Błędnie - obłędnie

Wyjazd z małymi dziećmi w Góry Stołowe

Kolejna rocznica ślubu. Jak zwykle z dzieciakami:) Pomysł? Góry. Szukam jakieś fajnej miejscówki na weekend.

Mąż – „co nie możesz nic znaleźć bo nie zaczyna się na Z i nie kończy na ane.”

Hmm czy on mnie aż tak dobrze zna:)

To dopiero 6 rocznica.

Tak, tak mam sentyment do Zakopanego i Tatr....ale....odkąd mamy dzieci zaczęły przeszkadzać mi tłumy.

Iść tatrzańską dolinką jak na targu - nie dziękuje.

Priorytetem jest dla mnie wejść do restauracji/knajpki i od razu znaleźć wolny stolik przy dwójce głodnych maluchów. Góry Stołowe. Nigdy tam nie byliśmy i to był strzał w dziesiątkę. Jeżeli tam nie byliście jeszcze to naprawdę koniecznie wpiszcie sobie to w listę planów weekendowych/wakacyjnych.

Nocowaliśmy ok 6 km od Kudowy Zdroju, w apartamentach. To bardzo urokliwe miejsce. Na końcu świata, spokój, cisza. Jeśli ktoś chcę odpocząć od ludzi, zgiełku - polecamy. Apartamenty rodzinne, domowe śniadanko ( stół szwedzki). Trampolina, basen, mini plac zabaw. Minus za brak łóżeczka turystycznego i późne śniadania (8,30-10.00).

Wyruszamy z samego rana, czeka nas ok. 4 godzin jazdy samochodem. Nie wiem jak u Was, ale jazda z 1,5 rocznym maluchem nie należy do sielanki. Tak było w przypadku starszej córki (3,5 roku) jak i Młodego (1,5 roku). Tym razem do podróży dobrze się przygotowałam. Książeczki, zabawki, przekąski, tablet z piosenkami i bajkami. Obowiązkowo!

Nowość - zwykły balon:) Młody był zachwycony. Dla starszej przygotowałam zadania - łamigłówki (można kupić książeczki typu Elementarz 3,4 5 latka albo po prostu poświęcić chwilę i poszukać na internecie). Polecam również malowankę wodną wielokrotnego użytku oraz zdrapywanki. Młoda zadowolona. Podróż już nie jest taka męcząca.

Obowiązkowy punkt podróży - śniadanie w Mc Donald. Nie jestem zwolennikiem tego jedzenia, ale w przypadku wyjazdów odpuszczam. Wiadomo przynajmniej, że toalety czyste, jest przewijak i pyszna kawa.

Królowie Mc-Donalda 

Pierwszy punkt programu to Błędne Skały. Na miejscu jesteśmy ok. 12.15. W tym miejscu mamy dwa wyjścia. Pierwsze - zostawić samochód na dolnym parkingu i ok. 1 h iść do góry lub wyjechać na górny parking - do Błędnych Skał pozostaje ok 10 minut.

Wskazówki: Droga na górny parking to droga jednokierunkowa. Wjazdy odbywają się o pełnych godzinach, a zjazdy o połówkach. Koszt wjazdu (parkingu) to 20 zł.

O 12.15 w piątek jest już trochę aut oczekujących na wjazd. Ustawiamy się w kolejce i czekamy na wjazd. Dzieci robią sobie spacerek...ile można siedzieć a aucie:) O 13.00 wyjeżdżamy na górę i w 10 minut docieramy do kasy.
Bilet dla dorosłego 10 zł, dzieci do lat 7 za darmo, ulgowy 5 zł.

Błędne Skały są obłędne.

Błędne skały z dziećmi

Dla dzieci niesamowita atrakcja. Spacerek wiedzie przez labirynty skał, wąskie szczeliny i przejścia. Młoda zachwycona. „Mamo, mamo ja pierwsza prowadzę. Patrz jaka skała.” Zachwytom nie ma końca.

Błędne skały z dziećmi

Młody podobnie. Nie umie mówić, ale dźwiękami pokazuje jak bardzo mu się podoba.
Mamy tulę, ale ani razu z niej nie korzystamy. Większym problemem jest jego samodzielność. Chciałby jak siostra iść sam. Na to nie może liczyć:)

Błędne skały z dziećmi

Miejscami jest tak wąsko, że z plecakiem nie ma szans przejść. Dobrze, że Młody nie śpi w tuli bo byłby problem:)

Błędne skały z dziećmi

I cała rodzinka na szlaku. Widoki przepiękne…

Błędne skały - rodzinne zdjęcie

Dzieciaki 3,5 roku i 1,5 roku same przeszły cały skalny labirynt. Zero zmęczenia. Młoda zafascynowana. Skały i skałki robią na niej wrażenie. Wychodzimy ze skalnego labiryntu. Jest tu miejsce, żeby usiąść i odpocząć. Szybka przekąska i w drogę.

Błędne skały z dziećmi - chwila relaksu

Powrót wiedzie przez szeroką ścieżkę w lesie.

Błędne skały z dziećmi - koniec wędrówki

Przejście z dziećmi zajmuje ok. 1 godziny. Należy pamiętać, że zjazdy trwają tylko przez 15 minut więc trzeba się streszczać.

Popołudniu zjeżdżamy do Kudowy - Zdroju. Zaskoczeni pozytywnie. Sam Park Zdrojowy jest spory, jest gdzie pospacerować. Poza tym parę fajnych knajpek, gdzie można dobrze zjeść.

Kudowa Zdrój - Park Zdrojowy

Na deptaku są też małe kramy z pamiątkami/biżuterią. Po parku jeździ kolejka, więc znajdzie się i atrakcja dla dzieciaków.

Kudowa Zdrój - Park Zdrojowy

Wieczorem relaks z widokiem na góry:)

Góry Stołowe - relaks z widokiem na góry

 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Drugi dzień – cel - Szczeliniec Wielki. Do Karłowa dojeżdżamy samochodem. Po drodze spokojnie można znaleźć parking. Droga do szlaku prowadzi przez "pasaż handlowy" - sporo budek z pamiątkami, jedzonko, lody - jak na Gubałówce.

Po ok 15 minutach docieramy szlaku. Przed nami do pokonania ok 680 schodów do góry w otoczeniu pięknego lasu i skalnych form.

Szczeliniec Wielki z dziećmi

Schodek za schodkiem. Co jakiś czas zatrzymujemy się na fotkę lub krótki odpoczynek.
Na szlaku sporo ludzi, ale jest na tyle miejsca, że idąc wolniej nikomu nie przeszkadzamy. Podziwiamy przepiękne skalne formy.

Szczeliniec Wielki z dziećmi - na szlaku w górę 

Ten szlak jest już dla Młodego dużo cięższy. Częściowo pokonuje go w tuli, ale sam też daję radę.

Szczeliniec Wielki z dziećmi

Na ostatniej prostej schody się kończą, a znów pojawiają się skalne labirynty jak w Błędnych Skałach

 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Wskazówka
Na drogowskazie jest przewidziany czas ok. 30 minut. Z maluchami, postojami i zdjęciami docieramy w ok 1 h.

Piękny widok, dużo ludzi.

Odwiedzamy schronisko i robimy sobie dłuższą przerwę. Frytki - pycha. Zupa pomidorowa - przecier, nie polecamy:) Jeszcze fotka obowiązkowo i szykujemy się do zejścia.

Szczeliniec Wielki z dziećmi

Schronisko jest jednym z dwóch do których można dojść wyłącznie pieszo. Mamy dwie opcje - zejść drogą którą weszliśmy lub trasą widokową. Oczywiście wybór jest tylko jeden. Bilet dorosły 10 zł, dzieci dla lat 7 za darmo, ulgowy 5 zł.

Trasa wiedzie przez kolejny skalny labirynt. Młody zmęczony, idzie do tuli i zasypia.

Szczeliniec Wielki z dziećmi - zwiedzamy labirynty skalny

Starsza pełna energii. Cały czas skały i skały. Wcale się jej nie dziwie. Sama z doświadczenia wiem, że chodzenie po skałach jest dużo lepsze niż ścieżka w lesie.

Szczeliniec Wielki z dziećmi - zwiedzamy labirynty skalny

Na tej trasie miejscami tworzą się "korki". Jest wąsko i w niektórych miejscach idzie się "gęsiego".

Pomijając ten fakt jest ... bajecznie.

Wąskie korytarze...skały i jeszcze raz skały.

Szczeliniec Wielki z dziećmi - zwiedzamy labirynty skalny

Młody budzi się na końcu trasy widokowej, ale czekam nas jeszcze zejście po schodach w dół. W sumie trasa zajmuje nam prawie 1,5 h.
Wykończeni ale bardzo zadowoleni wracamy do Kudowy na obiad, a potem już relaks w apartamencie.

Trzeci dzień zaplanowaliśmy w zoo w Opolu. Po pierwsze to mniej więcej w połowie drogi do domu, po drugie uważamy że to jedno z fajniejszych Zoo w Polsce. Jak macie czas polecamy połączyć to z wizytą na starówce. My tym razem nie mieliśmy tyle czasu.

Wskazówka: Zaparkować można wjeżdżając do Centrum przy samej kładce, przejść na wyspę i w 5 minut jesteśmy w Zoo.

Największą atrakcją są goryle.

Zoo w Opolu - oglądamy goryle

Polecamy oczywiście karmienie uchatek.

Zoo w Opolu - Uchatki

A Młoda przyjechała zobaczyć wyłącznie żyrafę:) Gdzie ta żyrafa, no gdzie:).

Zoo w Opolu - u żyraf

Ogród jest położony na wyspie, wśród zieleni. Jest gdzie się schronić w lecie w upalne dni.

Jest fajny plac zabaw, tyrolka, restauracja gdzie można zjeść przyzwoity obiad, toalety nie płatne i czyste. Mini zoo takie sobie.

Zoo w Opolu - chwila relaksu

Popołudniu wracamy do domu, dzieci padnięte. Po raz kolejny chyba je wykończyliśmy

Szczęśliwe, zmęczone dzieci

Na zakończenie dodam tylko, że cała Polska jest przepiękna. Co roku pozwalamy sobie trochę pojeździć, nie ograniczając się tylko do jednego rejonu. Byliśmy w wielu miejscach, każdy zakątek ma coś do zaoferowania i zobaczenia. Jedne urzekają bardziej, inne mniej. Z całą pewnością polecamy odkrywanie nowych miejsc. Z dziećmi nabiera to nowego, ciekawego a zarazem niezapomnianego doświadczenia.

A Góry Stołowe… no cóż, urzekają bardzo.

 WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

 Portal DziecioChatki.pl