Zamek w Będzinie - zwiedzanie z dzieckiem
Zwiedzanie z dziećmi zamku w Będzinie
W naszym kraju jest wiele pięknych miejsc, które warto zobaczyć. Ciekawe muzea, wspaniałe pałace, niezwykłe atrakcje przyrodnicze – to tylko niektóre przykłady. Jednak szczególnym klimatem wyróżniają się stare zamki.
Ich mury kryją w sobie wiele opowieści. Można przenieść się w wyobraźni do czasów, kiedy żyli prawdziwi rycerze, a nawet poczuć dreszczyk emocji na myśl o mieszkających tam duchach. Zapraszamy do odwiedzenia jednego z ciekawszych, średniowiecznych zamków – położonego na lewym brzegu Czarnej Przemszy zamku w Będzinie.
Będzin to historyczna stolica regionu Zagłębia Dąbrowskiego. Być może nazwa miasta pochodzi od nazwiska dawnego właściciela osady, Bendyna.
A może prawdziwa jest historia, że to król Kazimierz Wielki przejeżdżając przez okolicę wskazał zamkowe wzgórze i powiedział: „Tu będziem odpoczywali”? Na pewno jest to jedno z najstarszych, śląskich miast, a jego prawdziwą perełką jest położony na wysokiej skarpie, średniowieczny zamek, który koniecznie trzeba odwiedzić.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Od osady Wiślan do obronnego zamku
Początki osadnictwa w Będzinie sięgają pradziejów i wiążą się ze wzgórzem, na którym stoi obecnie zamek. Już w IX wieku wzniesiono tu gród, który najprawdopodobniej należał do plemienia Wiślan.
W połowie XIII wieku powstał w nim stołp, czyli wieża, która stanowiła ostateczny punkt obrony. Takie wieże nie służyły do mieszkania, chroniono się w nich jedynie w razie ataku nieprzyjaciela.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
W połowie XIV wieku Kazimierz Wielki dobudował do kamiennej wieży zamek. Była to warownia wzniesiona w tzw. systemie Orlich Gniazd, czyli ulokowanych w trudnodostępnych miejscach zamków, strzegących granicy Królestwa Polskiego.
Zamek w Będzinie był ważnym ogniwem całego systemu obronnego – bronił zachodniej granicy przed najazdami ze Śląska i Czech. Strzegł także ważnego szlaku handlowego, który prowadził z Kijowa przez Śląsk i Kraków, aż do Norymbergii.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Budowla składała się z dwóch części – był tu tzw. zamek górny oraz zamek dolny z dwoma basztami.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Całość otaczały dwa obwody kamiennych murów obronnych, rozdzielonych tzw. międzymurzem.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Zamkowy kompleks łączył się z murami miejskimi oraz z murem położonego nieopodal kościoła.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Będziński zamek przez wieki
Na wzgórzu mieszkali burgrabiowie, którzy zarządzali powierzonym zamkiem i strzegli bezpieczeństwa miasta. Pierwszy znany burgrabia będziński miał na imię Wiernek. Wiemy o nim, ponieważ pojawia się w dokumentach z 1349 roku.
Na zamku miały miejsce ważne dla naszego kraju wydarzenia. M.in. zawarto tu pakty będzińsko-bytomskie, które zobowiązywały Maksymiliana Habsburga do zrzeczenia się praw do polskiego tronu. Bywali tu polscy władcy – Henryk Walezy, Jan III Sobieski, a także August II Mocny.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
1616 roku zamek został zniszczony przez pożar, a niedługo później dotknął go potop szwedzki. Kolejni właściciele nie dbali już tak bardzo o budowlę, która powoli popadała w ruinę. Dopiero w 1834 roku hrabia Edward Raczyński, wybitny mecenas sztuki zabrał się do odbudowy będącego w zupełnej ruinie zamku.
Zatrudnił w tym celu architekta Franciszka Marię Lanciego. Surowe mury wzbogacił neogotyckimi elementami. Pojawiły się krenelaże, ceglane obramowania okien, ślepe machikuły, których wcześniej tu nie było.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Raczyński chciał przeznaczyć zamkowe wnętrza na szkołę. Niestety nic z tego nie wyszło i pomimo licznych planów na odbudowę w kolejnych latach, budowla nadal niszczała. Odnowiono ją dopiero po II wojnie światowej, a w latach 50. XX wieku zamek przekazano na siedzibę Muzeum Zagłębia w Będzinie.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Czym kiedyś walczono?
Będziński zamek był przede wszystkim warownią, w której stacjonowała załoga wyznaczona specjalnie do obrony. Nic więc dziwnego, że dziś w salach wystawowych można zobaczyć okazałe zbiory różnego rodzaju broni. Wystawione eksponaty pochodzą z różnych kolekcji i pokazują jak zmieniała się broń przez stulecia, od XVI do XX wieku.
Dzieci dowiedzą się co to jest broń biała, z jakich elementów składała się rycerska zbroja, jak wiele jest różnych rodzajów hełmów, czy jak wyglądała zbroja kopijnicza, którą nosili rycerze podczas turniejów. Dużą część ekspozycji stanowi broń palna. Można prześledzić jak rozwijała się technologia konstrukcji zamków – od lontowych do iglicowych.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Na wystawie zobaczymy nie tylko przykłady broni wojskowej, ale też broń myśliwską czy używaną na strzelnicach. Często są to piękne okazy, które zachwycają misternymi zdobieniami i wymyślnymi dekoracjami.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Jak kiedyś wyglądał będziński zamek?
Oprócz broni stałą wystawą w zamku jest też ekspozycja zatytułowana „Z dziejów zamku i miasta Będzina”. Pozwala ona prześledzić dzieje zamkowego wzgórza i otaczającego go miasta od czasów prehistorycznych, kiedy istniała w tym miejscu pierwsza osada, aż do dziś.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Na dawnych rycinach zobaczymy najstarsze zachowane przedstawienia zamku. Obejrzymy też plany restauracji budowli przygotowane przez architektów w XIX i XX wieku.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Wystawa ukazuje też wiele zdjęć zamku oraz miasta z przełomu XIX i XX wieku, aż do czasów II wojny światowej, a także fotografie z okresu odbudowy zamku w latach 50. XX wieku. Oprócz wizerunków będzińskiego zamku i samego miasta pokazano też cenne dokumenty, takie jak przywilej lokacyjny Będzina, czy statuty cechów miejskich.
Wszystkie eksponaty uzupełnione zostały o umieszczony w ramkach tekst, dzięki czemu można samodzielnie poznawać historię tych fotografii czy grafik, które najbardziej nas zainteresują.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Czarny Jeździec Bez Głowy
Jak na średniowieczny zamek przystało, będzińska warownia kryje w sobie różne legendy i ma nawet własnego ducha. To Mikołaj Kornicz-Siestrzeniec – burgrabia będziński, który żył w XV wieku. Dziś znany jest jako Czarny Jeździec Bez Głowy.
Choć piastował wysokie stanowisko, wcale nie zapisał się w historii jako wybitny dowódca, tylko jako rabuś i rozbójnik. Wciąż toczył boje ze swoimi sąsiadami, porywał im krewnych, niszczył włości i okradał ich z dobytku. Podobno zamek sielecki obrabował z 40 prześcieradeł.
Miarka przebrała się, kiedy porwał córkę bogatego Żyda z Będzina. Dziewczyna nie była mu posłuszna, więc uderzył ją czekanem. Rana była śmiertelna, jednak Żydówka zdążyła jeszcze przekląć swojego oprawcę, życząc, aby kruki wyżarły mu wnętrzności. Niedługo później, poszukiwany listem gończym okrutny burgrabia, został oblężony w zamku. Nie widząc żadnych szans na ucieczkę, rzucił się z wieży.
Jego głowa zupełnie roztrzaskała się o skały, a do pokiereszowanego ciała niedługo później zleciały się kruki. Tak oto spełniła się klątwa dziewczyny, a Mikołaj Kornicz-Siestrzeniec jako bezgłowy duch do dziś pokutuje za swoje winy. Podobno widmo wyłania się pod osłoną nocy z baszty i spaceruje po zamkowych murach.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Diabeł Boruta na balu
Jedna z legend związanych z zamkiem wyjaśnia, dlaczego rzeka, nad która wznosi się budowla nazywa się Czarna Przemsza. Dawno, dawno temu na będzińskim zamku wyprawiano bal. Przybył na niego sam Diabeł Boruta, który oczywiście nie był zaproszony, ale udało mu się podstępnie dostać do środka. Ubrał się w długi żupan, który zasłonił czarci ogon, a kopyta schował w eleganckich butach z wysokimi cholewkami.
Podczas balu diabeł zakochał się w pięknej Halszce. Nie mógł poprosić jej do tańca, gdyż dziewczyna nosiła na szyi łańcuszek z krzyżykiem. Liczył jednak, że kiedyś go zdejmie, więc zaczął spędzać z dziewczyną coraz więcej czasu.
Panna była zachwycona przystojnym młodzieńcem, a na dworze zaczęto nawet mówić o rychłym ślubie. Jednak stara niania zobaczyła z nocy Borutę wychodzącego z łaźni i odkryła, kim jest naprawdę. Szybko ostrzegła swoją podopieczną przed niebezpieczeństwem.
Diabeł musiał uciekać. Wściekły wrzucił po drodze do rzeki guzik od swojego żupana. Wody Przemszy wezbrały, skłębiły się i przybrały czarny kolor, dając wyraz złości zdemaskowanego diabła.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Atrakcje zamkowego wzgórza
Oprócz samego zamku warto też zwiedzić jego otoczenie. Wzgórze zamkowe to kolebka miasta Będzina.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Dziś pięknie zrewitalizowane jest wspaniałym miejscem do rodzinnych spacerów, odpoczynku, dobrej zabawy oraz nauki.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Na wschód od zamku utworzono na początku XX wieku park o charakterze krajobrazowym. Odtworzono też niektóre elementy ze średniowiecznej zabudowy, włączone dziś w ścieżki dydaktyczne, jak np. wał obronny i drewniane półziemianki.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Na wzgórzu znajdziemy 15 tzw. miejsc magicznych. Mają one formę kręgów, a każde z nich ma nieco odmienny charakter.
Ich zwiedzanie z przewodnikiem to doskonała okazja, żeby zgłębić historię Będzina, poszczególnych oddziałów muzeum i dostępnych w nich wystaw oraz opowieści i legend związanych z okolicą. Muzeum organizuje tu różne zajęcia edukacyjne, połączone z zabawami i konkursami plastycznymi.
Będzin nie należy do najpopularniejszych, turystycznych miast, mimo to warto się tu wybrać na krótką wycieczkę z maluchami. Dużym plusem jest na pewno brak tłumów, a tutejsze zabytki są naprawdę warte uwagi.
Oprócz zamku i wzgórza Muzeum Zagłębia oferuje też zwiedzanie barokowo-klasycystycznego pałacu Mieroszewskich, Podziemi, Miejskich Murów czy Synagogi.

Źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/MuzeumZaglebia
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl