Odjechane jednorożce - recenzja
Niestabilna stajnia jednorożców - Odjechane Jednorożce
Wydawca: Unstable Games, Rebel Autor: Ramy Badie
Zbuduj armię jednorożców. Zdradzaj swoich przyjaciół. Jednorożce są teraz twoimi przyjaciółmi. Jedynymi przyjaciółmi.
OK, ten wstęp jest może nieco dramatyczny jak na grę karcianą o uroczych jednorożcach, ale ta faktycznie bywa wredna, bo reguły skonstruowane są tak, że często jedyną drogą do wygranej jest podstawianie nogi innym albo zaskakujące cwane zagrania, które inni gracze na pewno uznają za niesprawiedliwe. Odjechane Jednorożce są za to grą stosunkowo prostą, szybką i nie pozbawioną uroku, a momentami całkiem zabawną.
Sam tytuł oryginału jest żartem słownym, bo Unstable Unicorns (dosłownie „Niestabilne Jednorożce”) to gra słów wokół słowa stable, które oznacza też stajnię, a w grze budujemy stajnię… To dość dobrze oddaje poziom humoru w grze, który na szczęście w większości (poza kilkoma wyjątkami) nie jest językowy, więc polska wersja niewiele z niego traci.
Mechanika
Każdy z graczy zaczyna z pięcioma kartami w ręku i jednym słodziutkim małym jednorożcem w stajni. W swojej turze gracz dobiera jedną kartę i zagrywa jedną kartę. Większość kart przedstawia różne jednorożce, a celem gry jest zgromadzenie siedmiu jednorożców w swojej stajni, ale oczywiście gra nie polega tylko na tym, że przez siedem tur gracze na zmianę wystawiają po jednym jednorożcu. Wiele kart jednorożców ma dodatkowe efekty o różnym stopniu użyteczności.
Dodatkowo w talii są karty dające jednorazowe efekty (zwane magią) oraz karty dające stałe efekty oddziałujące na jednego gracza (korzystne i niekorzystne).
Wiele z tych efektów pozwala na usuwanie kart z gry lub wymaga ich poświęcania. Jednocześnie jednak zasady podstawowe są naprawdę proste do opanowania – cała komplikacja tkwi w instrukcjach na kartach, a sztuka polega na ich skutecznym wykorzystaniu.
Można łączyć niektóre z nich w bardzo efektywne zestawy, co może być kluczem do wygranej, ale nie jest do niej niezbędne - za mało jest tych układów żeby na nich opierać strategię. W ogóle trudno tu mieć jakąś większą strategię.
Odjechane Jednorożce są grą mocno losową i drogą do sukcesu jest taktyka oparta na tym jakie karty akurat mam w ręku, a nie długoterminowa strategia. Gra jest więc bardzo przystępna: podstawowe zasady można wyjaśnić w minutę, a i sama rozgrywka nie jest zbyt złożona. Jeżeli czegoś można się przyczepić to braku równowagi.
Oczywiście balans jest zachowany w tym sensie, że każdy zaczyna taka samo, ale niektóre karty są miażdżąco skuteczne, a nie ma żadnego kosztu ich zdobyć (trzeba mieć po prostu szczęście - karty dobierane są losowo). Jest to szczególnie odczuwalne w grze w dwie lub trzy osoby. Przy pięciu graczach, jak ktoś trafi mocną kartę, to są cztery osoby, które mogą mu ją zniszczyć, ale przy dwóch-trzech graczach jedna mocna karta może być gwarancją wygranej.
Wykonanie
O wykonaniu karcianki zwykle niewiele można powiedzieć. Karty są adekwatnej jakości, ale jest sporo tasowania (bo gra krótka, a i w trakcie się przetasowuje talię), więc polecam koszulki. Nie jestem tylko pewien czy w koszulkach wszystkie karty zmieszczą się w pudełku, chociaż trochę wolnego miejsca w nim jest.
Pudełko samo w sobie jest bardzo solidnie wykonanie i nie za duże, więc grę można zabrać na wyjazd. Odjechane Jednorożce charakteryzuje jednak przede wszystkim bardzo udana oprawa graficzna. Karty są czytelne, a same jednorożce urocze i zakręcone zarazem.
Informacje pudełkowe
Wiek: 8+ wydaje się być bardzo trafnym określeniem. Zasady są bardzo proste, a gra na tyle losowa żeby zrównoważyć różnice między starszymi i młodszymi graczami. Nie jest jednak na tyle losowa żeby odebrać tym pierwszym satysfakcję z gry. Część humoru trafi raczej do starszych graczy, ale nie ma tu nic co by było nieodpowiednie dla dzieci. No i gra jest o słodziutkich, uroczych jednorożcach (które tylko czasami przedawkowują kofeinę albo robią coś niszczycielsko brutalnego).
Czas rozgrywki: 30-60 min. Czas gry zależy od liczby graczy, ale zwykle bliższy jest raczej 30 minut niż godziny.
Liczba graczy: 2-8 Odjechane Jednorożce lepiej sprawdzają się przy większej liczbie graczy. Gra we dwójkę jest możliwa, ale według zasad z instrukcji wymaga usunięcia znacznej liczby kart z talii, co robi się uciążliwe jeśli gramy na zmianę we dwójkę i z większą grupą. Ponadto przy dwóch lub trzech graczach balans gry jest słaby - mocne karty dają za dużą przewagę temu kto na nie trafi.
Warto też dodać, że mechanicznie nic nie ogranicza górnej liczby graczy, choć zdobycie wymaganej liczby jednorożców może być utrudnione jeśli będzie ich bardzo dużo. Za to gra jest szybka, więc nawet przy większej liczbie graczy nie ma nużącego oczekiwania na swoją kolej.
Podsumowanie
Odjechane Jednorożce są może nie wybitną, ale bardzo udaną grą: prostą, grywalną, przyjazną dla dzieci.
No i mają ładną, zabawną oprawę graficzną. Natomiast wielkiej głębi w niej nie ma. Jeżeli bawi was ten typ humoru (popatrzcie sobie na zdjęcia) i szukacie prostej, szybkiej gry karcianej, to zdecydowanie ją polecam. Świetnie sprawdzi się też do grania z dziećmi i jako gra imprezowa.
Zdjęcia z gry Odjechane jednorożce :
Więcej opinii o grach planszowych dla dzieci znajdziecie na naszym blogu.
Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom
POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<<
Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:
WAKACJE Z DZIEĆMI
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI
NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Portal DziecioChatki.pl