Wakacje na Lubelszczyźnie

Wakacje na Lubelszczyźnie.

Naszym tegorocznym celem wakacyjnego wyjazdu została Lubelszczyzna. Choć zwykle wybieraliśmy wyjazd nad morze lub w góry, tym razem postawiliśmy na coś nowego. Już przed wyjazdem zaplanowaliśmy większość miejsc, jakie będziemy chcieli zobaczyć. Na miejscu jeszcze zwykle udaje nam się odkryć jakieś miejsce, którego nie wypatrzymy w przewodnikach czy Internecie. I chętnie korzystamy z rad specjalistów, udając się do Informacji Turystycznej. 

Miejsca, które stały się naszym celem, znajdują się w niedalekich odległościach od siebie. Na punkt noclegowy wybraliśmy dwie miejscowości. Początkowo zatrzymaliśmy się w Lublinie, a później w Nałęczowie.
 

Nasz cel podróży: Farma Iluzji w Mościskach

Dzień pierwszy

Wycieczka z dziećmi do Farmy Iluzji

Farma Iluzji w Mościskach

Wyjechaliśmy w godzinach wczesnoporannych. Chcieliśmy być na miejscu tuż po otwarciu parku. Była to nasza druga wyprawa w to miejsce. Od naszej  poprzedniej wizyty w parku pojawiło się  jeszcze więcej atrakcji. Wiedzieliśmy, że na pewno spędzimy tam cały dzień, świetnie się bawiąc. Park w czasie wakacji otwarty jest codziennie od godziny 10:00. do 19:00. Przed parkiem znajduje się duży, darmowy parking. Wielką zaletą tego typu miejsc jest możliwość zakupu rodzinnego biletu, w ramach którego korzystamy ze wszystkich oferowanych atrakcji bez limitu. My korzystaliśmy z bonu turystycznego. Obsługa była miła i pomocna, formalności przebiegły sprawnie i szybko.

Tak, jak przewidywaliśmy, bawiliśmy się wyśmienicie aż do zamknięcia parku. Ilość atrakcji jest tak duża, że obawialiśmy się, że nie zdążymy wszystkiego zobaczyć. Na Farmie Iluzji można dowiedzieć się wielu interesujących faktów naukowych, obejrzeć niesamowite pokazy, spotkać ciekawe postacie czy pobawić się na karuzeli, placu zabaw, a nawet ochłodzić w otwartych basenach. Tu świetnie bawiły się dzieci, a także ich rodzice czy dziadkowie. Wyprawę do Farmy Iluzji warto zaplanować na cały dzień. 

 

Nasz cel podróży: Lublin

Dzień drugi

Przygodę w Lublinie zaczęliśmy od Państwowego Muzeum na Majdanku.

Lubelszczyzna z dziećmi - Lublin

Majdanek Lublin

Zwykle omijamy muzea i takie miejsca pamięci ze względu na wiek dzieci. Mimo to, będąc w tych odległych dla nas stronach, postanowiliśmy tym razem zrobić wyjątek.

Wstęp do muzeum i wszystkich wystaw jest bezpłatny. To ostatecznie przekonało nas do wizyty. W każdej chwili mogliśmy przerwać zwiedzanie. Samo zwiedzanie indywidualne zajmuje około 1,5 godziny. Nam zajęło to troszkę więcej czasu. Była to ciekawa lekcja historii. Córki również były zainteresowane i w skupieniu i z uwagą poznawały historię Polski.

Kolejnym punktem zwiedzania Lublina było Stare Miasto. Tutaj można spacerować całymi godzinami. W pierwszej kolejności udaliśmy się do Lubelskiego Ośrodka Informacji Turystycznej i Kulturalnej, znajdującego się na Krakowskim Przedmieściu. Otrzymaliśmy plan centrum Lublina oraz cenne wskazówki i propozycje zwiedzania. Miejsc, które warto odwiedzić jest tak dużo, że jedno popołudnie na zwiedzanie to zdecydowanie za mało. My ostatecznie postanowiliśmy zobaczyć zamek wraz z Kaplicą Trójcy Świętej oraz Wieżą Widokową. Na tej ostatniej mogliśmy podziwiać panoramę Lublina.

Atrakcje dla rodzin w woj. lubelskim

Zamek Lublin

Ciekawą atrakcją dla nas był też Plac po Farze i odsłonięte ruiny XIII-wiecznego kościoła. Jeśli chodzi o muzea, to wybraliśmy się do Muzeum Zakładu Historii Farmacji, które polecił nam Pan w Informacji Turystycznej. Wstęp do muzeum jest bezpłatny. A bardzo miła Pani ciekawie opowiadała o zbiorach apteki i historii farmacji.

Następnie spędziliśmy miło czas, spacerując uliczkami Starego Miasta, podziwiając kamienice. Miejsce to cały czas tętniło życiem. Panujący gwar, spacerujący przechodnie i ciekawie rozglądający się turyście dodają tylko uroku temu miejscu.

Wieczorem udaliśmy się jeszcze do Fontanny Multimedialnej, gdzie w czasie wakacyjnym odbywały się piękne pokazy z wykorzystaniem wody, światła, dźwięku oraz laserów. Pokazy przyciągają mnóstwo widzów. Na nas osobiście zrobił ogromne wrażenie.

W samym Lublinie jest mnóstwo interesujących miejsc, które chętnie byśmy zwiedzili. Nie udało nam się tym razem odwiedzić Regionalnego Muzeum Cebularza, Ogrodu Botanicznego UMCS oraz Muzeum Wsi Lubelskiej. Liczymy, ze jeszcze kiedyś tu wrócimy i nadrobimy zaległości.

 

Nasz cel podróży: Nałęczów

Dzień trzeci

O Nałęczowie chyba każdy słyszał. Jest to jedno z popularniejszych miast uzdrowiskowych, jedyne w Polsce o profilu wyłącznie kardiologicznym. Nic więc dziwnego, że miasto może pochwalić się pięknym Parkiem Zdrojowym.

Spacerujemy po Parku Zdrojowym w Nałęczowie

Nałęczów - Park Zdrojowy

Spacerując alejkami parku, wśród zieleni, można w ciszy i spokoju odpocząć i zrelaksować się. Nam szczególnie podobała się Wyspa Miłości i Mostek Romantyczny. W ich okolicach było szczególnie dużo kaczek i łabędzi, które można było karmić po zakupie odpowiedniego pokarmu. W parku świetną atrakcją dla dzieci jest również pomnik kaczek, pomnik roweru  oraz ławeczka z Bolesławem Prusem.

Nałęczów - zwiedzanie z dziećmi

Nałęczów

Po spacerze warto też udać się do Pijalni Wód albo Pijalni Czekolady. My z rozkoszą degustowaliśmy desery czekoladowe. W pobliżu znajduje się także Kompleks Wodny Atrium gdzie można skorzystać z basenów. Spędziliśmy tam miłe chwile. Ostatnim naszym punktem w Nałęczowie był Wąwóz Głowackiego. Spacer wąwozem zajął nam około godziny. Podziwialiśmy piękno przyrody i wypatrywaliśmy wiewiórek.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Czytasz artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: 
>>KLIKNIJ TU<<

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

 

Nasz cel podróży: Kazimierz Dolny

Dzień czwarty

Kazimierz Dolny to miasto, które chyba każdy kojarzy. Jest ono chętnie wybierane jako cel weekendowej podróży. Niepowtarzalny klimat tego miasta sprawia, że z chęcią się tu wraca.

Udało nam się tu znaleźć bezpłatny parking, na którym były jeszcze wolne miejsca. Parking ten jest jednak oddalony od centrum miasta, znajduje się na trasie do przeprawy promowej. Mimo to z chęcią z niego skorzystaliśmy. A drogę do centrum pokonaliśmy ścieżką spacerową Bulwaru Nadwiślańskiego.

Rodzinnie na Lubelszczyźnie - Kazimierz Dolny

Kazimierz Dolny

Na Wiśle znajdują się statki, którymi można wybrać się na rejs. Jest to z pewnością ciekawe doświadczenie. My swoją przygodę zaczęliśmy od Rynku. Największą atrakcją jest tu zdecydowanie zabytkowa studnia. Dzieciom za to szczególnie spodobał się pomnik psa kundelka. Rynek cały czas tętni życiem. Jest tu wiele restauracji, kawiarni, stoisk z pamiątkami. Warto zwrócić tu uwagę również na kamienice. Każda z nich to prawdziwa architektoniczna perełka.

Będąc w Kazimierzu, nie mogliśmy odmówić sobie wędrówki na Górę Trzech Krzyży. Wejście jest płatne, bilety niedrogie. Na górze znajdują się trzy krzyże, które miały upamiętniać ofiary cholery. Z góry roztacza się piękny widok na panoramę Kazimierza. Dla samego tego widoku warto tu wejść. Po zdobyciu Góry Trzech Krzyży udaliśmy się na wzgórze aby obejrzeć ruiny zamku i basztę. Tu również musieliśmy uiścić opłatę za wstęp. Ruiny zamku obejmują obręb murów, fundamenty, ruiny wież i budynku mieszkalnego, taras oraz punkt widokowy. Mimo to warto tu zajrzeć. Troszkę dalej znajduje się dwudziestometrowa baszta. Można na nią wejść i podziwiać piękny widok na okolicę. Widać stąd nawet Puławy.

Urlop z dziećmi w woj. lubelskim

Kazimierz Dolny - Baszta Zamkowa

Będąc w Kazimierzu, zwiedziliśmy także kościół farny św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja z najstarszymi, zachowanymi w całości, organami w Polsce oraz Sanktuarium Matki Bożej Kazimierskiej.

Ostatnim punktem naszego zwiedzania Kazimierza Dolnego był spacer jednym z licznych wąwozów lessowych. Wybraliśmy ten najbardziej znany i podobno najpiękniejszy z nich, czyli Wąwóz Korzeniowy Dół. Ma on długość około 400 m, więc spacer w obie strony nie zajął nam dużo czasu. Ale warto było odwiedzić to miejsce.

Atrakcje w Kazimierzu Dolnym

Kazimierz Dolny - Wąwóz Korzeniowy Dół

Kazimierz Dolny to bardzo urokliwe miasto, bogate w atrakcje. Zdecydowanie można byłoby spędzić tu więcej czasu.

 

Nasz cel podróży: Magiczne Ogrody w Janowcu

Dzień piąty

Odwiedzamy MAgiczne Ogrody w Janowcu na Lubelszczyźnie

Magiczne Ogrody Trzcianki

Kolejny park rodzinny pełen atrakcji, który koniecznie musieliśmy odwiedzić. Byliśmy w tym miejscu po raz pierwszy. I zrobiło ono na nas niesamowite wrażenie. Park w czasie wakacji jest otwarty codziennie. Przed parkiem znajduje się duży, darmowy parking. Już sama brama wejściowa nas oczarowała. Mieliśmy wrażenie, że wchodzimy do świata baśni i fantazji. Tutaj również mieliśmy możliwość skorzystania z bonu turystycznego i zakupiliśmy bilet rodzinny.

Po wejściu do parku mogliśmy korzystać ze wszystkich atrakcji bez ograniczeń. Dzięki materiałom, które dostaliśmy przy zakupie biletu, mogliśmy poznać oryginalną baśń, na podstawie której został stworzony ten rodzinny ogród tematyczny. Piękna roślinność, towarzysząca nam na każdym kroku, sprawiała, że czuliśmy się jak w raju. Córki były zachwycone każdą najmniejszą atrakcją. Największe wrażenie zrobiła na nich ścieżka w drzewach. Bardzo miło wspominają też pluszowe Mordole pojawiające się w parku. To miejsce jest idealne dla całych rodzin, zwłaszcza z maluchami. Można się tu świetnie bawić i wypocząć wśród pięknej roślinności. Zdecydowanie trzeba zarezerwować sobie cały dzień na pobyt w Magicznych Ogrodach. 

 

Nasze cel podróży: Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa w Karczmiskach

Dzień szósty

Wyjazd z dziećmi na Lubelszczyznę

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa w Karczmiskach

Na zakończenie naszej podróży udało nam się odkryć całkiem ciekawe miejsce. W cenie biletu mogliśmy wejść na wieżę widokową, do muzeum, zwiedzić kompleks Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej. Na miejscu jest również parking, sklepik z pamiątkami oraz plac zabaw dla dzieci.

Ze względu na panujące w kraju obostrzenia, w chwili obecnej drezyny kursują jedynie na trasie Karczmiska-Polanówka-Karczmiska. Niemożliwy jest również przejazd wąskotorowym pociągiem połączony z ogniskiem. Mimo to, przeżyliśmy tu niesamowitą przygodę.

Zdecydowaliśmy się na przejazd drezyną. Razem z nami na taką wyprawę wybrała się jeszcze jedna rodzina. Żeby się przemieszczać drezyną rowerową, trzeba mieć dużo siły. Tor, po którym się poruszaliśmy, raz prowadzi pod górę, raz w dół. Mimo to zabawa była wesoła. Każda drezyna porusza się swoim tempem. Dwukrotnie przejeżdżaliśmy przez drogę asfaltową. Cały przejazd był kontrolowany i zabezpieczany przez pracowników Kolei.

Po dotarciu na Polanówkę mieliśmy czas na odpoczynek i regenerację sił. Są tam miejsca wypoczynkowe, gdzie można coś przekąsić. Wszystko w pięknej, zielonej scenerii. Całe przedsięwzięcie trwało około 1,5 godziny. Nam pogoda tego dnia dopisała, było bardzo słonecznie. Wróciliśmy do Karczmisk czerwoni z wysiłku, ale bardzo zadowoleni. Taką nietypową podróż przeżyliśmy po raz pierwszy. 


Lubelszczyzna nas oczarowała. Spędziliśmy tu naprawdę miły, pełen wrażeń czas. Cieszymy się, że właśnie Lubelszczyznę wybraliśmy na cel naszej podróży. Ten wyjazd pozostanie w naszej pamięci na długi czas. 

 

Wiesława Tomaszewska

autorka zdjęć i tekstu przysłanego na Konkurs
"Polska z dziećmi 2021"
 

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: 
>>KLIKNIJ TU<<



Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:

WAKACJE Z DZIEĆMI

 
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI

 NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM

Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej.

 

 

 

Chronione przez Copyscape


WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl


Podziel się ze znajomymi
Wyszukiwarka noclegów przyjaznych dzieciom
Gdzie chcesz spędzić wakacje z dzieckiem?
Sprawdziliśmy dla Was
Ostatnio dodane miejsca przyjazne dzieciom
Dodaj komentarz
Administratorem Państwa danych osobowych zebranych w trakcie korespondencji z wykorzystaniem formularza kontaktowego jest CREONET Hanna Wróbel z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wysockiej 1, 63-400, e-mail: dzieciochatki@op.pl. Dane osobowe mogą być przetwarzane w celach: realizacji czynności przed zawarciem umowy lub realizacji umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na Państwa pytania – w zależności od treści Państwa wiadomości. Podstawą przetwarzania danych osobowych jest artykuł 6 ust. 1 lit. b Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO), tj. realizacja umowy lub podjęcie czynności przed zawarciem umowy, artykuł 6 ust. 1 lit. a RODO, tj. Państwa zgoda, artykuł 6 ust. 1 lit. f, tj. prawnie uzasadniony interes administratora – chęć odpowiedzi na Państwa pytania i wątpliwości. Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji celu przetwarzania, tj. do zawarcia umowy, przedstawienia oferty handlowej, udzielenia odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości i mogą być przechowywane do upływu okresu realizacji umowy i przedawnienia roszczeń z umowy. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych osobowych, z zastrzeżeniem, że prawo do przenoszenia danych osobowych dotyczy wyłącznie danych przetwarzanych w sposób wyłącznie zautomatyzowany. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane na podstawie zgody, ma prawo do jej odwołania w każdym czasie, bez uszczerbku dla przetwarzania danych osobowych przed odwołaniem zgody. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo wniesienia skargi do właściwego organu nadzorczego. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak brak ich podania spowoduje niemożność realizacji umowy, podjęcia czynności przed zawarciem umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na pytania lub wątpliwości.
Polecane artykuły
Wakacje z dziećmi