Magiczna Kraina nad Nysą Łużycką

Magiczna Kraina nad Nysą Łużycką

Nysa Łużycka wyznacza granicę pomiędzy Polską a Niemcami. Swoje źródła ma w Czechach, a uchodzi do Odry. Przepływa przez wiele ciekawych krajobrazowo terenów, np. Góry Izerskie, Bory Dolnośląskie czy Park Mużakowski.

Nam udaje się odwiedzić trzy „magiczne” miejsca w jej biegu: Trójstyk granic, Zgorzelec i Zakątek Turiusa. Podróżujemy w składzie mama, tata, syn, córka starsza i córka młodsza.

Trójstyk nad Nysą

Z początkiem września, po kilku dniach pobytu, opuszczamy czeską ziemię i przekraczamy granicę z Polską w bardzo ciekawym miejscu, tzw. Trójstyku granic. „Zdobywamy” w ten sposób odznakę „Trójstyki granic RP” w stopniu srebrnym . By zasłużyć na stopień złoty trzeba odwiedzić wszystkie trójstyki w Polsce, czyli: na granicy z Rosją i Litwą, z Litwą i Białorusią, z Białorusią i Ukrainą, z Ukrainą i Słowacją, ze Słowacją i Czechami oraz ten nasz, czyli na granicy z Czechami i Niemcami. Punkt ten znajduje się dokładnie pomiędzy polską miejscowością Porajów, czeską Hradek nad Nisou i niemiecką Zittau. Za rzeką są Niemcy, to wiadomo, a gdzie Polska i Czechy, też łatwo się zorientować po flagach państw i słupkach granicznych. Niechlubną cechą charakterystyczną polskiej strony są jeszcze rozrzucone śmieci…

Myślimy o różnicach, które dzielą nasze narody: język, religia, przeszłość…, itp. O ile łatwiej żyłoby się bez nich… W drodze do Trójstyku i z powrotem podziwiamy Aleję Dębów Czerwonych, których piękno docenić można najbardziej jesienią.

Aleja Dębów Czerwonych

Zgorzelec

Docelowym punktem naszej wyprawy jest magiczna kraina zlokalizowana nad Nysą Łużycką, po obu stronach rzeki: polskiej (Zakątek Turiusa) i niemieckiej (Park Przygody „Kulturinsel”). Warto wiedzieć, że jednorazowy wstęp jest bardzo korzystny z tzw. „Biletem dla Polski”, który można kupić wyłącznie w Centrum Rekreacyjno-Turystycznym w Radomierzycach lub w punkcie „Qrka Wodna” w Zgorzelcu. 

Zgorzelec

Przy okazji składa się wizytę w tym ciekawym przygranicznym mieście. Zjadamy tu przepyszny obiadek w „Zielonej Pietruszce”! Nasze wyobrażenie o Zgorzelcu zmienia się bardzo w miarę spaceru szerokimi ulicami i remontowaną częścią centralną z zabytkowymi kamienicami. Wokół obserwujemy dużo zieleni i duży ruch przez most graniczny na Nysie, który również przekraczamy, by stanąć stopą w niemieckim Görlitz. Bogata jest oferta wydarzeń kulturalnych i międzysąsiedzkich wynikających z transgranicznego położenia. Zadziwia fakt, że to tak naprawdę jedno miasto, a pełne przecież tak wielu różnic…

Most Graniczny na Nysie

Görlitz

Zakątek Turiusa

Ze Zgorzelca mamy do pokonania zaledwie 20 km, by znaleźć się w Tajemniczej Krainie Ludu Turisede. Można tu spędzić noc lub przyjechać tylko na zabawę w czasie dnia.

Dojazd do Tajemniczej Krainy Ludu Turisede

My decydujemy się na nocleg i wówczas możemy bawić się na obydwu przygranicznych terenach – pierwszego dnia jeszcze przed rozpoczęciem doby hotelowej i drugiego dnia do oporu oraz wielokrotnie przekraczać granicę państwa . 

Granica państwa

Przejście całego terenu, a dodatkowo zatrzymanie się przy różnych atrakcjach czy zwykłe posiedzenie na ławce i pogrzanie się w słonku zajmuje naprawdę sporo czasu. Niezależnie, czy zaczniemy przygodę od Zakątku Turiusa w Bielawie Dolnej czy od Parku Przygody w Zentendorf, to pobyt upoważnia nas do swobodnego wędrowania po obu terenach i przesiadywania do woli w rzecznej kawiarni, a więc dryfowania na granicy dwóch państw .

Rzeczna kawiarnia

Plan Zakątku Turiusa

Wioska Przygód po polskiej stronie gwarantuje super zabawę na Leśnym Placu Zabaw i podziwianie Galerii Leśnej Sztuki podczas przechadzania się po leśnej kładce.

Leśny Plac Zabaw

Rowerki wodne obok placu

Galeria brzmi poważnie, a to nic innego jak liczne drewniane domki i różne wymyślne konstrukcje, do których można zajrzeć, wpełznąć i wypełznąć, można tam się ukryć lub posiedzieć w ciszy.

Leśna Galeria

Konstrukcja - labirynt

Park Przygody "Kulturinsel"

Wędrując dalej wyznaczoną drogą z Polski do Niemiec, mijamy Wspólnotę Bawołów. Jej mieszkańcami są przedstawiciele różnych ras – spotykamy prawdziwe bawoły wodne, przedstawicieli bydła szkockiego i węgierskiego, krowę tura, a także jaka. Na ogromnym pastwisku zwierzęta żyją tu niemal jak na wolności. Dziwne, że tak różne gatunki potrafią znaleźć „wspólny język”, a gatunek ludzki tak często nie… 

Mieszkaniec Wspólnoty Bawołów

Strażnik

Mijamy jeszcze niezbyt sympatycznych strażników drogi do Nysy, a jeden z nich napędza nam stracha, „przemawiając” po niemiecku apodyktycznym tonem… 

Przygraniczna kładka

Mini plac zabaw tuż przy rzece

Po przekroczeniu Nysy i kilku minutach spaceru wkraczamy do oplecionego zielenią Parku Przygody „Kulturinsel”, by odkryć ogromną ilość domków na drzewach (wspinając się na nie, a wydostając wiszącymi labiryntami), by odkryć niemal 500 m tajemnych przejść (przydają się tu czołówki), by pobawić się w Zaczarowanym Zamku i spotkać sympatyczne zwierzątka na dachach. 

Brama do Nysy

Istny labirynt

Bliskie spotkanie z mieszkańcami dachów

Jak się uda stąd wydostać?

Udało się!

Przeszkody

Huśtawka rodzinna

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

♦  ♦  ♦  ♦  ♦

Nocleg w Tajemniczej Krainie Ludu Turisede

Dowiadujemy się więcej o tajemniczym, słowiańskim ludzie Turisede (z tablic i nietypowego muzeum), który niegdyś zamieszkiwał teren pogranicza polsko-niemieckiego i w obawie przed często występującą z brzegów Nysą, budował domy na wysokości. Prawda to czy legenda? Trudno powiedzieć, ale wyobraźnia każdemu z nas podpowiada z pewnością coś innego. A ta magiczna kraina rozrasta się z roku na rok. Można tu nocować pod ziemią, na ziemi lub w koronach drzew. Znajdujemy też miejsce na kamping i karawaning (po polskiej stronie). My wybieramy wersję mieszaną: nadrzewny Domek dla Dzieci (max. 3 osoby) i „apartament” w położonym poniżej Osiedlu Leśnym dla rodziców.

Osiedle domków dla dzieci

Osiedle domków dla... kur

Apartament rodziców

Niezależnie od konfiguracji, mogą to być noce pełne przeżyć, szczególnie jeśli ma się ochotę skorzystać z przygody o północy (tajemnicza zabawa wliczona w cenę noclegu – tylko w j. niemieckim) lub Strefy Wellness z saunami i Kotłem Kanibala (dodatkowo płatne). Od czasu do czasu organizowany jest rodzaj igrzysk turisedyjskich.

Kocioł

Koronacja

Nie zdradzamy szczegółów naszej przygody o północy, a jedynie uchylimy rąbek tajemnicy, że zwycięzcy biorą udział w koronacji podczas śniadania (wliczonego w cenę noclegu) w tutejszej karczmie, która karmi przebogato i przepysznie!

Przyszedł czas, by opuścić to zaczarowane miejsce, ale domki na drzewach będą nam się jeszcze długo śnić po nocach.

Odjazd!

W drodze powrotnej ponownie podziwiamy bliźniacze miasta Görlitz i Zgorzelec oraz konsumujemy wyborny obiad w „Zielonej Pietruszce” przy ul. Bohaterów Getta 5.

*pisząc na adres podany na stronie www.turisede.com, czyli buchung@kulturinsel.de, można bez problemu wszystkie kwestie związane z rezerwacją ustalić w j. polskim.

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<

WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl