Gra Londyn - nasza recenzja

Dodano: 2022-04-02 godz. 15:28

Gra Londyn - nasza recenzja

autor gry: Martin Wallace

Wielki pożar Londynu rozpoczął się w nocy 2 września 1666 roku od pożaru w piekarni i dzięki nieporadności władz strawił znaczną część średniowiecznego miasta. W jego odbudowie wzięli udział wybitni architekci, jak słynny Christopher Wren. Choć jego plan całkowitej przebudowy miasta nie został zrealizowany, odbudowa po pożarze rozpoczęła okres bezprecedensowego rozwoju Londynu, który w ciągu kolejnych 200 lat stał się najpotężniejszym miastem świata. Miastem wspaniałej architektury, bogatego handlu, potężnego przemysłu i gęstego smogu. Miastem wielkiego bogactwa i porażającej biedy. Miastem Sherlocka Holmesa i Mr Hyde'a. Najznamienitsi architekci, planiści, finansiści i przemysłowcy prześcigali się aby odcisnąć swoje piętno na tkance najpotężniejszego z miast świata.

Nasza recenzja gry karcianej Londyn

 

Wstęp

Martin Wallace jest jednym z najbardziej szanowanych projektantów gier planszowych na świecie. Spod jego rąk wyszły klasyki takie jak Age of Steam/Industry, Runebound, Railroad Tycoon, Brass (o którym było w ostatnich latach w Polsce bardzo głośno) i Discworld: Ankh Morpork (niedostępna już gra o kultowym wręcz statusie), a także wiele mniej znanych tytułów, jak choćby Studium w Szkarłacie, oparte o opowiadania Neila Gaimana, i Auztralia, prezentująca zupełnie nowe spojrzenie na mity Cthulhu.

Wydana w Polsce przez Foxgames druga edycja gry karcianej Londyn należy do bardziej znanych, choć nie najsłynniejszych, dzieł Wallace'a i przedstawia symbolicznie dwa stulecia rozwoju Londynu, od wielkiego pożaru w 1666 roku, aż po koniec XIX wieku.

Gracze kierują odbudową i rozwojem miasta, budując budynki, rozwijając infrastrukturę i zakładając przedsiębiorstwa, a także nabywając ziemię w różnych dzielnicach, przez co powiększają swój prestiż. W odpowiednim momencie puszczają w ruch swoją część miasta, czerpiąc z niego dochody niezbędne do dalszej rozbudowy, ale także generując ubóstwo, którego nadmiar może znacząco obniżyć ostateczny wynik. Wszystko to w pięknej oprawie graficznej przedstawiającej najbardziej znane zabytki Londynu i jego dawnych mieszkańców.

 

Mechanika

Londyn to zasadniczo gra karciana - dołączona do gry plansza służy tylko do liczenia punktów i odkładania odrzucanych kart. W swojej turze gracz może dołożyć karty do swojej części miasta, uruchomić swoje miasto, dokupić kartę dzielnicy, lub dobrać karty. Każda z tych akcji ma swoje niuanse.

Dołożenie karty do swojego miasta wymaga zawsze odrzucenia innej karty, ale karty odrzuca się na planszę, z której mogą je zabrać gracze dobierający karty (jedną na początku tury, lub więcej dzięki akcji dobierania lub efektowi dzielnicy). Tak więc odrzucając kartę udostępniam ją innym graczom, ale też potencjalnie mam szansę ją odzyskać w kolejnej turze. Przede wszystkim jednak daje to graczom większą kontrolę nad tym jakie karty mają do dyspozycji. Poza tym cała komplikacja tej akcji wynika z niuansów akcji uruchamiania miasta: im więcej kart w mieście, tym więcej korzyści, ale też tym więcej punktów ubóstwa dostanę, a karty po uruchomieniu miasta pozostają na stole, choć często zakryte i nieaktywne.

Na szczęście karty można zagrywać na te już znajdujące się na stole. Tak więc jeśli karta została zakryta po aktywacji albo po prostu nie ma pożytecznego efektu, można ją zakryć. Nie ma jednak sposobu na zmniejszenie liczby stosów kart w mieście, więc jak raz zbuduję duże miasto, to potem już należałoby przed każdym jego uruchomieniem wyłożyć co najmniej tyle samo kart. A żetony ubóstwa dostaje się też za niezagrane karty w ręku, co jest kolejnym powodem żeby dobrze wybrać moment uruchomienia miasta. Sama aktywacja miasta jest prosta – w dowolnej kolejności wykonuję polecenia na wystawionych kartach i na koniec dostaję żetony ubóstwa. Karty miasta najczęściej dają pieniądze i/lub punkty prestiżu na koniec gry. Za pieniądze można kupić karty dzielnic, które dają punkty prestiżu, pozwalają dobrać karty miasta i odrzucić żetony ubóstwa.

Mogę też korzystać ze zdolności specjalnej na ostatnio kupionej karcie dzielnicy i akcji aktywowanej podczas uruchomienia miasta (te nie zawsze są korzystne).

Ostatnia akcja – dobranie kart – pozwala dobrać trzy karty. Gra toczy się w ten sposób aż do wyczerpania talii kart.

Mechanika jest dopracowana i wcale nie tak skomplikowana jak wydaje się po lekturze instrukcji (która wyjaśnia akcje w złej kolejności). Trzeba jednak zagrać przynajmniej jedną partię żeby ją zrozumieć. Po pierwsze dlatego, że dopiero po uruchomieniu miasta kilka razy jasne staje się jak dodawać karty do niego. Po drugie, układ kart w talii nie jest do końca losowy - początkowo jest dużo kart wykładanych za darmo i dających pieniądze, ale pod koniec dominują karty dające punkty, za których wystawienie trzeba zapłacić - i dopiero po rozegraniu przynajmniej jednej partii gracze wiedzą czego się spodziewać.

Jest to jeden z powodów, dla których doświadczeni gracze mają przewagę w grze w Londyn, który zdecydowanie mieści się w kategorii - łatwa do nauczenia, trudna do opanowania. Jednym z głównych zagrożeń jest nagromadzenie punktów ubóstwa - zdarza się, że gracz, który nie ma dobrych kart w ręku, nie wiedząc co robić, uruchamia przedwcześnie miasto i dostaje dużo punktów ubóstwa, które na koniec zabiorą mu znaczną część prestiżu.

Londyn ma w sobie, jak widać, sporo głębi, ale jednocześnie mechanika nie jest przekombinowana - każda komplikacja jest przemyślana i wnosi coś do gry. Dobrze wpływa to też na regrywalność, bo gra nie jest schematyczna.

 

Wykonanie

Gra planszowa Londyn jest jedną z najlepiej wydanych gier na rynku. Przede wszystkim zwracają uwagę przepiękne ilustracje na kartach, przedstawiające mniej i bardziej znane obiekty i miejsca w Londynie. Szczególnie dobre wrażenie robią karty dzielnic – są bardzo duże i znakomicie eksponują ilustracje. Pozostałe elementy są też dobrej albo bardzo dobrej jakości: solidna składana plansza z grubej tektury, czarne drewniane kostki i dyski reprezentujące punkty ubóstwa, prostokątne żetony pożyczek i punktów ubóstwa o nominale 15 pkt, oraz klasyczne drewniane pionki służące do odliczania punktów prestiżu.

Nieco gorzej wyglądają funty, reprezentowane przez dość pospolite kartonowe żetony, którym nie można jednak też nic zarzucić. Zaletą jest też to, że wszystkie znaczniki i żetony występują w różnych nominałach, dzięki czemu łatwiej jest kontrolować większe ich ilości. Za to tor punktacji na planszy jest zdecydowanie za krótki (ma 50 pól, a ostateczna punktacja przy dwóch graczach regularnie przekracza 100 punktów).

Całość zapakowano w bardzo estetyczne pudełko o oszczędnej stylistyce przywodzącej na myśl (nieprzypadkowo) księgi rozrachunkowe. W tej samej stylistyce utrzymane są rewersy kart i instrukcja. Pudełko otwiera się na bok jak książka i można je postawić na półce pionowo (najlepiej obok Terrors of London), chociaż wtedy zawartość może się przesypywać. Za to na płasko porządek jest idealny, dzięki plastikowej wyprasce mieszczącej idealnie wszystkie elementy.

 

Informacje pudełkowe

Wiek: 14+ to zdecydowana przesada. Owszem, gra planszowa Londyn jest skomplikowana, ale grałem z dziewięciolatkiem i wygrał. Choć mechanika skutecznie ogranicza frustracje płynące zwykle z losowości, to wciąż wymaga raczej inteligentnego reagowania na dostępne karty niż konsekwentnego podążania za jednolitą strategią. Problemem dla dzieci może być kontrolowanie wszystkich potencjalnych skutków każdej decyzji (pieniądze, prestiż, ubóstwo, prestiż na koniec gry, karty w ręku). Wydaje się jednak, że ograne dziesięcio-dwunastolatki poradzą sobie w tej grze bez problemu. Jeśli tylko wytrwają do końca, bo…

Czas rozgrywki: 60-90 minut podane na pudełku to wariant optymistyczny. Nawet jeżeli nikt z graczy nie cierpi na paraliż decyzyjny, to i tak trzeba zakładać raczej dwie godziny na jedną partię. Za to czas rozgrywki w Londyn nie jest zależny od liczby graczy, bo gra kończy się po wyczerpaniu talii. Powiedziałbym, że długi czas rozgrywki jest jedną z większych wad tej gry, zwłaszcza że nie ma naturalnego sposobu żeby ją skrócić nie zmieniając jej przebiegu, ponieważ talia składa się z trzech części reprezentujących trzy różne okresy w historii Londynu i różniących się mechanicznie.

Można więc skończyć w połowie albo zrezygnować z jednego okresu, ale będzie to wtedy nieco inna gra. Można by też wyjąć część kart z każdego okresu, ale trudno powiedzieć jak to wpłynie na równowagę gry.

Liczba graczy: 2-4 Gra planszowa Londyn sprawdza się równie dobrze przy każdej liczbie graczy. Przy tym nie ma tu elementów gry, których liczba byłaby mocno ograniczona, poza pionkami do odliczania punktów (które można łatwo zastąpić), więc w zasadzie nie ma przeszkód żeby grać w pięciu czy więcej graczy. Nieco uciążliwe może być wtedy czekanie aż wszyscy wykonają swoje akcje, ale nie jest pod tym względem bardzo źle.

Maksymalna liczba kart na planszy zależy od liczby graczy, więc grając w Londyn w pięć czy więcej osób trzeba zdecydować czy zwiększyć tą liczbę, ale wydaje mi się, że można spokojnie zostać przy dziesięciu kartach, które mieszczą się na planszy. Wyraźnie brakuje grze trybu solo - punkty ubóstwa stanowią naturalny kontrapunkt do uzyskiwanego prestiżu i wydaje się, że tryb solo można by stworzyć przy niewielkich zmianach zasad. Można sobie grać samemu na normalnych zasadach i po prostu bić rekordy punktowe, ale to jednak nie to samo co dedykowany tryb solo. Gra wydaje mi się też nieco za długa na zabawę w układanie pasjansa.

 

Podsumowanie

Londyn – Gra Planszowa (drugie wydanie) to naprawdę znakomity tytuł.

Po pierwsze, dopracowana mechanika: nieskomplikowana, ale nie prostacka, w której każda komplikacja ma swoje uzasadnienie, a wygrana do końca nie jest pewna.

Po drugie, znakomite wykonanie: od estetycznego i solidnego pudełka, przez drewniane znaczniki, po piękne ilustracje na kartach – wszystko wygląda świetnie.

Gra planszowa Londyn dobrze się też skaluje: zajmuje mniej więcej tyle samo czasu niezależnie od liczby graczy, mechanizm skalowania jest prosty i wydaje się, że można też bez problemów zagrać w więcej niż cztery osoby przewidziane w instrukcji. Jeżeli czegoś można się przyczepić, to że jako gra karciana Londyn jest trochę zbyt długi. Jeśli jednak nie straszne wam spędzenie dwóch godzin przy grze i lubicie gry ekonomiczne, szczególnie te osadzone w historycznych realiach, to trudno wam będzie trafić lepiej.

 

Zdjęcia z gry Londyn

Gra karciana Londyn - oryginalne pudełko
Przyjazna rodzinom z dziećmi gra karciana
Zawartość pudełka gry Londyn
Jak grać z dziećmi w gry planszowe?
Gra Londyn - idealna na rodzinny wyjazd
Karty niezbędne do rozgrywki
Rozrywka dla małych i dużych dzieci
Recenzujemy z dziećmi grę Londyn
Karta do gry
Gra karciana Londyn - zawartość opakowania
Nauka przez zabawę - gra karciana Londyn
Zabawa z dziećmi przy rodzinnym stole

 

autor tekstu: Marcin Pędich
 
autorka zdjęć: Agnieszka Dzięcioł-Pędich

 

Więcej opinii o grach planszowych dla dzieci znajdziecie na naszym blogu.

 

Przeczytałeś artykuł w portalu Dzieciochatki.pl - Miejsca Przyjazne Dzieciom

POLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: 
>>KLIKNIJ TU<<



Więcej ciekawych artykułów o podróżowaniu z dziećmi po Polsce tutaj:

WAKACJE Z DZIEĆMI

 
CIEKAWE MIEJSCA NA WYPRAWY Z DZIEĆMI

 NIEZBĘDNIK PODRÓŻUJĄCEGO Z DZIECKIEM

Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej.

 

Chronione przez Copyscape


WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Portal DziecioChatki.pl


Podziel się ze znajomymi
Miejsca przyjazne dzieciom
Wyszukiwarka noclegów przyjaznych dzieciom
Gdzie chcesz spędzić wakacje z dzieckiem?
Dodaj komentarz
Administratorem Państwa danych osobowych zebranych w trakcie korespondencji z wykorzystaniem formularza kontaktowego jest CREONET Hanna Wróbel z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wysockiej 1, 63-400, e-mail: dzieciochatki@op.pl. Dane osobowe mogą być przetwarzane w celach: realizacji czynności przed zawarciem umowy lub realizacji umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na Państwa pytania – w zależności od treści Państwa wiadomości. Podstawą przetwarzania danych osobowych jest artykuł 6 ust. 1 lit. b Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO), tj. realizacja umowy lub podjęcie czynności przed zawarciem umowy, artykuł 6 ust. 1 lit. a RODO, tj. Państwa zgoda, artykuł 6 ust. 1 lit. f, tj. prawnie uzasadniony interes administratora – chęć odpowiedzi na Państwa pytania i wątpliwości. Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji celu przetwarzania, tj. do zawarcia umowy, przedstawienia oferty handlowej, udzielenia odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości i mogą być przechowywane do upływu okresu realizacji umowy i przedawnienia roszczeń z umowy. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych osobowych, z zastrzeżeniem, że prawo do przenoszenia danych osobowych dotyczy wyłącznie danych przetwarzanych w sposób wyłącznie zautomatyzowany. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane na podstawie zgody, ma prawo do jej odwołania w każdym czasie, bez uszczerbku dla przetwarzania danych osobowych przed odwołaniem zgody. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo wniesienia skargi do właściwego organu nadzorczego. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak brak ich podania spowoduje niemożność realizacji umowy, podjęcia czynności przed zawarciem umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na pytania lub wątpliwości.