Singletrack Glacensis - rowerem przez Ziemię Kłodzką

Ziemia Kłodzka to wspaniałe miejsce na aktywne wakacje z dzieckiem. Okoliczne góry oferują wiele nie tylko turystom pieszym, ale także zwolennikom dwóch kółek. Jeśli Wasze dzieci całkiem pewnie jeżdżą na rowerach górskich, warto zabrać je właśnie w Sudety. 

Rower górski pozwala zwiedzać Ziemię Kłodzką w ciekawy sposób

W górach otaczających Kotlinę Kłodzką znajdziecie wiele ciekawych pętli typu single-track. Tworzą one cały system tras, znany pod nazwą Singletrack Glacensis. Łącznie czeka na Was ponad 200 km specjalnie przygotowanych ścieżek. Sporo tras nadaje się dla osób rozpoczynających swoją przygodę z trasami single-track, w tym dla dzieci. Można tu nauczyć się, jak omijać przeszkody, pokonywać podjazdy trawersujące zbocze i kontrolować rower na zjazdach. Przy okazji możecie odwiedzić ciekawe miejsca na Ziemi Kłodzkiej, a nawet zdobywać na rowerze górskie szczyty (np. Jagodną czy Orlicę).

Większość single-tracków poprowadzonych jest leśnymi ścieżkami i choć niewiele jest miejsc ze spektakularną górską panoramą, to przynajmniej drzewa zapewniają przyjazny mikroklimat i... cień. Latem nie do przecenienia!

Położenie

System tras Singletrack Glacensis  rozciąga się na otaczające Kotlinę Kłodzką pasma górskie w obrębie Sudetów: 

• Góry Stołowe (okolice Radkowa, Kudowy Zdroju i Szczytnej),
• Góry Orlickie (okolice Dusznik Zdroju i Zieleńca, w tym szczyt Orlicy),
• Góry Bystrzyckie (okolice Polanicy Zdroju i Spalonej, w tym szczyt Jagodnej),
• Masyw Śnieżnika (okolice Jodłowa, Międzylesia, Międzygórza i Kletna),
• Góry Bialskie (okolice Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego),
• Góry Złote (okolice Złotego Stoku),
• Góry Bardzkie (okolice Barda i Kłodzka).

Wprawieni w bojach kolarze mogą, korzystając z single-tracków oraz łączników szutrowych i asfaltowych, przejechać na rowerze wszystkie te pasma górskie. Warto zatem wybrać się na Ziemię Kłodzką na dłużej! 

Dodatkową atrakcją są parki rowerowe, zlokalizowane na stokach Czarnej Góry (nieopodal miejscowości Sienna), a także w Zieleńcu i Srebrnej Górze. Parki stanowią swoiste uzupełnienie systemu tras single-track dla tych, którzy szukają dodatkowej dawki emocji. Czy Zieleniec i Czarna Góra kojarzą Wam się z dużymi ośrodkami narciarskimi? Takie umiejscowienie parków rowerowych to nie przypadek. Miłośnicy downhillu mogą skorzystać z wyciągów narciarskich, aby móc pomknąć w dół na rowerze. 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Skala trudności, charakter tras i nawigacja

W ramach Singletrack Glacensis możecie wybrać trasę odpowiednią zarówno dla starszych, jak i dla młodszych dzieci. Trasy opisuje czterostopniowa skala trudności:

1. Trasa familijna – odpowiednia nawet dla małych dzieci, które niedawno rozpoczęły swoją rowerową przygodę.
2. Trasa bardzo łatwa.
3. Trasa łatwa.
4. Trasa średnio trudna.

Oczywiście bezpieczeństwo na trasie zależy także od warunków pogodowych, a także od strategii przejazdu, np. prędkości czy wyboru konkretnego toru jazdy. Jadąc powoli i zachowawczo, ograniczacie ryzyko wypadku i zwiększacie szansę na bezpieczne pokonanie nawet nieco trudniejszej trasy. Zaawansowani miłośnicy MTB są w stanie wycisnąć z tras o stopniu trudności 4, a nawet 3 – nieco więcej emocji, ale czasami wiąże się to z mniejszym bezpieczeństwem. Początkujący zawsze mogą zacząć od najłatwiejszych single-tracków, stopniowo wybierając coraz trudniejsze.

Pętle rozpoczynają się charakterystycznymi bramkami, na których umieszczono nazwę trasy, mapkę i... numer kontaktowy do Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trzeba przyznać, że ze względów bezpieczeństwa, numer telefonu GOPR (601 100 300) warto mieć zawsze przy sobie. Zdarzało się, że ratownicy górscy z Grupy Sudeckiej GOPR pomagali kolarzom, którzy ulegli wypadkowi na single-tracku. Na szczęście takie akcje ratunkowe nie zdarzają się często. 

Dla ułatwienia nawigacji w terenie, trasy oznaczono dwoma kolorami: niebieskim i czerwonym. Kolory oznaczają kierunek jazdy. Jeśli zaczęliście oddalać się od parkingu trasą niebieską, wrócicie na miejsce trasą czerwoną. Jeśli chcecie przedłużyć wycieczkę o kolejną pętlę, wybierzecie drugi odcinek niebieski, a następnie wróćcie na parking, korzystając z dwóch następujących po sobie odcinków czerwonych. 

Warto nadmienić, że Signletrack Glacensis nie cieszy się dobrą renomą wśród poszukiwaczy ekstremalnych przeżyć, dużej prędkości i długich, płynnych zjazdów. Narzekają oni na źle wyprofilowane zakręty, które wymuszają ograniczenie prędkości, jak i na częste przeplatanie się zjazdów i podjazdów, co nie pozwala nacieszyć się zjazdowym „flow”. Odpowiedzią na zapotrzebowanie ograniczenia podjazdów na korzyść zjazdów jest oferta „flow-trip”, gdzie kolarze są podwożeni busem na parkingi na górskich przełęczach, aby bez zadyszki mogli nacieszyć się jazdą w dół. 

Co do profesjonalizmu przygotowania tras, to niestety bywa różnie. Cały system Singletrack Glacensis powstał w krótkim czasie. Śmiały i bardzo duży projekt wsparła Unia Europejska, narzucając wyśrubowany termin oddania gotowych tras. Potrzebna była rzesza ludzi, dlatego zatrudniano często „zwykłych budowlańców”, którzy nie do końca znali specyfikę pracy przy trasach rowerowych. Stąd choćby słynne źle wyprofilowane zakręty, które po prostu swoim kształtem nie ułatwiają życia kolarzom tak, jakby mogły. 

Singletrack Glacensis z pewnością jednak nadaje się do nieco bardziej ostrożnej jazdy, jako alternatywna forma zwiedzania Ziemi Kłodzkiej, a także jako świetna miejscówka treningowa, gdzie wzmocnicie mięśnie i przygotujecie się na trudniejsze trasy. 

Single-tracki na Ziemi Kłodzkiej oferują zróżnicowaną nawierzchnię: zarówno ścieżki ziemne, lekko utwardzone odcinki (zwłaszcza na zakrętach i nawrotkach), jak i drewniane kładki i mostki przerzucone nad strumieniami. Dzięki temu początkujący mają szansę nauczyć się jeździć w różnych warunkach nawierzchniowych, a nieco bardziej zaawansowani nie mogą narzekać na nudę.

Zawiła historia nazwy

Intrygująca nazwa „Glacensis” oznacza Ziemię Kłodzką. A wszystko przez... pomyłkę. Historia lubi nie tylko zataczać koło, ale także dryfować przedziwnymi meandrami... Nazwa „Kłodzko” (dawniej „Kladsko”), pochodząca od kłody lub kładki (niewielkiego mostka), wraz z pojawieniem się niemieckich osadników została zgermanizowana i uzyskała formę „Glatz”. W późniejszych latach pojawiły się teorie, jakoby nazwa „Glatz” pochodziła od łacińskiego słowa „glacies” oznaczającego lód. Niemieccy historycy twierdzili nawet, że skoro nazwa „wywodzi się z łaciny”, to miasto zostało założone przez... Rzymian. I tak oto Ziemia Kłodzka w wyniku zawirowań historii otrzymała łacińską, „lodową” nazwę: „Glacensis”. Dziś słowo to odnosi się do tutejszego Euroregionu leżącego na pograniczu polsko-czeskim, a także do systemu tras rowerowych, znajdującego się właśnie na Ziemi Kłodzkiej.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Zwiedzanie okolicznych miasteczek

Trasy single-track położone są w okolicy malowniczych miejscowości Kotliny Kłodzkiej. Przy okazji rowerowego wyjazdu możecie zatem odwiedzić miasteczka zdrojowe: Kudowę Zdrój, Duszniki Zdrój, Polanicę Zdrój i Lądek Zdrój, skosztować tutejszych wód mineralnych i poczuć klimat kurortu z pięknymi parkami i pijalniami wód zdrojowych. W czasie wakacji w miasteczkach zdrojowych organizowane są liczne koncerty, festyny i inne atrakcje. Przed wyjazdem warto spojrzeć w kalendarz lokalnych imprez. 

Na spragnionych zwiedzania fortyfikacji czeka Twierdza Kłodzko, a miłośnicy architektury tyrolskiej (i postaci z bajek!) mogą odwiedzić Międzygórze. W Złotym Stoku oprócz tras single-track czeka na Was Kopalnia Złota.

Ciekawe pętle na wycieczkę z dzieckiem

Pętla pod Śnieżnikiem

Trudność: 1 – trasa familijna 

Długość: 7,8 km

Parking: Międzygórze, Parking Leśny pod Skocznią 

Dodatkowe atrakcje po sąsiedzku:

• zabytkowe centrum Międzygórza + lodziarnia
• Ogród Bajek
• pieszy szlak na Śnieżnik (szczyt zaliczany do Korony Gór Polski)

Świetna trasa „na rozgrzewkę” lub na wycieczkę z najmłodszymi amatorami dwóch kółek. Łagodna ścieżka prowadzi przepięknym lasem mieszanym, nie ma tutaj trudnych przeszkód terenowych ani ciężkich podjazdów, więc nawet początkujący świetnie sobie poradzi. 

Na trasę możecie ruszyć na sprzęcie wypożyczonym w certyfikowanej przez Singletrack Glacensis wypożyczalni „Strefa Międzygórze”, gdzie dostępne są zarówno tradycyjne rowery MTB, jak i te ze wspomaganiem elektrycznym. 

Pętlę można przedłużyć o kolejną trasę...

Pętla Ostoja

Trudność: 2 – trasa bardzo łatwa

Długość: 13,4 km

Parking: Jodłów, parking „Ostoja”, Rozdroże pod Kamiennym Garbem

Dodatkowe atrakcje po sąsiedzku:

• pieszy szlak na Trójmorski Wierch
• pieszy szlak do źródeł Nysy Kłodzkiej (dostępny również z wózkiem)

Nieco trudniejsza, ale wciąż odpowiednia dla dzieci leśna trasa z pojedynczymi punktami widokowymi. Trudność skumulowana jest tak naprawdę w jednym fragmencie trasy, gdzie jest pozostawiony naturalny przejazd po korzeniach. Dodatkowo na zjeździe czeka Was nieco zakrętów, gdzie trzeba trochę zwolnić. Spora część pętli jest jednak łatwa i prowadzi łagodnymi leśnymi ścieżkami. Powrotny single-track wiedzie tuż obok, jednak cała trasa jest jednokierunkowa i nie trzeba obawiać się kolizji z kolarzem jadącym z naprzeciwka. 

Leśny krajobraz urozmaicony jest przez strumyki i skałki (niektóre pokaźnych rozmiarów). Warto jednak podczas jazdy uważnie patrzeć przed siebie!

„Ostoja” sąsiaduje z „Pętlą pod Śnieżnikiem”. Łącząc obie trasy możecie wyruszyć z Jodłowa na lody do Międzygórza i z powrotem. 

Pętla Jagodna

Trudność: 2 – trasa bardzo łatwa

Długość: 14,1 km

Parking: Przełęcz Spalona, obok schroniska PTTK „Jagodna”

Dodatkowe atrakcje po sąsiedzku:

• szlak pieszy na szczyt Jagodnej (zaliczany do Korony Gór Polski),
• wieża widokowa na szczycie,
• schronisko „Jagodna”:
• wypożyczalnia rowerów i hulajnóg terenowych
• wyjątkowa kuchnia (w tym legendarne „Jagodne Racuchy”) 
• pamiątki, pieczątki GOT.

Zdobyć szczyt zaliczany do Korony Gór Polski na rowerze to nie lada gratka. Zwłaszcza, jeśli prowadzi na niego trasa single-track. Dla zupełnie początkujących może być to zbyt duże wyzwanie, ale jeśli macie za sobą już kilka single-tracków, potraficie omijać przeszkody i radzicie sobie kondycyjnie z łagodnymi, ale długimi podjazdami – warto spróbować! Trasa na szczyt jest dość długa i wiedzie niemal dookoła góry. Dzięki temu zdobywacie wysokość powoli, łagodną ścieżką. 

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Nagrodą po nieco mozolnym podjeździe będzie przepiękna panorama 360 stopni ze stojącej na Jagodnej wieży widokowej (polecamy osobom bez lęku wysokości). 

Dodatkową atrakcją będzie również dość długi jak na standardy systemu Glacensis zjazd, który jest jednak sporo krótszy od podjazdu. Jadąc w dół, trzeba dobrze sobie radzić na zakrętach. Trasa jest dość zróżnicowana i wiedzie zarówno po utwardzonych ścieżkach, jak i po głazach i drewnianych kładkach. 

Po wszystkim można uzupełnić kalorie w Schronisku PTTK „Jagodna”. Oferta obejmuje zarówno wytrawne posiłki mięsne i wegetariańskie, jak i słodkie przekąski i desery. Porcje są gigantyczne, zwłaszcza przy droższych propozycjach z menu warto rozważyć zamówienie jednego dania dla dwóch osób. 

Tuż obok schroniska znajduje się wypożyczalnia rowerów, także Pętlę Jagodną możecie zrobić również bez konieczności przywożenia własnego sprzętu. Na amatorów rozwiązań alternatywnych czekają tam również hulajnogi terenowe, jednak te nie są polecane na trasę single-track, a raczej na szerokie leśne drogi, które zimą służą miłośnikom narciarstwa biegowego. 

Ze szczytem Jagodnej wiąże się zabawna anegdota. Jako, że ideą Korony Gór Polski jest zdobycie najwyższych szczytów poszczególnych pasm górskich w Polsce, w Górach Bystrzyckich napotkacie ciekawostkę. Otóż Jagodna (977 m.n.p.m.), choć wpisana do Korony, wcale nie jest najwyższym wierzchołkiem w paśmie Gór Bystrzyckich. Wyższa od niej jest leżąca tuż obok Jagodna Północna (985 m.n.p.m.), na którą nie prowadzi żaden szlak pieszy ani rowerowy. Być może to właśnie dostępność szczytu wygodnym szlakiem turystycznym, w połączeniu z niewielką odległością i zaledwie kilkumetrową różnicą wysokości, zdecydowała o tym drobnym „oszustwie”. Każdego roku tłumy turystów „zbierających Koronę Gór Polski” podążają zatem na Jagodną, omijając po drodze szczyt, który powinien być ich prawdziwym celem. Warto nadmienić, że obecnie brakujące parę metrów z nawiązką rekompensuje... wieża widokowa. 

Zatem - pół żartem – pół serio – wszyscy zdobywcy Korony Gór Polski z lat ubiegłych (kiedy na szczycie nie było wieży) mają Jagodną do poprawki. Każdy pretekst jest dobry! Może tym razem spróbujecie na rowerze?

Przygotowania do wycieczki

Singletrack Glacensis to nie tylko sieć przygotowanych tras rowerowych, ale również szereg ułatwień i informacji, które mogą pomóc kolarzom górskim. Co więcej, informacje te są na bieżąco weryfikowane i uaktualniane. 

Planując wycieczkę rowerową trasami single-track na Ziemi Kłodzkiej, warto odwiedzić stronę internetową: https://singletrackglacensis.com/

Znajdziecie tam wszelkie aktualności związane z trasami, a także:

• adresy certyfikowanych sklepów i punktów naprawy rowerów na Ziemi Kłodzkiej,
• wypożyczalnie rowerów,
• hotele i campingi przyjazne kolarzom,
• link do oferty „flow-trip”,
• ciekawe miejsca do odwiedzenia i atrakcje w okolicy,
• mapy tras i całego ich systemu w wersji on-line i pdf.

Koniecznie zajrzyjcie też na fanpage: https://www.facebook.com/singletrackglacensis/

Znajdziecie tam bieżące informacje o ewentualnych utrudnieniach i czasowym zamknięciu konkretnych pętli (np. ze względu na prace leśne), a także aktualne zdjęcia obrazujące warunki na trasach. 

Przed wyjazdem warto także zainstalować w smartfonie aplikacje rowerowe oraz aplikację GOPR Na Ratunek. Wszystko znajdziecie tutaj: https://singletrackglacensis.eu/pobierz-aplikacje-mobilne/

Pamiętajcie, że aktualność informacji i dobry stan single-tracków jest także w Waszych rękach i jak najszybciej zgłaszajcie wszelkie utrudnienia (np. przewrócone drzewo blokujące przejazd). Dzięki temu opiekunowie tras mogą działać szybko i skutecznie, a wielbiciele rowerów górskich planujący wycieczkę zaraz po Was mają szansę na jeszcze lepiej przygotowana trasę. 

Na koniec warto zapisać w telefonie numer alarmowy GOPR (601100300) i ogólny numer alarmowy (112). Pamiętajcie, że w razie potrzeby dyspozytor obsługujący ten uniwersalny numer alarmowy również może przekazać wiadomość ratownikom górskim. Nie zapomnijcie także o zainstalowaniu w smartfonie aplikacji RATUNEK – dzięki której w prosty sposób możecie podać ratownikom GOPR swoje położenie i wezwać pomoc. 

Oby te ostatnie informacje nigdy się nie przydały. Bawcie się dobrze i śmiało odkrywajcie Ziemię Kłodzką z perspektywy rowerowego siodełka. Ukryte w górskich lasach trasy systemu Singletrack Glacensis czekają na Was i Wasze dzieci. 

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl