Sprawdziliśmy dla Was Hotel Robert's Port na Mazurach

Dodano: 2020-10-22 godz. 17:59

Hotel Robert's Port okiem DziecioChatek - nasza opinia

Do mazurskiego Hotelu Robert's Port w Starych Sadach koło Mikołajek nasza rodzinka (2+3) pierwszy raz zawitała we wrześniu 2020, a w roku 2021 powróciliśmy, bo przemiłe wspomnienia przyciągnęły nas jak magnes.

Za pierwszym razem skorzystaliśmy z pakietu "Babie Lato", za drugim - zahaczyliśmy o końcówkę sierpnia i wrześniowy "Pakiet Jesienny". Wszystkie zaskoczyły różnorodnością i bogactwem propozycji, mimo że główny sezon przecież już minął. Pogoda również dopisała - prawdziwe babie lato ze słoneczkiem, przyjemnymi temperaturami i delikatną mgiełką o zmierzchu.

Pierwsze wrażenia

Już pierwszy wieczór - z nastrojowym koncertem szantowym na żywo, którego wysłuchaliśmy na patio Restauracji Żeglarskiej, wprowadził nas w prawdziwie mazurskie klimaty...

Klimatyczny kominek na tarasie hotelu

Klimatyczny kominek na tarasie Hotelu Robert's Port

Restauracja zewnętrzna w Hotelu Robert's Port

Patio hotelu

Ale zacznijmy może od aspektów najbardziej praktycznych. Jako 5-osobowa rodzina, zamieszkaliśmy w pokoju typu studio. Dwa przestronne klimatyzowane pokoje, połączone wewnętrznymi drzwiami - każdy z własnym balkonem, łazienką, lodówką, sejfem, zestawem do parzenia kawy i herbaty, tv LCD, dużą szafą, biurkiem i naprawdę wygodnymi łóżkami - zdecydowanie spełniły nasze oczekiwania.

Nasz podwójny rodzinny pokój

"Nasze" rodzinne studio

I ta cisza i zieleń wokół! Wysokie, pachnące żywicą świerki prawie wchodziły nam do pokoju...

Tego pierwszego wieczoru w Restauracji Żeglarskiej mieliśmy przyjemność skosztować hotelowych specjałów. Szczególnie polecamy sandacza, zupę rakową i spaghetti z mnóstwem borowików (zwłaszcza jesienią, w grzybnym sezonie - pyszności!). Ujęła nas również przemiła obsługa kelnerska, starająca się spełnić wszelkie oczekiwania gości - również tych najmłodszych, którzy zajadali się naleśnikami i popijali "mojito" (w karcie jest nawet lista specjalnych "drinków" i "koktajli" dla milusińskich smile).

Zresztą od pierwszych chwil w Hotelu odczuwa się, że to miejsce przyjazne dzieciom. Maluchy już na wstępie, przy recepcji, zostają obdarowane kredkami i zestawem autorskich kolorowanek Hotelu Robert's Port - dzięki temu podczas meldunku nie nudzą się, potem w pokoju kontynuują twórczą działalność, a Wy możecie spokojnie rozpakować walizki wink.

Animacje dla dużych i małych

O nudzie nie ma mowy podczas całego pobytu – i dotyczy to zarówno Milusińskich, jak i dorosłych członków rodziny. Już sama infrastruktura Hotelu może zapewnić zajęcia na każdy dzień. A dodatkowo przygotowano program animacji dla dzieci, zajęć sportowych dla rodziców oraz wspólnych aktywności dla całej rodziny.

Statki zbudowane przez nasze dzieci na animacjach

Gabrysia i Jeremi na balkonie naszego pokoju z własnoręcznie wykonanymi na zajęciach plastycznych żaglowcami

W dwóch blokach (przedpołudniowym i popołudniowym) kreatywne Panie Animatorki podczas naszego pobytu prowadziły dla dzieci zajęcia ruchowe (tańce, podchody, zabawy sportowe), kulinarne (pyszne, pięknie ozdobione ciasteczka!), plastyczne (takich imponujących statków z pudełek jeszcze nie widzieliśmy! wink), a nawet przyrodnicze (otoczenie Hotelu zdecydowanie takowym sprzyja). Były także ogniska z pieczeniem kiełbasek, a wieczorami o godz. 18:00 rozpoczynały się seanse bajkowe na dużym ekranie, z atrakcyjnym dziecięcym repertuarem.

Bajki dla dzieci w Hotelu Robert's Port

Bajki na dużym ekranie

My, jako rodzice, wśród przedpołudniowych zajęć mogliśmy wybrać wycieczkę rowerową po okolicy, spacer Nordic Walking, aqua aerobic lub trening z wykwalifikowanym trenerem. Natomiast po południu dwa razy w tygodniu odbywały się spotkania z sympatyczną i profesjonalną Panią kosmetolog, która podpowiadała, jak poradzić sobie z problemami z cerą i pomagała dobrać odpowiednie kosmetyki.

Ale i tak dla nas największym hitem był „Zachód słońca na jeziorach” – spacerowy rejs hotelowym statkiem po malowniczym jeziorze Tałty oraz wspomniany wyżej wieczór z koncertem szantowym i grzańcem.


Wracając jednak do bogatej infrastruktury hotelu – czas ją w końcu opisać smile.

Atrakcje - dla każdego coś miłego!

Najpierw zajmijmy się atrakcjami dla maluchów. Poza świetnymi animacjami, Robert’s Port ma dzieciom wiele do zaoferowania. Wewnątrz jest sala zabaw z kolorowym „małpim gajem”, jeździkami i Domkiem Baby Jagi. W recepcji wypożyczycie do pokoju gry i książeczki, a na terenie Hotelu zagracie też w cymbergaja, piłkarzyki i tenisa stołowego albo na X-boxie.

Sala zabaw w Hotelu Robert's Port
Sala zabaw dla dzieci w Hotelu Robert-s Port

Sala zabaw Hotelu Robert's Port

Na zewnątrz, nad jeziorem, wśród drzew, zbudowano dwa place zabaw – jeden dla „starszaków”, z linowymi konstrukcjami wspinaczkowymi (na których nawet nasza najstarsza 13-latka dobrze się bawiła) oraz drugi, doskonały dla kilkulatków.

Plac zabaw dla starszych dzieci
Plac zabaw dla dzieci
Plac zabaw dla maluszków

Place zabaw dla dzieci w Hotelu Robert's Port

Ale pisząc o placach zabaw, musimy wspomnieć o jeszcze jednej atrakcji – i tu się zdziwicie - dla rodziców. Kiedy będziecie w Hotelu Robert’s Port, stracilibyście wiele, pomijając okazję powrotu na chwilę do beztroskiego dzieciństwa.

Huśtawka z widokiem na jezioro Tałty
"Fruwamy" nad jeziorem Tałty

My naprawdę poczuliśmy się jak dzieci, „fruwając” nad jeziorem na wielkiej metalowej huśtawce, przeznaczonej dla „starszej młodzieży” i "młodych duchem ... dorosłych" wink

Polecamy!

Co jeszcze cała rodzina może robić na zewnątrz Hotelu, oprócz bujania się na huśtawkach (co czyniliśmy z wielką przyjemnością każdego dnia)? Piękny zielony teren wokół, z tarasem i pomostami nad jeziorem, zachęca do spacerów, a w przerwach - do karmienia kaczek, wędkowania (wędki też można wypożyczyć) i wylegiwania się na leżakach z zapierającym dech widokiem na jezioro Tałty.

Jest też oczywiście kąpielisko z małą piaszczystą plażą i zjeżdżalnią dla maluchów, z której nasze młodsze dzieci skwapliwie korzystały.

Klimatyczna strefa relaks z widokiem na jezioro

Strefa relaksu z widokiem na jezioro

Widok z jeziora Tałty na Hotel Robert's Port

Widok na hotel z jeziora Tałty

Widok na hotelowy port

Hotelowa przystań jachtowa

Plaża nad jeziorem Tałty

Plaża z kąpieliskiem nad jeziorem Tałty

 

Raj dla "wodniaków"!

No i dla nas, kochających wodę – jedna z najważniejszych atrakcji – wypożyczalnia sprzętu wodnego.

Wycieczka rowerami wodnymi na drugi brzeg jeziora

Wycieczka rowerami wodnymi na drugi brzeg jeziora

Płyniemy na wyspę na jeziorze Tałty

A tu nasza "rowerowa" wyprawa na wyspę na jeziorze Tałty

Z hotelowej przystani możecie wypłynąć na jezioro kajakiem, łodzią wiosłową, motorową, rowerkiem wodnym, jachtem, a nawet katamaranem! Jezioro Tałty leży na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, więc można zaplanować naprawdę dłuuugie rejsy.

Niestety, nam się nie udało pożeglować, chociaż w planach było wypożyczenie Omegi, by przypomnieć sobie "żeglarskie życie". Niestety nie było dość czasu, aby skorzystać ze wszystkich atrakcji, jakie zapewniał nam Hotel Robert's Port, a co dopiero, by zdążyć dobrze poznać Mazury.

Na pewno będziemy wracać w ten cudowny rejon Polski. Aby nie zapomnieć, poniżej jeszcze jeden film nakręcony podczas rejsu hotelowym statkiem, tuż przed zachodem słońca.



Udało nam się za to wybrać się w rejs łodzią motorową z silnikiem do 10 KM, więc nie był potrzebny patent. W nasz rejs wypłynęliśmy motorówką z przystani Hotelu Robert's Port. Płynęliśmy przez Jezioro Tałty do kanału Tałteńskiego, gdzie chwilę "pobawiliśmy się" w robienie kółek na wodzie i "ratowanie" zwianej córce czapki na Jeziorze Tałtowisko i dalej popłynęliśmy kanałem Leleckim do jeziora Kotek Wielki. Tam zawróciliśmy i popłynęliśmy z powrotem do hotelu tą samą drogą. Cały rejs trwał 2 godziny. Każde z trójki naszych dzieci stanęło za sterem motorówki i poradzili sobie świetnie. Dla nich sterowanie motorówką było niesamowitym przeżyciem, szczególnie gdy daliśmy "całą naprzód" wink .

Hotelowy bosman nawet nieobytym z wodą i pływaniem dokładnie wszystko pokaże i wyjaśni. Dostajemy od niego potrzebny sprzęt i numer telefonu "na wszelki wypadek". Trasę naszego rejsu możemy zaplanować na mapie Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich umocowanej na budynku bosmanatu. Cała nasza trasa musi być dostosowana do czasu, jaki chcemy spędzić na motorówce, więc warto i o to zapytać bosmana.

Polecamy taki rejs, to była świetna zabawa. 

Rejs łodzią motorową po jeziorze Tałty

Rejs łodzią motorową po jeziorze Tałty - Gabrysia u steru 
 
Za chwilę wypłyniemy na kolejne jezioro

Jeremi na dziobie - koniec kanału i widoki na jezioro Tałtowisko
Jeremi za sterem motorówki

Jeremi także sterował naszą motorówką

A jeśli mniejsze jednostki pływające nie zaspokajają Waszego podróżniczego apetytu, Hotel posiada własną flotę statków pasażerskich. Możecie wybrać rejs z hotelowego portu wzdłuż brzegów jeziora Tałty lub z Mikołajek czy Rucianego-Nidy na największe polskie jezioro – Śniardwy. Uwierzcie, warto!

Hotelowy statek

Jeden z hotelowych statków wycieczkowych


Sport i rodzinny relaks

Na zwiedzanie okolicy możecie się wybrać oczywiście nie tylko drogą wodną lub piechotą. Hotel posiada wypożyczalnię rowerów – zarówno dla dzieci, jak i rodziców, więc śmiało można ruszać na rodzinną wyprawę.

Natomiast zwolennicy gimnastyki intensywniejszej niż pedałowanie na rowerze również znajdą coś dla siebie. Klub Fitness Port zaprasza do nowoczesnej siłowni i sali fitness, w której spotkacie świetnych trenerów i cały wachlarz propozycji zajęć sportowych.

Po takim wysiłku doskonale można wypocząć w hotelowej Strefie Relaksu. My codziennie wieczorem spędzaliśmy w niej przynajmniej godzinę.

Hotelowy basen
Hotelowy basen

Basen rekreacyjny z przyjemnie ciepłą wodą i leżakami wokół, odprężające jacuzzi, sauny, łaźnia parowa, no i ulubiony przez dzieciaki płytki brodzik, do którego zjeżdżały „trąbą słonia” – to wszystko zawsze wprawiało nas w doskonały nastrój.

Kobieca część rodziny skorzystała też z hotelowego SPA – i trzeba przyznać, że kojący masaż holistyczny w wykonaniu przemiłej, pełnej empatii terapeutki, Pani Oli, to mistrzostwo świata. Pełen relaks dla nas.


Śniadanie z widokiem na jezioro...

Jeśli już jesteśmy przy przyjemnych doznaniach, czas na zmysł smaku. Pisaliśmy już o przepysznych daniach, którymi zostaliśmy uraczeni w Restauracji Żeglarskiej. W hotelu jest jeszcze Restauracja Kapitańska, z tarasem, z którego roztacza się przepiękny widok na jezioro (naprawdę przyjemnie jeść tu posiłek w promieniach wrześniowego słońca, nad skrzącą się wodą!).

W Kapitańskiej serwowane są śniadania i obiadokolacje. Jedną z ciekawostek tego pomieszczenia jest... szklana podłoga z widokiem na basen poniżej. Dla dzieciaków to oczywiście atrakcja do zbadania. Gdy zobaczyły pierwszy raz przezroczystą podłogę, najpierw ostrożnie i powoli wchodziły na taflę szkła, by już po chwili biegać i skakać w najlepsze. Lub... położyć się na brzuchach i obserwować pływających w hotelowym basenie. 

Restauracja Kapitańska

Restauracja Kapitańska

Szwedzki stół podczas naszego pobytu odznaczał się ogromną różnorodnością i bogactwem smaków. Każdy znalazł tu coś dla siebie - zarówno wielbiciele ryb (codziennie inne rodzaje dań), mięsiw (bardzo duży wybór, w tym dziczyzna), wegetarianie (oryginalne sałatki i surówki), jak i osoby na specjalnej diecie (nasza starsza córka nie toleruje laktozy i nigdy nie było problemu z podaniem bezlaktozowego mleka).

Deser córki

Jeden z deserów "zaaranżowanych" w Robert"s Port przez naszą młodszą córkę: naleśnik z sosem truskawkowym, ciasto i owoce

Spory jest także wybór owoców i słodkości, a najmłodsi również mogą liczyć na swoje ulubione dania. I jeszcze jedno – nasz 6-letni synek, który dotąd niezbyt chętnie jadał zupy, tu się w nich rozsmakował i codziennie próbował innej.  


Specjalnie dla rodzin z maluszkami

No tak - jak na DziecioChatki przystało – nie możemy nie wspomnieć o udogodnieniach dla najmłodszych. W Hotelu Robert’s Port rodzice maluszków są doskonale „zaopiekowani”. Otrzymacie tu łóżeczko, wanienkę z matą antypoślizgową, przewijak, podnóżek, zabezpieczenia gniazdek elektrycznych, a nawet podgrzewacz do butelek i nianię elektroniczną. A jeśli marzycie, by mieć trochę czasu tylko dla siebie – można zamówić także opiekę prawdziwej niani.


I jeszcze wisienka na torcie – czyli okolica

Stare Sady leżą tuż obok Mikołajek. Oprócz licznych jezior i bujnych lasów, które same w sobie są dla nas, mieszczuchów, wspaniałą atrakcją i kwintesencją wypoczynku, już w promieniu od kilku do dwudziestu paru kilometrów znajdziecie mnóstwo ciekawych miejsc.

Wymieńmy te atrakcje, które są naszym zdaniem najciekawsze dla dzieci: Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, Farma Jeleniowantych w Kosewie Górnym, koniki polskie, jelenie i bobry w Popielnie, tajemniczy Gród Galindów, rezerwat łabędzia niemego Łuknajno z wieżą widokową, Westernowe Miasteczko Mrongoville, Motylarnia w Marcinkowie… i tak moglibyśmy jeszcze długo pisać, ale sądzimy, że pozostałe atrakcje sami odkryjecie i zdecydujecie, co Wam podoba się najbardziej.

Widok na hotel z drugiego brzegu jeziora

Na drugim brzegu jeziora - Hotel Robert's Port


Więcej informacji o Hotelu Robert's Port (sposób rezerwacji, więcej zdjęć, kontakt) znajdziecie w linku: TUTAJ

A my - podsumowując - uważamy urlop w Robert’s Port na Mazurach za jeden z najbardziej udanych (to naprawdę coś, bo podróżujemy bardzo dużo smile). Prawdziwy wypoczynek: błogi relaks przeplatany mnóstwem atrakcji, których - ze względu na ich mnogość - w jednym tygodniu nie byliśmy nawet w stanie „ogarnąć”

Ale nic straconego… Na Mazury na pewno wrócimy…
 

Hania i Przemek Wróbel 
Wróbelki BLOG

Chronione przez Copyscape


 WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

 Portal DziecioChatki.pl

 

 

Jezioro Tałty - zachód słońca

Zachód słońca nad jeziorem Tałty - widok z hotelu


Podziel się ze znajomymi
Miejsca przyjazne dzieciom
Wyszukiwarka noclegów przyjaznych dzieciom
Gdzie chcesz spędzić wakacje z dzieckiem?
Dodaj komentarz
Administratorem Państwa danych osobowych zebranych w trakcie korespondencji z wykorzystaniem formularza kontaktowego jest CREONET Hanna Wróbel z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim, przy ul. Wysockiej 1, 63-400, e-mail: dzieciochatki@op.pl. Dane osobowe mogą być przetwarzane w celach: realizacji czynności przed zawarciem umowy lub realizacji umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na Państwa pytania – w zależności od treści Państwa wiadomości. Podstawą przetwarzania danych osobowych jest artykuł 6 ust. 1 lit. b Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO), tj. realizacja umowy lub podjęcie czynności przed zawarciem umowy, artykuł 6 ust. 1 lit. a RODO, tj. Państwa zgoda, artykuł 6 ust. 1 lit. f, tj. prawnie uzasadniony interes administratora – chęć odpowiedzi na Państwa pytania i wątpliwości. Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji celu przetwarzania, tj. do zawarcia umowy, przedstawienia oferty handlowej, udzielenia odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości i mogą być przechowywane do upływu okresu realizacji umowy i przedawnienia roszczeń z umowy. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych osobowych, z zastrzeżeniem, że prawo do przenoszenia danych osobowych dotyczy wyłącznie danych przetwarzanych w sposób wyłącznie zautomatyzowany. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane na podstawie zgody, ma prawo do jej odwołania w każdym czasie, bez uszczerbku dla przetwarzania danych osobowych przed odwołaniem zgody. Osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma prawo wniesienia skargi do właściwego organu nadzorczego. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak brak ich podania spowoduje niemożność realizacji umowy, podjęcia czynności przed zawarciem umowy, przedstawienia oferty handlowej, odpowiedzi na pytania lub wątpliwości.
Lista komentarzy
1 komentarz
Kaldekor

Wszystko jest tutaj zorganizowane w sposób, który maksymalnie ułatwia spędzanie czasu na wodzie, co jest niewątpliwie atutem dla rodzin z różnymi zainteresowaniami i umiejętnościami. Jeżeli zaś chodzi o aranżację wnętrz hotelowych, chciałabym zwrócić uwagę na konsekwentny, mazurski charakter. Drewniane elementy w połączeniu z nowoczesnymi akcentami sprawiają, że wnętrza są ciepłe, ale też funkcjonalne. Jest to połączenie stylu rustykalnego z nowoczesnością, które harmonijnie komponuje się z otoczeniem. Oświetlenie w restauracji i pokojach jest dobrze przemyślane. Lampy są tak rozmieszczone, że tworzą miły, domowy klimat, a jednocześnie są praktyczne. Wydaje się, że meble w pokojach, w tym biurka i stoliki, są nie tylko estetyczne, ale również ergonomiczne. Te detale znacząco wpływają na komfort pobytu, szczególnie jeżeli ktoś planuje pracować zdalnie czy też po prostu spędzić czas na czytaniu czy rysowaniu. To miejsce, które z powodzeniem łączy luksus z rodzinną atmosferą, a jego wielowymiarowa oferta sprawia, że każdy, niezależnie od wieku i zainteresowań, znajdzie tu coś dla siebie.

Pozdrawiam.