Krzemieniec - szlak przez Małą i Wielką Rawkę
Krzemieniec (Kremenaros) przez Małą i Wielką Rawkę
Stopień trudności: trasa średnio trudna (męczące podejścia) – polecana z dziećmi od 5 lat
Położenie: Przełęcz Wyżniańska (początek trasy) - 6km od Ustrzyk Górnych
GPS: 49°07'32.0"N 22°35'29.3"E
Parkingi: Przełęcz Wyżniańska – na kilkadziesiąt aut, parking „Rzeczyca” - na kilkanaście aut
Dostępność dla wózków dziecięcych: nie
Dostępność dla rowerów: nie
MAPA
Źródło zdjęcia: https://mapa-turystyczna.pl/
Trasa:
Przełęcz Wyżniańska – 25 min (szlak zielony) – Bacówka pod Małą Rawką – 1h 5min (szlak zielony) – Mała Rawka – 30 min (szlak żółty) – Wielka Rawka – 35 min (szlak niebieski) – Krzemieniec (Kremenaros) – 40 min (szlak niebieski) – Wielka Rawka – 1h (szlak niebieski) – Rzeczyca Parking
Czas przejścia trasy według mapy: 4h 15 min
Odległość: 12 km
Inne:
- na parkingach: toaleta, miejsce odpoczynku, Kasy BPN
- w schronisku „Bacówka pod Małą Rawką”: ciepłe posiłki, napoje i słodycze, pieczątki GOT, toalety, miejsce odpoczynku, noclegi
Odpłatność: parkingi i wejście do Bieszczadzkiego Parku Narodowego – płatne
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
NOCLEGI POLECANE PRZEZ RODZICÓW: >>KLIKNIJ TU<<
♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Jest takie miejsce w Bieszczadach, gdzie można odwiedzić 3 kraje w ciągu... kilku sekund! To Krzemieniec, zwany Kremenarosem (1221 m.n.p.m.) – górski szczyt, położony na styku granic Polski, Ukrainy i Słowacji. Najlepiej „po drodze” zdobyć Małą Rawkę (1272 m.n.p.m.) i Wielką Rawkę (1307 m.n.p.m.), z których rozciąga się wspaniała panorama.
Początek i koniec trasy znajdują się ok. 4km od siebie – można zostawić auto na parkingu końcowym („Rzeczyca”) i stamtąd busem lub autostopem (w Bieszczadach to bardzo popularne) podjechać kawałeczek na miejsce startu – Przęłęcz Wyżniańską. Wystarczy zakupić bilety wstępu do BPN i można ruszać zielonym szlakiem w stronę Bacówki pod Małą Rawką.
Początkowo trasa jest łagodna i wiedzie przez łąkę – latem dobrze jest wędrować tutaj wcześnie rano, gdy słońce jeszcze nie daje się we znaki. Dzięki temu bez problemu dotrzecie do Bacówki pod Małą Rawką. Dla podniesienia morale możecie zakupić w Bacówce przekąskę i wbić pieczątkę do książeczek GOT, jeśli takowe posiadacie.
Bacówka pod Małą Rawką
Na całe szczęście dalsza część szlaku (nadal koloru zielonego) skrywa się w cieniu drzew. Latem to naprawdę zbawienne, bo podejście jest dość strome – jest bezpiecznie, ale idzie się ciężko. Dla ułatwienia część trasy wiedzie po przygotowanych stopniach.
Słupek na Małej Rawce
Nagrodą za poniesiony trud jest zdobycie pierwszego szczytu – Małej Rawki i bajeczne widoki, które pozostaną z Wami także podczas dalszej wędrówki. Przy odrobinie szczęścia wypatrzycie Tarnicę – najwyższy szczyt Bieszczadów. Odkryty teren to nie tylko piękne panoramy, ale także ekspozycja na słońce i wiatr. Warto zatem mieć ze sobą nakrycie głowy i kurtkę w kapturem, a w przypadku nadchodzącej burzy lepiej szybko zawrócić z powrotem do Bacówki pod Małą Rawką.
Widok z Małej Rawki
Jeśli pogoda jest sprzyjająca – śmiało ruszajcie w kierunku Wielkiej Rawki. Szlak (oznaczony na żółto) jest tutaj łagodny, a piękne widoki umilają marsz. Przy szlaku stoi tajemniczy betonowy słup – jest to dawny znak geodezyjny.
Szlak z Małej na Wielką Rawkę
Wkrótce zdobędziecie najwyższy szczyt podczas wycieczki – Wielką Rawkę (1307 m.n.p.m.). Czas na krótką przerwę, ale nie rozsiadajcie się na długo – jeszcze dziś tu wrócicie.
Na Wielkiej Rawce
Niebieski szlak na Krzemieniec poprowadzi Was do granicy polsko-ukraińskiej i dalej wzdłuż słupków granicznych w barwach polskich (biało-czerwonych) i ukraińskich (niebiesko-żółtych), oddzielonymi wąskim pasem „ziemi niczyjej”.
Granica polsko-ukraińska - polski słupek graniczny
Po zejściu na przełączkę i lekkim podejściu będziecie na miejscu. Sam wierzchołek Krzemieńca jest dość rozległy i płaski, w dodatku nie oferuje pięknej panoramy. Szczerze mówiąc, gdyby nie słupki graniczne (najwyższy punkt Kremenarosa znajduje się przy polskim słupku granicznym nr 2), rozwidlenie szlaków, i kamienny obelisk stojący na styku trzech granic – można by było go zwyczajnie przegapić. Niemniej fajnie jest stanąć własnymi stopami w tak specyficznym miejscu, oznaczonym na każdej mapie politycznej Europy, gdzie stykają się granice trzech państw.
Na Krzemieńcu - po polskiej stronie
Koniecznie urządźcie sobie kilkusekundową wycieczkę przez: Polskę, Słowację i Ukrainę – trasa wiedzie wokół kamiennego obelisku, z którego trzech stron wyryto nazwę szczytu oraz godło i nazwę państwa, w którym aktualnie znajduje się czytający napis człowiek.
Powrót na Wielka Rawkę wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej
Z Krzemieńca wracacie wzdłuż polsko-ukraińskiej granicy na Wielką Rawkę. Oznacza to kawałek podejścia. Znów pojawiają się widoki, a po wycieczce przez trzy państwa łatwiej jest określić, który horyzont jest polski, który ukraiński, a który słowacki.
Aby urozmaicić wycieczkę, z Wielkiej Rawki podążajcie dalej niebieskim szlakiem, wiodącym do parkingu „Rzeczyca”. Szlak w większości wiedzie tutaj lasem. Momentami jest dość stromo, ale podczas drogi w dół to za bardzo nie przeszkadza – trzeba tylko patrzeć pod nogi. Na koniec męczącej wędrówki dobrze jest wygodnie rozsiąść się w samochodzie, przemyślnie pozostawionym na parkingu w Dolinie Rzeczycy.
Jeśli chcecie – możecie również „odwrócić trasę”, dzięki czemu pod koniec wędrówki wpadniecie na obiad do Bacówki pod Małą Rawką.
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl