Nasze wakacje we Fromborku

Nasze wakacje 2022

Nasza rodzina składa się z 4 osób. Rodzice i synek, córka. Lubimy podróżować, zwiedzać. Nie zawsze mamy na to czas, mamy gospodarstwo rolne. Kiedy tylko nadarzy się okazja, jeździmy. Zaczynając od okolicznych atrakcji, miejscowości lub miast. Mieszkamy w województwie warmińsko-mazurskim, więc jest co zwiedzać. Zaczynając od Ełku, jadąc przez Giżycko, zatrzymawszy się na Mikołajkach. Sama natura, która nas otacza, jest prezentem od losu. Jeziora i lasy otaczają naszą małą ''ojczyznę'', czyli naszą wieś i najbliższe miasto Ełk. Kto był, widział, słyszał i czuł ten klimat.

Zostawmy te Mazury. Kiedyś, kiedyś dawno temu byliśmy w Górach Sowich. Było to tak dawno, że aż z trudem sobie to przypominamy. Trzeba odświeżyć pamięć i może uda się pojechać jeszcze raz w Góry, inne Góry.

W marzenia trzeba wierzyć lub realizować. Góry są naprawdę piękne same w sobie, powietrze też jest inne. Po Górach raczej bym się nie wspinała, to nie mój klimat. Ale spacery uwielbiam. Każde miejsce na ziemi, tym bardziej Polsce, jest inne, każde ma swój urok. To, co zwiedzimy, zobaczymy, przeżyjemy, niezapomniane chwile zostają z nami chyba do końca życia.

Lipiec nad Zalewem Wiślanym

Najlepsze wakacje były tego roku. Lipiec 2022. Zapamiętam je chyba na zawsze, byliśmy we 4. Było wspaniale. Spędziliśmy je we Fromborku nad Zalewem Wiślanym. Pogoda nie zawsze dopisywała, ale i tak byliśmy szczęśliwi, bo razem, także odpoczynek od dnia codziennego.

Oczywiście zobaczyliśmy Zalew Wiślany i molo. Musiało to być na początku, bo jak nie zobaczyć fal. Marzyłam, by usłyszeć szum morza. Moje serce było radosne.

Udało się!!!

Co zobaczyć we Fromborku?

Spędziliśmy cztery dni, najlepsze dni. Zwiedziliśmy chyba co tyko możliwe w tym mieście. Spróbowaliśmy słynnych lodów Fromborskich, mmm...pycha. Potem Muzeum Mikołaja Kopernika, Planetarium, Wieżę Radziejowskiego, Starą Wieżę Wodną, Kościół Św. Ducha.

Moja siedmioletnia córka lubi takie klimaty - muzea, planetarium. Była zachwycona, a ja w szoku, bo inne dzieci może by się nudziły. To zależy od dziecka, co kto lubi. W tym czasie tatuś z synkiem zwiedzali Wieżę Wodną, widoków nie da się opisać.

To była synka pierwsza dłuższa wycieczka, dał radę, był grzeczny. Oby tak dalej. Oczywiście była mała przerwa w trakcie zwiedzania na obiad. Na stół wjechały dla dzieci klopsiki, dla mnie schabowy, a dla męża golonica. Najedzeni potrawami, także zasyceni widokami, wróciliśmy do naszego wynajętego domku.

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Krótka drzemka i dalej powrót do oglądania różności na mieście. W sumie cały Frombork jest fajny, jest co zwiedzać. Przed spaniem musiałam iść posłuchać szumu fal, to takie kojące, odprężające.

Zdjęcia z wakacji i kilka słów od Nas 

Nie oszukujmy się, mało odpoczęliśmy fizycznie, bo cały dzień zwiedzania, to potem się pada. Ale warto, po to przecież jedzie się gdzieś, by coś zobaczyć, doświadczyć. Nie mamy planów na następne wakacje, może nam pomożecie?

Żegnamy się z tą krótką historyjką. Mamy nadzieję, że będziemy mogli pisać, chwalić się następnymi opowieściami.

Ściskamy mocno.

Ewelina z rodzinką.

Ewelina Kacprzyk

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl