Polskie miasta - wycieczka z dziećmi

Odkąd pamiętam, nigdy nie lubiłam leżeć bezczynnie na plaży i każde moje wakacje spędzałam aktywnie. Kiedy na świecie pojawiły się dzieci, zastanawiałam się, jaka forma wakacji będzie najlepsza zarówno dla nich, jak i dla nas rodziców.

 

Przypadkiem trafiłam na ciekawą promocję pewnej sieci hoteli i tak powstał plan rowerowych wakacji. Synek był w wieku 2 lat i 9 miesięcy, córka miała 1 rok i 8 miesięcy. Pomiędzy poszczególnymi miejscami na mapie Polski poruszaliśmy się samochodem, a docierając do hoteli rozpakowywaliśmy rowery i zwiedzaliśmy najpiękniejsze polskie miasta i miasteczka.

 

Taka forma podróżowania z małymi dziećmi jest super. Dzieci siedząc w rowerowych fotelikach z zaciekawieniem obserwują zmieniający się krajobraz, nie marudzą, nie kręcą się (jak to czasem bywa podczas spaceru w wózku). Podróżowanie rowerem w dużym mieście pozwala ominąć korki uliczne podczas upałów i pozwala na dotarcie do wielu zabytków czy atrakcji w krótkim czasie. Dla nas też to była wyjątkowo dobra forma podróżowania, łączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Po kilku miesiącach spędzonych w pracy przed komputerem, mogliśmy cieszyć się wiatrem we włosach, spalić zbędne kalorie i poczuć, że żyjemy. Poza tym, co ważne w przypadku wakacyjnych podróży, mając ze zobą rowery, mogliśmy wykupić noclegi w hotelach na obrzeżach miast. Opcja ta jest dużo przyjemniejsza dla portfela, a dzięki temu można odwiedzić więcej miejsc.

 

Naszą podróż zaczęliśmy od Trójmiasta. Tutaj mogliśmy z bliska przyjrzeć się wielkim okrętom, spędzić czas na plaży, zbudować zamek z piasku czy poszukać muszelek nad brzegiem morza.

 

 

Kolejnym miastem, które zwiedziliśmy była Łódź, głównie ze względu na Aquapark Fala oferujący wiele atrakcji dla dzieci (ciekawe zjeżdżalnie, statek piracki, ośmiornica tryskająca wodą). Byliśmy w różnych aquaparkach, ale ten łódzki jest naszym numerem jeden jeżeli chodzi o wodne atrakcje dla dzieci. Obowiązkowo przejechaliśmy się rowerami po Piotrkowskiej, ale szczerze mówiąc nie ma w tym mieście zbyt wielu ciekawych miejsc.

 

 

W dalszą podróż wyruszyliśmy w kierunku Krakowa. Mieliśmy tam małego pecha i dopiero trzeciego dnia udało nam się zobaczyć Smoka Wawelskiego ziejącego ogniem. Starówka z gołębiami przyciągała nasze dzieci jak magnes, a jazda brzegiem Wisły wieczorną porą była bardzo urocza. Wawel, konie ciągnące bryczki – Kraków z całą pewnością jest świetnym miejscem na spędzenie kilku dni z dziećmi, atrakcji nie brakuje, chociaż brakowało nam trochę ścieżek rowerowych.

 

 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

 

Z Krakowa pojechaliśmy do Cieszyna (głównie ze względu na atrakcyjną cenę hotelu). Samo miasteczko jest niewielkie, starówka interesująca, a okolica przepiękna. Udało nam się przekroczyć rowerem granicę naszego państwa i wyskoczyć do Czeskiego Cieszyna.

 

 

Dodatkowo załapaliśmy się na Letnie Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich w Wiśle i mieliśmy niepowtarzalną okazję zrobienia sobie zdjęć ze skoczkami narciarskimi.

 

 

Po Cieszynie przyszła pora na Wrocław - przepiękna starówka, krasnale, Afrykarium i inne atrakcje bardzo nas urzekły. Mosty, mosteczki i lody naturalne – przepyszne :). Czas szybko nam minął.

 

     

Ostatnim miastem na naszej wakacyjnej mapie był Poznań. Tym razem było trochę nietypowo i zamiast jechać na starówkę, postanowiliśmy poszukać śladów po moteorytach w Rezerwacie Meteoryt Morasko. W szczególności Synkowi bardzo się podobało poszukiwanie w lesie śladów po wielkich kosmicznych pozostałościach.

 

 

Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Wróciliśmy z wakacji bardzo zadowoleni, uśmiechnięci, nasze dzieci zobaczyły sporą część naszego kraju. Połączyliśmy pasję rowerową z wakacjami z małymi dziećmi i taką formę wypoczynku polecam wszystkim. Oczywiście dzieci muszą wcześniej przyzwyczaić się do podróży w rowerowym foteliku i muszą to lubić. Z naszymi nie było najmniejszych problemów, uwielbiają zwiedzać Polskę na rowerze i zawsze są chętne na rowerową przejażdżkę.

 

Mając małe dzieci, nie rezygnujmy z naszych pasji, a udane wakacje z dziećmi to niekoniecznie wakacje na plaży.

 

 

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<