych nazw zwierząt nawet nie znaliśmy. 

Zoo jest w cichym, spokojnym miejscu oddalonym kilka metrów od głównej drogi. Polecamy to miejsce dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza dla miłośników zwierząt. Dzieci i dorośli mają okazję przyjrzeć się im z bliska, posłuchać ich i podziwiać.

Zwiedzanie zoo

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl