Wejście na Śnieżkę z dziećmi
W górach jest magia, a dzieci zawsze są oczarowane po górskich wyprawach!
Nie mamy jeszcze za wielkich dzieci, które miałyby siły wejść na najwyższe szczyty Polski, ale już na tyle duże, by miały ochotę pospacerować po górach, dowiedzieć się od nas czegoś nowego na temat Polski, polskiej przyrody i pogody jaka towarzyszy nam każdej pory roku. Jeśli macie dzieci w wieku jak nasze, czyli 4 lata i 7 lat to taka wycieczka będzie idealna. Tym razem wybraliśmy się w nasze ukochane Karkonosze.
Jesień w górach jest niesamowicie urokliwa. Kręte uliczki Karpacza już spodobały się dzieciom. Dojechaliśmy pod wyciąg na Kopę i wyciągiem krzesełkowym dostaliśmy się na szczyt 1377,4 m n.p.m.
Sam wyciąg krzesełkowy już był wielką atrakcją szczególnie dla naszego 4 latka. Na szczycie mieliśmy zdecydować którym szlakiem będziemy spacerować. Na początek wybraliśmy szlak w stronę Domu Śląskiego. Było wietrznie i trochę pochmurno, ale dzieciom to nie przeszkadzało. Obserwowaliśmy jak chmury w błyskawicznym tempie zasnuwają Śnieżkę i zaraz ją nam odsłaniają.
Obserwowaliśmy to zjawisko przez kilka minut. Kiedy doszliśmy do Domu Śląskiego niebo już całkiem pozbyło się chmur i powitało nas piękne słońce. Schronisko Górskie Dom Śląski to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc w Karkonoszach, położone na wysokości 1400 m n.p.m.
Usiedliśmy przed schroniskiem by zjeść nasz prowiant przygotowany przez nas wszystkich w domu przed wyjazdem.
Ciepła owocowa herbatka w ten wietrzny dzień była świetnym pomysłem. Ponieważ dzieci już wcześniej spacerowały po górach mieliśmy ze sobą ich książeczki PTTK, które oczywiście zostały podbite pieczątkami w Domu Śląskim. W czasie posiłku dzieci dowiedziały się od nas, że miejsce gdzie położony jest Dom Śląski to Równia pod Śnieżką, i że to tutaj swój bieg zaczynają Łomniczka, Łomnica, Upa oraz Biała Łaba. Większą część równi zajmują torfowiska z kosodrzewiną i jest to teren pod ścisłą ochroną. Ponieważ Śnieżka wyglądała tak zachęcająco w pełnym słońcu a nasz najmłodszy piechur oznajmił, że da radę tam wejść to skierowaliśmy się na najwyższy szczyt Karkonoszy.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Praktycznie bez zatrzymywania podczas ciągłej rozmowy dostaliśmy się wszyscy na sam szczyt. Wiatr był bardzo silny. Kolejka na Śnieżkę od strony czeskiej była nieczynna, jak i samo obserwatorium meteorologiczne zamknięte.
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Dzieci przez chwilę zasmuciły się, że nie zdobędą swoich pieczątek ze Śnieżki ale SuperMama nie wzięła tego pod uwagę! Nie było opcji by można było zejść ze Śnieżki bez pieczątek. Na nasze szczęście czynny był czeski sklepik, w którym przy okienku dostępne były dwie czeskie pieczątki napisem Śnieżka i wysokością, na której się znajdowaliśmy czyli 1603,2 m n.m. W tym samym czeskim punkcie na ścianie wisiała tablica z informacjami pogodowymi i siłą wiatru. Porywy wiatru sięgały 85 km/h.
Kiedy nogi troszkę odpoczęły zaczęliśmy schodzić i podziwiać widoki na przepiękne Karkonosze. Radośni doszliśmy do wyciągu którym zjechaliśmy na dół. Odezwał się w nas wszystkich głód, więc kiedy wsiedliśmy w auto postanowiliśmy zatrzymać się przy najbliższej restauracji jaką spotkamy po drodze. I nie było to daleko . Praktycznie po 2 min jazdy samochodem zobaczyliśmy restaurację z Duchem Gór przed domkiem. I to był strzał w dziesiątkę. Pyszny obiad dał nam siły na powrót do domu.
Karkonosze mają w sobie magię, a Duch Gór potrafi oczarować nawet najmłodszych co znaczy że niebawem wrócimy!
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl