4 aktywne dni w Tyliczu i okolicy
4 aktywne dni w Tyliczu i okolicy
Praktyczny ilustrowany mini-przewodnik
Gdy zbliża się w końcu ten upragniony urlop, często nie do końca wiemy, gdzie pojechać. A jeśli wiemy, to czasem zastanawiamy się, jakie aktywności zaplanować, aby każdy lub przynajmniej prawie każdy był zadowolony…
My w 2022 roku wybraliśmy się do Tylicza. Tylicz to nieduża miejscowość położona 6 km na wschód od Krynicy Zdrój (woj. małopolskie). Postaramy się Wam pokazać, co ciekawego udało nam się tam zobaczyć… Dla ułatwienia, dla każdego miejsca podajemy współrzędne, których możecie użyć, np. wklejając je w mapach Google, aby łatwiej dostać się w to miejsce.
Dzień 1 - odpoczywamy po podróży w okolicy
Po kilkugodzinnej podróży mamy już dość samochodu, więc postanawiamy zwiedzić najbliższą okolicę na nogach. Przy ulicy Konfederatów Barskich jest w jednym miejscu kilka ciekawych atrakcji:
- Tężnia solankowa, plac zabaw, pijalnia wody leczniczej i Potok Muszynka.
Współrzędne: [49.39387254176793, 21.03045579051174]
Tężnia solankowa:

Tężnia - Tylicz
Tuż obok plac zabaw, na którym dzieciaki mogą zużyć ewentualny nadmiar energii, bawiąc się m.in. dość oryginalnymi przyrządami .

Plac zabaw - Tylicz
Gdy po zabawie zachce się pić, warto podejść tuż obok, do pijalni wody leczniczej. To spora atrakcja… z rury wychodzącej z ziemi można nalać sobie zimnej wody. Na pewno nie można jej zarzucić, że jest bez smaku . Wiele osób nabiera większe ilości wody i zabiera ze sobą. Z doświadczenia wiemy, że trzeba ją wypić dość szybko, bo wtedy jest najsmaczniejsza.

Pijalnia - Tylicz
W pobliskim potoku udało nam się dostrzec dużego raka, który stał się przedmiotem obserwacji okolicznych dzieciaków… Potwierdził, że woda tu musi być czysta .
- Skoro był czas na powyższe atrakcje dla dzieci, to i rodzicom też się coś należało, więc podeszliśmy kawałek dalej, do cerkwi pw. św. Kosmy i Damiana.
Współrzędne: [49.3954931776229, 21.028415516412505]

Cerkiew - Tylicz
Dla nas, osób, które na co dzień nie odwiedzają cerkwi, było to bardzo ciekawe doświadczenie. Stara świątynia z początku XVII wieku, ozdobiona dużą ilością pięknych ikon, zrobiła na nas duże wrażenie… Wiadomo, dzieci - jak to dzieci - czekały na lepsze atrakcje .
- Jeśli dotychczasowe atrakcje jeszcze nie wymęczyły Was zbytnio, możecie wybrać się do pobliskiej „Farmy Lama”. To ciekawe miejsce, szczególnie dla tych, którzy wiejskich klimatów nie mają zbyt dużo na co dzień.
Współrzędne: [49.39623428780275, 21.02955666100689]

Farma Lama
Stajnia to tylko jedna z wielu atrakcji, które tu na Was czekają. Konie, kozy, owce, gęsi i inne ptactwo – kontaktu ze zwierzętami i przyrodą na pewno Wam tu nie zabraknie… No i ten wiejski klimat...


Farma Lama
Myślę, że na pierwszy dzień atrakcji wystarczy… A jeśli dla Was jeszcze mało, to zejdźcie nieco z głównej drogi i spójrzcie na te wzgórza, które udało mi się sfotografować.

Okolice Tylicza z góry
Dzień 2 - Muszyna
Z Tylicza do Muszyny jest kilkanaście minut drogi samochodem.
- My najpierw odwiedziliśmy Ogrody Sensoryczne. To piękne miejsce na rozległym obszarze niedaleko przepływającego Popradu.
Współrzędne: [49.34747347336103, 20.88751185990275]

Ogrody Sensoryczne
Podczas gdy rodzice podziwiali pięknie urządzony stawik z pływającymi rybkami, obok którego można było odpocząć na wygodnych leżakach...

Ogrody Sensoryczne
… dzieci grzebały patykami w rzęsie wodnej .

Ogrody Sensoryczne
Czyli dla każdego coś miłego .
Poza przepiękną lokalizacją i niecodziennymi widokami, znajdziecie tu masę atrakcji dla dzieciaków: mostki, źródełka, wieża widokowa, chatki, różne tajemnicze postacie z opisami legend, które się z nimi wiążą.


Ogrody Sensoryczne
Na stronie muszyna.pl doczytaliśmy kilka ciekawostek – m.in. że:
- w marcu lub w kwietniu ogrody pokryte są milionami krokusów,
- w ogrodach znajduje się specjalna wiata wypoczynkowa, gdzie można rozpalić ognisko,
- nowożeńcy i pary obchodzące okrągłe rocznice zawarcia związku małżeńskiego mogą posadzić drzewko miłości!
Po dość męczącej wycieczce po Ogrodach sensorycznych udaliśmy się do centrum Muszyny.
Współrzędne: [49.35597106173689, 20.897127964444643]
W upalny letni dzień odpoczęliśmy trochę przy fontannie na Rynku i zjedliśmy coś w jednej z pobliskich pizzerii.

Muszyna
Warto wspomnieć o pewnym mrocznym miejscu… Otóż na Rynku pod ratuszem, gdzie przed laty przechowywano wino i inne towary, znajduje się sala tortur i więzienie, które również mieściło się kiedyś w podziemiach. Dodatkowo znajdują się tam przeróżne sprzęty, których używano niegdyś do torturowania! Mimo dość mrocznego klimatu tam panującego, wyszliśmy stamtąd cali i zdrowi, niemniej wzbogaceni o wiedzę, czym jest m.in. łoże madejowe czy widełki heretyków...

Muszyna
Jeśli będziecie jeszcze mieli siłę, możecie porozglądać się nieco po Muszynie, bo to piękne miasteczko!
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Dzień 3 - jedziemy za granicę!
Będąc w Tyliczu, warto skorzystać z tego, że tuż obok biegnie granica ze Słowacją. Nam bardzo spodobało się miasto Bardejów. Jest to bardzo urocze miasteczko, pełne ciekawych zakamarków. Z Tylicza samochodem powinniście tam dojechać w maksymalnie 30 minut… A widoki po drodze też są bardzo ładne.
- Rynek w Bardejowie jest piękny… otoczony kolorowymi kamieniczkami, spodoba się chyba każdemu.
Współrzędne: [49.292450290274374, 21.275908732749023]

Bardejów
Nas na Rynku zaczepił tutejszy kat… Twardy z niego gość, nieustępliwy taki…

Bardejów - kat
Na szczęście interwencja starszej siostry pomogła w tej trudnej sprawie!

Bardejów - kat
Moglibyśmy wspominać tu m.in. o pięknej bazylice św. Idziego, ale wg dzieci „nie było tam niczego ciekawego”. Natomiast ważne, że w pobliskim markecie była Kofola i Lentilki
Dorosłym może przypaść do gustu ulička Johna Lennona… A przy niej ten niecodzienny dom z nazwami niemal wszystkich zespołów muzycznych, których nazwy pamiętać będziemy już chyba zawsze…

Bardejów - Lennon
- Jeśli dzieciaki są nieco większe i wytrzymają wieczorną wycieczkę, warto poczekać w Bardejowie do wieczora i udać się do „śpiewającej fontanny”. Wieczorem odbywa się tam „spektakl” światła i dźwięku, który warto zobaczyć – współrzędne: [49.29378710642296, 21.273532057835908]. W ogóle wieczorem miasto nabiera jeszcze dodatkowego uroku!
Dzień 4 - Krynica!
Być w Tyliczu i nie pojechać do Krynicy? Ależ koniecznie trzeba!
- My jak zwykle aktywnie… czyli najpierw Góra Parkowa… Ale przecież nie będziemy jechać kolejką, więc podjechaliśmy samochodem pod mały parking.
Współrzędne parkingu:[49.410690886659594, 20.9818205457512]
Stamtąd jakieś 30 minut dość wygodną utwardzoną drogą na Górę Parkową… żółtym szlakiem turystycznym

Góra Parkowa
Jeśli ktoś woli, może wprost z Krynicy wjechać kolejką linowo-terenową.
No cóż, takich wielkich rowerów to chyba jeszcze nie widzieliśmy jak te, co stoją na górze .

Góra Parkowa
Na górze czekają nas różne atrakcje – m.in. park linowy, zjeżdżalnia pontonowa, a z żółtego szlaku, którym szliśmy z i do samochodu, można też odbić nieco w poszukiwaniu Źródełka Miłości – współrzędne: [49.41202172114602, 20.974395886435723].
- Dwa szczyty jednego dnia? Czemu nie… Ale my tym razem już kolejką gondolową na Jaworzynę Krynicką!
Współrzędne dolnej stacji: [49.41965213317579, 20.925724860256366]

Jaworzyna - dolna stacja

Jaworzyna - wjazd na górę
Z górnej stacji udaliśmy się przyjemnym spacerem do Schroniska PTTK na Jaworzynie Krynickiej – to odległość około 800 m.

Jaworzyna - spacer
Na końcu jedynie trzeba było zejść w dół dość kamienistą ścieżką.
Współrzędne schroniska: [49.42119848691336, 20.893958124961717]

Jaworzyna - schronisko
Spójrzcie, jak okolice górnej stacji kolejki na Jaworzynie Krynickiej prezentują się z góry… Tak, w plecaku, poza jedzeniem, piciem, miałem nie tylko aparat, ale też i drona .

Jaworzyna z góry
Poza wieloma górskimi atrakcjami, lodami i innymi pamiątkami, jakże uwielbianymi przez rodziców, ciekawą atrakcją był wagonik stojący obok górnej stacji kolejki… Można było do woli z niego wychodzić, wchodzić z powrotem i wczuwać się w rolę górskiego pasażera.

Jaworzyna - wagonik
Mofeta, czyli ciekawostka na koniec
Jeśli będziecie w Tyliczu, warto wybrać się, aby obejrzeć mofety.
Współrzędne: [49.39070764833567, 21.005624048103265]
Mofeta to naturalny wyrzut dwutlenku węgla z wnętrza ziemi… Niemniej, kiedyś uważano, że to wrota piekieł! Są to wystające z ziemi kręgi, a w nich woda, która bulgocze, świszcze, dyszy. W wodzie bąble, które pękają jeden po drugim. Ta mofeta jest ponoć jedną z najokazalszych w Europie. Według naukowców mofeta to rodzaj wulkanicznej ekshalacji.


Mofeta
W ogóle w tych okolicach znajduje się sporo źródełek, w tym przynajmniej kilka nazywanych Źródłami Miłości… Warto ich poszukać wraz z mapą… Koniecznie weźcie ze sobą kubeczki lub butelkę, aby ugasić nimi pragnienie!

Źródełko Miłości
4 dni w Tyliczu to oczywiście zbyt mało… Ale wyjechaliśmy bogatsi o piękne wspomnienia i na pewno jeszcze tam wrócimy!
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl